Karina Sulich 18.01.2020 17:36

Ojczym nie akceptował pasierbicy. Matka spakowała 2-latkę i oddała ją do opieki społecznej

@Ake Srisuwan, Facebook

Ojczym nie potrafił zaakceptować pasierbicy. Matka małej dziewczynki mając wybór pomiędzy dzieckiem a nową rodziną, postawiła na własne szczęście. 2-latka trafiła pod drzwi opieki społecznej.

Ponoć dla dziecka jest się w stanie poświęcić własne życie. Tym razem matka pewnej 2-latki postanowiła zatroszczyć się tylko o siebie. Ponieważ ojczym nie akceptował córki z jej poprzedniego małżeństwa, kobieta chciała pozbyć się dziecka ze swojego życia. Opieka społeczna odkryła, co takiego działo się dziewczynce.

Matka oddała dziecko do opieki społecznej

Personel otwierając drzwi placówki w Tajlandii, spostrzegł na ich progu małe dziecko stojące w osamotnieniu. 2-latka w jednej rączce ściskała plastikową reklamówkę, w której schowane były jej ubrania, pluszaki i inne przedmioty, w drugiej trzymała tajemniczy list. Pracownicy zaprosili przestraszoną dziewczynkę do środka i kiedy dokładnie się jej przyjrzeli, dostrzegli na małym, delikatnym ciałku siniaki oraz blizny, wskazujące na to, że dziecko było ofiarą przemocy domowej.

Małą dziewczynkę zabrano do szpitala na leczenie. Okazało się również, że nadawcą tajemniczego listu była matka dziecka. Dlaczego kobieta postanowiła oddać 2-latkę do domu opieki? Wszystko wskazuje na to, że zmusił ją do tego nowy partner — ojczym dziecka.

Ojczym nie chciał dziecka

Z listu matki wynika, że kobieta postanowiła przekazać dziecko do opieki społecznej ze względu na jej nowego, życiowego partnera. Wspomniała w nim również, że nie jest w stanie zapewnić 2-letniej dziewczynce dobrej przyszłości, jest biedna i znalazła nowe miejsce do życia oraz nową rodzinę, a jej obecny mąż nie zgodził się na adopcje jej córki z poprzedniego związku. Kobieta spakowała dziecko i zawiozła je pod drzwi opieki społecznej, zostawiła i odjechała bez słowa. Ojczym postawił na swoim.