Lifestyle.Lelum.pl > Plotki i gwiazdy > Mikołaj Roznerski w „Zniewolonej”. Elektryzujące wiadomości dla fanów
Martyna Pałka
Martyna Pałka 11.01.2022 10:00

Mikołaj Roznerski w „Zniewolonej”. Elektryzujące wiadomości dla fanów

Mikołaj Roznerski
Instagram/mroznerski

Mikołaj Roznerski nie zwalnia tempa. Aktor znany między innymi z takich produkcji jak „M jak Miłość” oraz „Na dobre i na złe” właśnie otrzymał nową propozycję. Gwiazdor pojawi się w ukraińskim serialu „Zniewolona”.

Mikołaj Roznerski największą popularność zyskał dzięki roli Marcina Chodakowskiego w serialu „M jak Miłość”. Niedawno aktor pochwalił się nowym projektem, nad jakim obecnie pracuje. Polak zagra czarny charakter w „Zniewolonej”.

Mikołaj Roznerski zagra w „Zniewolonej”

Mikołaj Roznerski jest jednym z najpopularniejszych aktorów młodego pokolenia. Gwiazdor zasłynął rolami w takich produkcjach jak „Porady na zdrady”, „Misz-masz, czyli Kogel Mogel 3” oraz „M jak Miłość”. Teraz okazało się, że utalentowany artysta dostał niespodziewaną propozycję współpracy.

Aktor pojawi się w czwartym sezonie kultowego ukraińskiego serialu „Zniewolona”, który cieszy się niesamowitą popularnością nie tylko za wschodnią granicą naszego kraju. Transmitowana w TVP produkcja zebrała w Polsce grono wiernych fanów. Co ciekawe, Mikołaj Roznerski przyznaje, że nie umie języka rosyjskiego, a tekstu swojej roli nauczył się tylko fonetycznie.

-Zostałem zaproszony na nagranie — ja, który nie mówię po rosyjsku. Przez trzy tygodnie uczyłem się tych wielkich monologów, które miałem do nagrania. I nagrałem. I jakoś tak się osłuchałem z tym rosyjskim, tak się przygotowałem, że oni pół roku milczeli. Więc pomyślałem sobie, że wow, byłem tak „świetny”, że nawet tego nie skomentowali, że po prostu ich zatkało — wyznał Mikołaj Roznerski w programie „Pytanie na Śniadanie”.

Aktor zdradził również, że dzięki nowej roli zapragnął nauczyć się języka naszych wschodnich sąsiadów. Gwiazdor wyjawił również, jak ciężka jest gra w języku innym niż polski. Mikołaj Roznerski wcieli się w „Zniewolonej” w czarny charakter.

-Oczywiście scenariusz dostałem cyrylicą, więc musieliśmy to wszystko przetłumaczyć. Uczyłem się roli, natomiast zacząłem już podstawy rosyjskiego chwytać, tak żeby móc się komunikować na planie. Gra w obcym języku wymaga ogromnego skupienia, ale ciepło mnie przyjęli — wyznał aktor w programie śniadaniowym.

Artykuły polecane przez redakcję Lelum:

  1. Kobieta w „Pytaniu na śniadanie” nagle zaczęła apelować do rządu. Wszystko poszło na żywo
  2. Wyszło na jaw, dlaczego Lewandowska nie zjawiła się na Gali Mistrzów Sportu. Niesłychane wieści