Lifestyle.Lelum.pl > Plotki i gwiazdy > Monika Olejnik we wzruszających słowach o synu. Wspomina historię z przeszłości
Karol Osiński
Karol Osiński 18.08.2021 00:31

Monika Olejnik we wzruszających słowach o synu. Wspomina historię z przeszłości

Monika Olejnik
Fot. Jarosław Roland Kruk / Wikipedia, licence: CC-BY-SA-3.0; Fashion Post, CC BY 3.0, via Wikimedia Commons

Jakiś czas temu Monika Olejnik udzieliła szczerego wywiadu dla magazynu Viva!, w którym opowiedziała o sytuacji z przeszłości, która dotyczyła jej jedynego syna Jerzego. Dziennikarka przyznała, że przez swoją pracę często nie uczestniczyła w ważnych chwilach jego życia. Przytoczyła również jeden moment, który wydarzył się kiedy jej syn chodził do przedszkola.

Prezenterka TVN24 słynie ze swojego mocnego języka, a przed jej pytaniami drży niejeden polski polityk. Nie można zapominać, że jest także żoną i mamą. Jak przyznała, ta druga rola nie zawsze wychodziła jej idealnie.

Monika Olejnik opowiedziała o swoim macierzyństwie

Dziennikarka w swoim życiu doczekała się tylko jednej pociechy. Swojego syna, Jerzego urodziła w wieku 29 lat. Dziś jest dorosłym, 36-letnim mężczyzną, a jego ojcem jest satyryk Grzegorz Wasowski. Obecnie związana jest z Tomaszem Ziółkowskim, z którym dzieci się nie doczekała.

Jakiś czas temu udzieliła wywiadu dla Vivy!, podczas którego zebrała się na szczere wyznanie, dotyczące swojego macierzyństwa. Przytoczyła m.in. sytuację z chwili, w której jej syn chodził do przedszkola.

– Kiedyś miałam taką sytuację, że byłam na kolegium, a syn był w przedszkolu. Przypomniałam sobie, że przed wyjściem on tak potwornie płakał. Wyszłam więc z zebrania, podczołgałam się pod okno i patrzę, jest! Mój niejadek z grubą kanapką sobie chodził. To było dość zabawne — powiedziała Olejnik.

Pozostała część artykułu pod materiałem wideo:

Dziennikarka przyznała, że przez swoją pracę często nie miała czasu dla swojej jedynej pociechy i przez to opuściła wiele ważnych w jego życiu chwil.

Syn urósł, a ja ciągle pracuję. Pewne momenty w jego życiu jedynie mi przemknęły, bo ja wiecznie biegałam z mikrofonem — mówiła Monika Olejnik.

Dziś już nie musi zmagać się z takimi problemami.

Zobacz zdjęcia:

Artykuły polecane przez redakcję Lelum:

  1. Kilka wskazówek, aby wyglądać doskonale na zdjęciach z wakacji
  2. Wiśniewski kompletnie łysy. Internauci zbierają szczęki z podłogi na jego widok
  3. Córka poinformowała o nagłej śmierci. Artysta zmarł we śnie

Źródło: se.pl