Lifestyle.Lelum.pl > Plotki i gwiazdy > Czy nauczyciele powinni zadawać pracę domową? Jakie jest wasze zdanie?
Aleksandra Kwaterkiewicz
Aleksandra Kwaterkiewicz 09.10.2020 16:20

Czy nauczyciele powinni zadawać pracę domową? Jakie jest wasze zdanie?

nauczyciele
fot. gabrielaparino, pixabay.com

Nauczyciele traktują pracę domową jako sposób na utrwalenie przekazanego materiału podczas lekcji. Rodzice jednak mają mieszane uczucia co do zaskakujących nie raz zadań domowych, które musiały wykonywać ich dzieci. Wielu jest za tym, by ten obowiązek zdjąć z i tak przemęczonych uczniów, inni zaś twierdzą, że lekcje są zbyt krótkie, by można było zrezygnować z pracy domowej. Zdania w ten kwestii sa zatem bardzo podzielone.

Nauczyciele muszą sobie jakoś radzić z ilością materiału, jaką narzuca na nich system nauczania. Praca domowa jest rodzajem utrwalenia informacji, sprawa się jednak komplikuje jeśli podczas odrabiania pracy domowej wychodzi na jaw, że uczeń w ten sposób przysposabia nowe treści, a nie utrwala te, które omawiał na lekcji. Dzieci wówczas się stresują, że nie umieją rozwiązać zadań.

Czy nauczyciele powinni zadawać pracę domową?

Praca domowa to zazwyczaj zmora, nie przyjemność. Uczniowie zmęczeni wielogodzinnymi lekcjami, muszą jeszcze poświęcać swój czas po lekcjach na realizację prac narzucanych przez nauczycieli. W końcu nauczyciele nie konsultują ze sobą, kto ile zadał, dlatego czasem pracy z poszczególnych przedmiotów jest tyle, że nie wiadomo, w co ręce włożyć.

Zabawniej robi się kiedy w rozwiązanie jakichś zadań, szczególnie matematycznych lub z fizyki włącza się cała rodzina, która kombinuje na wszelkie sposoby, jak dojść do rozwiązania. Jeśli więc to dorośli głowią się nad zadaniem, jak w takiej sytuacji czują się dzieci, które już w ogóle nie znają odpowiedzi?

Przeciwnicy i zwolennicy prac domowych

Przeciwnicy prac domowych przede wszystkim są zdania, że dziecku należy się wolny czas po szkole, że powinno uczyć się tylko na klasówki, utrwalać wiedzę w ciekawy sposób, nie zaś pod przymusem pracy domowej. Dzieci są już tak przemęczone, że będąc w wieku szkolnym, czekają niczym zapracowani dorośli na wakacje czy ferie.

Szkoła pracami domowymi wkracza także w przestrzeń dziecka, którą mogłoby przeznaczyć na swoje pasje, naukę języków czy inne hobby, któremu młody człowiek chce się poświęcić. Powinien mieć czas na próbowanie różnych dodatkowych zajęć, by wiedzieć, co go pasjonuje, a co nie.

Praca domowa w połączeniu z takimi zajęciami to istne szaleństwo, niemalże jak praca na dwa etaty. Zaś zwolennicy pracy domowej widzą w niej jedyne wyjście, by uczeń, który ma przecież powyżej 10 przedmiotów w szkole, mógł utrwalić materiał.

Jak zatem znaleźć złoty środek? Jakie jest wasze zdanie na ten temat?

Powiązane
Poszukiwany, poszukiwana
Z jakiego filmu Barei pochodzi ten cytat? Te teksty znacie na pewno, tylko skąd?