Lifestyle.Lelum.pl > Plotki i gwiazdy > Mundial dopiero się zaczął, a Kurzajewski już zaliczył wpadkę na wizji. Widzowie nie mogą mu tego wybaczyć
Weronika Wasiak
Weronika Wasiak 21.11.2022 10:54

Mundial dopiero się zaczął, a Kurzajewski już zaliczył wpadkę na wizji. Widzowie nie mogą mu tego wybaczyć

Maciej Kurzajewski
instagram.com/maciejkurzajewski

Chociaż mundial dopiero się zaczął, Maciej Kurzajewski już zaliczył wpadkę na wizji… i to niemałą. Internauci nie kryją oburzenia jego słowami.

Wczorajszy wieczór rozgrzał do czerwoności kibiców z całego świata. Oficjalnie bowiem rozpoczął się mundial Katar 2022. Otwarcie było huczne i odbiło się szerokim echem w mediach.

Nie tylko jednak tamtejsze wydarzenia są dziś głośno komentowane. Wśród Polaków sporo mówi się również o poważnej wpadce Macieja Kurzajewskiego.

Maciej Kurzajewski zaliczył wpadkę

Ostatni czas nie jest łaskawy dla Maćka Kurzajewskiego. Prowadzący „Pytania na śniadanie” najpierw znalazł się w centrum uwagi za sprawą związku ze świeżo rozwiedzioną Kasią Cichopek, a następnie burzę wokół jego osoby wywołała była żona.

Paulina Smaszcz nie odpuszcza parze i co chwila dzieli kolejnymi, jeszcze bardziej skandalicznymi informacjami na temat małżeństwa z Kurzajewskim.

Teraz o prezenterze znów zrobiło się głośno, ale tym razem nie przyczyniła się do tego ex ukochana. Wczorajszym wieczorem Kurzajewski miał okazję nadawać prosto z mundialowego studia TVP. Jak za każdym razem, Kurzajewski wykazywał się ogromnym profesjonalizmem, aż w końcu nadeszła niefortunna dla niego chwila.

Internauci oburzeni słowami Maćka Kurzajewskiego

Już na samym początku meczu Katar-Ekwador doszło do dość dyskusyjnej sytuacji, gdy nieuznana została bramka dla Ekwadoru. W przerwie meczu Kurzajewski zaprosił więc na scenę Michała Listkiewicza, byłego arbitera i prezesa Polskiego Związku Piłki Nożnej, który miał za zadanie wyjaśnić całą tę sytuację.

W zapowiedzi Maciej Kurzajewski mocno pomylił profesję Listkiewicza, nazywając go prezesem związku narciarskiego! Szybko wychwycił swój błąd i wyjaśnił, że pomyłka najprawdopodobniej wynika z panującej na zewnątrz, zimowej aury.

Słowa wyjaśnienia okazały się jednak nie być do końca pomocne, bo w sieci prędko zaczęły pojawiać się gorzkie komentarze pod adresem Kurzajewskiego. Sytuację dodatkowo zaognił fakt, że ten chwilę po wpadce przerwał Michałowi Listkiewiczowi, a ten nie zdołał wytłumaczyć zajścia z początku meczu, związanego z rzekomym spalonym.

Artykuły polecane przez redakcję Lelum:

    1. Twoje dziecko ciągle choruje? Może popełniasz jeden błąd
    2. Nie jedz tego wieczorem. Jeśli się zapomnisz, możesz mieć problemy ze snem
    3. „Jestem gotowa na więcej”. Katarzyna Cichopek przekroczyła swoje granice, obiecała to swojemu synowi
Tagi: