Lifestyle.Lelum.pl > Plotki i gwiazdy > Nie żyje uwielbiany Polak. Od kilkunastu dni chorował, niestety nic nie dało się zrobić
Karina Sulich
Karina Sulich 01.09.2020 11:26

Nie żyje uwielbiany Polak. Od kilkunastu dni chorował, niestety nic nie dało się zrobić

Chick Vennera
fot. lelum.pl

Przekazano bardzo smutną wiadomość. Niestety, Polsce przyszło pożegnać prawdziwego bohatera i wyjątkowego mężczyznę. Nie żyje członek członkiem 44. polskiej ekspedycji na Antarktydę i ratownik, któremu życie zawdzięcza niejedna osoba. Wydano oficjalny komunikat.

Nie żyje uwielbiany Polak. W dniu dzisiejszym kraj obiegła niezwykle smutną informację. Niestety, w poniedziałek 31 doszło do tragedii. Jak się okazuje, mężczyzna, który uratował niejedno życie, od kilkunastu dni sam borykał się z ciężką chorobą. – Maćku, spoczywaj w pokoju – czytamy w poruszającym pożegnaniu, opublikowanym w mediach społecznościowych.

Nie żyje bohater

W poniedziałek 31 sierpnia TNZMK za pomocą mediów społecznościowych przekazała smutną wiadomość. Niestety, po kilku dniach choroby zmarł Maciej Hagowski.

– Nie żyje Maciej Hagowski, zakopiańczyk i ratownik medyczny, który od listopada zeszłego roku był uczestnikiem 44. polskiej ekspedycji na Antarktydę. Jak informują koledzy mężczyzny ze stacji polarnej im. H. Arctowskiego – ratownik zmarł na skutek choroby, z którą borykał się przez ostatnie kilkanaście dni – czytamy w przejmującym poście na Facebooku.

  1. Kobieta sprzątała w domu. Po dwóch dniach jej dłonie zrobiły się czarne, porażające zdjęcia
  2. Widząc oczy swojej córki, rodzice byli przerażeni. Dziewczynka długo czekała na szczęśliwy dom

Internauci żegnają Macieja Hagowskiego

Pożegnalny post poruszył wielu Polaków, którzy doskonale pamiętają Macieja Hagowskiego. Internauci w komentarzach żegnali ratownika medycznego i członkiem polskiej ekspedycji na Antarktydę, łącząc się w bólu z rodziną. Niestety, mimo wszelkich starań życia mężczyzny nie dało się uratować.

– Członkowie ekspedycji za pomocą video rozmowy konsultowali się z ratownikami z Krakowskiego Pogotowia Ratunkowego w trakcie prowadzenia resuscytacji. Zakładali wkłucie doszpikowe, stosowali rurki Igel, podłączali defibrylator. Niestety czasem pomimo wszystkich podjętych działań, nie jesteśmy w stanie nic zrobić – przekazało TNZMK.

ZOBACZ ZDJĘCIE:

Powiązane
Złote węże
Skaza na ich karierze! Oni otrzymali antynagrody filmowe - Węże. Zgadniecie za co?