Lifestyle.Lelum.pl > Plotki i gwiazdy > Dziś odeszła legenda. Łzy, rozpacz i niedowierzanie
Karol Osiński
Karol Osiński 19.09.2020 16:46

Dziś odeszła legenda. Łzy, rozpacz i niedowierzanie

Janusz Chabior
Iberion

Media podały wiadomość o śmierci wybitnej postaci ze świata muzyki. Fani nie mogą uwierzyć, że to się dzieje naprawdę. Mimo długiej i ciężkiej walki, zmarł. Rodzina i bliscy są zdruzgotani. Już wkrótce odbędzie się pogrzeb, na którym bez wątpienia udział weźmie mnóstwo fanów.

Nie żyje prawdziwa legenda muzyki. Media doniosły informacje, które wstrząsnęły wszystkimi aktywnymi fanami muzycznego świata. Polało się mnóstwo łez, pojawiła się rozpacz i niedowierzanie. Ludzie nie mogą uwierzyć w zaistniałą sytuację. Jako pierwsi wiadomość o śmierci podali najbliżsi przyjaciele, a zarazem współpracownicy muzyka.

Nie żyje legenda muzyki

Jak informuje portal antyradio.pl dzisiejszego ranka, tj. 19.09.2020 roku zmarł perkusista grupy muzycznej Uriah Heep i Ozzy’ego Osbourne’a Lee Kerslake. Bębniarz przez wiele lat zmagał się z rakiem prostaty. Odszedł w wieku 73 lat. Portal podał informacje, że jako pierwszy wiadomość o śmierci podał członek Uriah Heep, Ken Hensley:

– Z ciężkim sercem muszę przekazać wam wiadomość, że Lee Kerslake, mój przyjaciel od 55 lat i najlepszy perkusista, z którym grałem, przegrał swoją bitwę z rakiem dzisiaj rano o 3:30. Odszedł dzięki Bogu w spokoju, ale bardzo będziemy za nim tęsknić – napisał Hensley, czytamy na antyradio.pl.

  1. TVP przekazało zatrważającą wiadomość. Nic nie dało się zrobić, nie spodziewali się śmierci
  2. Była żona Jarosława Jakimowicza przerwała milczenie. Syn ma poważny problem z poglądami ojca
  3. Ministerstwo zdrowia właśnie podało najgorszą możliwą wiadomość. Polacy zamarli

Kim był Lee Kerslake?

Jak wcześniej wspominaliśmy Lee był perkusistą grupy muzycznej Uriah Heep, a także Ozzy’ego Osbourne’a. Urodził się 16 kwietnia 1947 roku. Pierwszym współtworzonym przez niego zespołem był The Gods, w którym miał przyjemność występować z przyszłym gwiazdorem zespołu The Rolling Stones Mickiem Taylorem. W 1972 roku dołączył do Uriah Heep, w którym grał przez 35 lat. Niestety zmuszony był opuścić zespół z powodów zdrowotnych. W 2014 roku zdiagnozowano u niego raka prostaty.

Perkusista współpracował także z Ozzym Osbournem, z którym wydał dwa krążki pt. Blizzard of Ozz oraz Diary of a Madman. Niestety ich współpraca zakończyła się konfliktem, gdyż w 1986 roku pozwał Osbourne’a o nieprzyznanie tantiemów za udział w produkcji płyty. Sprawa ciągnęła się do 2003 roku.

Niewątpliwie to wielka strata dla światowej muzyki.

ZOBACZ TEŻ:

  1. Joanna Koroniewska zdruzgotana, śmierć uderzyła za wcześnie. Ukochana osoba w jej życiu odeszła, boli do dziś
  2. Potężne zagrożenie w części Polski. IMGW bije na alarm
  3. Do sieci trafiło niesamowite zdjęcie ślubne sprzed 50 lat. Wszyscy Polacy znają osoby z fotografii, poznajecie ich?
  4. Edytę Górniak zaliczyła spektakularną wpadkę w TVP. Poniosło ją do granic możliwości, natychmiast zaczęła się tłumaczyć
  5. Lew i dziecko występowali w programie na żywo. Wystarczyłyby sekundy, by doszło do tragedii
  6. Niebywałe, Joanna natrafiła na czasznicę olbrzymią i ją zerwała. Czy można ją jeść?

Źródło: antyradio.pl

Powiązane
Poszukiwany, poszukiwana
Z jakiego filmu Barei pochodzi ten cytat? Te teksty znacie na pewno, tylko skąd?