Lifestyle.Lelum.pl > Plotki i gwiazdy > Ujawniono dramatyczne nagranie ze szpitala. Sceny, jakie miały tam miejsce trudno wymazać z pamięci
Natalia Andrejuk
Natalia Andrejuk 07.01.2021 22:33

Ujawniono dramatyczne nagranie ze szpitala. Sceny, jakie miały tam miejsce trudno wymazać z pamięci

koronawirus
fot. deepblue4you/canva.com/ zdjęcie poglądowe

Ujawniono drastyczne nagranie ze szpitala. Jak donoszą media, w placówce medycznej miało zabraknąć tlenu, co miało być przyczyną śmierci czterech osób. Na filmiku widać jak pielęgniarki usilnie próbują utrzymać przy życiu pacjentów. Całe wydarzenie miało miejsce w Egipcie.

Agencja prasowa Associated Press podała, że egipska prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie śmierci co najmniej czterech osób zakażonych koronawirusem. Do wszystkiego miało dojść w szpitalu El Husseineya w prowincji Ash Sharqia w Egipcie po tym, jak w placówce zabrakło tlenu.

Media społecznościowe obiegło szokujące nagranie, na którym można zobaczyć, jak personel desperacko próbuje uratować ludzkie życia. Na filmiku widać reanimujące umierających pielęgniarki.

Szokujące nagranie z egipskiego szpitala obiegło sieć

Okazało się, że krewny jednego z pacjentów Ahmed Mamdouh wszystko nakręcił. Wideo upublicznił m.in. w swoich mediach społecznościowych, a to szybko zostało przekazane dalej i dalej.

Kolejna rozdzierająca serce scena. Egipski lekarz stracił przytomność po tym, jak wszyscy pacjenci z COVID-19 na OIOM zmarli z powodu braku tlenu, […] środki ochrony osobistej, które nosi, nie są wystarczające dla pracowników służby zdrowia — napisał w opisie do nagrania, na którym można też usłyszeć:

Wszyscy na OIOM-ie zginęli… nie ma tlenu — donosi serwis Middle East Eye.

Gubernator prowincji Sharqia Mamdouh Ghorab zaprzecza wszelkim stawianym zarzutom. Powiedział, że pacjenci zakażeni koronawirusem zmarli z powodu chorób współistniejących, a nie z powodu braku tlenu.

Z kolei dyrektor szpitala, w którym nakręcono wideo, dr Muhammad Sami Al-Najjar określił sytuację w placówce jako „normalną” i zaprzeczył informacjom, że w szpitalu brakowało tlenu. Twierdził, że wszyscy pacjenci zmarli z innych powodów.

Niektóre zagraniczne media donoszą, że gubernator Gorab miał domagać się kary dla ochroniarzy szpitala, którzy zezwolili odwiedzającym na jakiekolwiek filmowanie na oddziale.

Nagranie ze szpitala poraża. Prokuratura bada sprawę

Egipska prokuratura poinformowała, że już prowadzi dochodzenie w tej sprawie. Dyrektor szpitala oraz pozostali pacjenci zostali przesłuchani. Swoje zeznania ma złożyć również autor nagrania, które obiegło media społecznościowe.

Lokalne media podały, że zmarli pacjenci to dwie kobiety w wieku ok. 60 lat oraz dwóch mężczyzn w wieku 44 i 76 lat. Obecnie na oddziale znajduje się 36 innych pacjentów, którzy mają zdiagnozowanego koronawirusa.

Przypomnijmy, że 6 stycznia w Egipcie wykryto 1007 nowych i potwierdzonych zakażeń SARS-CoV-2. Tego samego dnia, z powodu koronawirusa zmarło tam 57 osób.

Od początku wybuchu pandemii w tym afrykańskim kraju wykryto łącznie ok. 146 tys. przypadków, a prawie 8 tys. obywateli zapłaciło najwyższą cenę. Z kolei 116 tys. pacjentów powróciło do zdrowia.

Zobacz zdjęcia i wideo:

Do sieci trafiło porażające nagranie ze szpitala.

nagranie
fot. twitter.com/@AhmedShalaby51

Gubernator i dyrektor szpitala zaprzeczają wszelkim zarzutom.

nagranie
fot. twitter.com/@AhmedShalaby51

Cztery osoby miały umrzeć z powodu braku tlenu.

Artykuły polecane przez redakcję Lelum:

Źródła: Twitter.com, o2.pl

Powiązane
Poszukiwany, poszukiwana
Z jakiego filmu Barei pochodzi ten cytat? Te teksty znacie na pewno, tylko skąd?