Lifestyle.Lelum.pl > Plotki i gwiazdy > Skandal w polskim teatrze. Dyrektor molestował młode kobiety
Barbara Ruppel
Barbara Ruppel 10.09.2018 15:56

Skandal w polskim teatrze. Dyrektor molestował młode kobiety

molestowanie
Fot.unsplash.com @benwhitephotography

Molestowanie to problem, który nie przestaje dotykać wielu kobiet, zwłaszcza w miejscach pracy. Niestety, jak się okazuje, przed tą smutną rzeczywistością nie mogą ustrzec się nawet młode kobiety na warsztatach teatralnych.

Ostatnio głośno było o sprawie molestowania młodych dziewczyn podczas warsztatów teatralnych przez dyrektora Teatru Akademickiego w Warszawie. Sprawę nagłośniła dziennikarka TVN24 w Superwizjerze.

Molestowanie w Teatrze Akademickim?

Molestowanie to nie tylko dotyk, ale i słowa. Dyrektor Teatru Akademickiego, Ryszard A. prowadził na SGGW warsztaty teatralne dla uczennic liceów i studentek. Jednak lekcje aktorstwa były dla niego tylko przykrywką — podczas zajęć mężczyzna słownie molestował młode kobiety, każda z jego wypowiedzi była nacechowana seksualnie, nierzadko proponował młodym kobietom seks, a także opowiadał o swoich seksualnych doświadczeniach — to wszystko tłumaczył chęcią oswojenia przyszłych aktorek z trudnym zawodem.

– Ty masz jeszcze zrobić przede mną striptiz. Po aktorsku, nauczyć cię? On może być bardzo podniecający i mi może pała stanąć przy tym. – mówił bez zażenowania Ryszard A.

O skandalicznym zachowaniu dyrektora Teatru Akademickiego było wiadomo od dawna, ale nikt nie reagował. Dziennikarka TVN24, Iwona Poreda-Łakomska, autorka reportażu w Superwizjerze postanowiła zapisać się na warsztaty aktorskie i sprawdzić prawdziwość doniesień o molestowaniu. To, co nagrała na ukrytą kamerę, budzi przerażenie. Jedna z uczestniczek, która przedstawiła się jako Marta powiedziała w reportażu:

– Pokazał mi dwie dziewczyny, mówiąc: ta mi ciągnęła, a tę wyru***łem. Mówił na przykład, że wyglądam, jakbym lubiła połykać, że mam piękne usta, więc na pewno mam piękną c***ę. Pytania o orgazm, czy przeżyłam orgazm, żebym mu to opisała. Przekraczał wszystkie granice. – zwierzyła się dziewczyna. To jawne molestowanie.

Po ujawnieniu prawdy w reportażu sprawą Ryszarda A. zainteresował się prezes Związku Artystów Scen Polskich (w siedzibie ZASP miały miejsce warsztaty) Olgierd Łukasiewicz, który obiecał, że warsztaty z Ryszardem A. zostaną zaniechane. Jak na razie ogłoszenie nadal figuruje na stronie uczelni.

Myślicie, że zachowanie Ryszarda A. to molestowanie, a może molestowanie może być tylko fizyczne?

ZOBACZ TEŻ:

  1. 10 sytuacji, w których zachowujemy się beznadziejnie w restauracji
  2. Koniec ściemy! Te diety szkodzą naszemu zdrowiu!
  3. Julia Wieniawa zarabia OSIEM razy więcej niż Antek. W końcu!

źródło: kobieta.pl, pudelek.pl, wpolityce.pl, tvn24.pl

Powiązane
Czesław Niemen, Kora
Największe przeboje PRL. Jeden z czterech nie pasuje do autora. Zgadniesz który?