Nie żyje syn uwielbianego na całym świecie wokalisty. Mężczyzna zmarł w wieku 26 lat. Informacja o jego odejściu została przekazana za pośrednictwem mediów społecznościowych. Rodzina nieżyjącego młodzieńca jest zrozpaczona.
Nie żyje syn uwielbianego na całym świecie wokalisty. Mężczyzna zmarł w wieku 26 lat. Informacja o jego odejściu została przekazana za pośrednictwem mediów społecznościowych. Rodzina nieżyjącego młodzieńca jest zrozpaczona.
Nie żyje 26-letni syn Marka Tornillo, jak przekazał portal radiozet.pl. Tornillo jest wokalistą grupy heavymetalowej Accept. Informacja o śmierci pojawiła się na profilu zespołu. Chłopak zmarł 9 sierpnia, jednak wciąż nie ujawniono bezpośredniej przyczyny śmierci.
Nie żyje 26-latek
– Ku pamięci Michaela Tylera Tornillo. Z wielkim smutkiem dołączamy do żałoby Cheri i Marka Tornillo, którzy opłakują śmierć ich ukochanego syna zmarłego w niedzielę 9 sierpnia. Ich cierpienie jest niewyobrażalne i prosimy wszystkich o szacunek dla prywatności rodziny w tym trudnym dla nich czasie. Doceniamy waszą miłość i wsparcie dla nich. Niech w nadchodzących dniach znajdą utracony spokój i pocieszenie – napisali członkowie grupy na swoim oficjalnym profilu.
Oficjalna przyczyna śmierci młodzieńca wciąż nie jest znana.
Kim jest ojciec Michaela Tylera Tornillo?
Marek Tornillo w 2009 roku dołączył do zespołu Accept, który działa już aktywnie od 1967 roku. Grupa jest niezwykle ceniona i ma mnóstwo fanów na całym świecie. Przez wielu uważana jest za kultowy zespół. Z przykrością informujemy, że jeden z członków właśnie stracił syna.
Składamy najszczersze kondolencje bliskim zmarłego.
ZOBACZ TEŻ:
- Anna Dymna jest zrozpaczona. Przez ostatnie wydarzenia i stres wróciła do nałogu
- Niewyobrażalna tragedia w Sopocie. W przychodni kazali mu czekać, zmarł na ulicy
- Mops skrzyżowany z husky. Ich szczenięta są przedziwne i jak żadne inne przykuwają wzrok
Źródło: radiozet.pl