Lifestyle.Lelum.pl > Plotki i gwiazdy > „Może jeszcze nie jest za późno”. Joanna Racewicz zaczęła mówić o samobójstwie, przytoczyła zatrważające dane
Michał Fitz
Michał Fitz 11.09.2022 00:09

„Może jeszcze nie jest za późno”. Joanna Racewicz zaczęła mówić o samobójstwie, przytoczyła zatrważające dane

fot. TRICOLORS/EAST NEWS

Ci, którzy regularnie śledzą jej wpisy w mediach społecznościowych, wiedzą, że Joanna Racewicz raczej nie ogranicza się do wrzucania ładnych zdjęć z prostym opisem. Zwykle przy okazji swoich wpisów porusza ważne tematy, podobnie było przy okazji tego najnowszego.

Ten jest nie tylko istotny społecznie, ale pod pewnym względem wręcz przerażający. Dziennikarka przedstawiła bowiem zatrważające statystyki, które po prostu muszą dawać do myślenia.

Joanna Racewicz o samobójstwach

Dziennikarka opublikowała post z okazji Światowego Dnia Zapobiegania Samobójstwom. Wypada on właśnie dziś, 10 września. Joanna Racewicz postanowiła wykorzystać okazję i rzucić światło na bardzo ważny temat, o którym nie mówi się wystarczająco głośno. Przytoczone przez nią dane udowadniają, że nie wolno w tej kwestii milczeć.

Okazuje się, że tylko w samym 2021 roku w naszym kraju życie postanowiło odebrać sobie półtora tysiąca niepełnoletnich. Całe szczęście w przypadku większości z tych osób pomoc przyszła na czas. 127 dzieci nie udało się jednak odratować.

– Statystycznie w każdej kilkunastoosobowej klasie jest przynajmniej jedna osoba, która łyknęła za dużo tabletek, stanęła nad przepaścią albo próbowała się utopić — kontynuowała dziennikarka.

Joanna Racewicz apeluje do ludzi

Racewicz podkreśliła, że w każdym wypadku taka próba samobójcza jest związana z desperackim wołaniem dziecka o uwagę i zrozumienie. Nieletnich z problemami natury mentalnej jest coraz więcej. Dziennikarka przytoczyła, że na wizytę u psychoterapeuty trzeba nierzadko czekać nawet 3 miesiące, a przecież chodzi o sprawę życia lub śmierci.

W związku z tym zaapelowała do ludzi, by ci poświęcali odpowiednią ilość uwagi swoich pociechom, upewniając się przy tym, że są szczęśliwe i czują się zrozumiane. Przyznała, że lat zaniedbań nie da się naprawić jednym „co słychać?”.

Miłość i zaufanie wymagają pielęgnacji. Może jeszcze nie jest za późno — skwitowała podniośle Racewicz.

Zobacz post:

 

Wyświetl ten post na Instagramie

 

Post udostępniony przez Joanna Racewicz (@joannaracewicz)

Artykuły polecane przez redakcję Lelum:

  1. Joanna Racewicz „zmiażdżyła” Jarosława Jakimowicza. „W pięty” poszło całej TVP
  2. Dostali nowy dom, ale tym razem zapadła jeszcze jedna decyzja. Katarzyna Dowbor poinformowała o diagnozie lekarza
  3. Marek Piekarczyk przesadził? Steczkowska wyznała, że go kocha, chwilę później wbił jej szpilę. „Jak możesz tak mówić?”