Lifestyle.Lelum.pl > Programy > Pamiętacie Napoleona z „Chłopaków do wzięcia”? Uczestnik programu zmarł nagle w wieku 31 lat
Katarzyna Derda
Katarzyna Derda 30.12.2021 19:05

Pamiętacie Napoleona z „Chłopaków do wzięcia”? Uczestnik programu zmarł nagle w wieku 31 lat

Chłopaki do wzięcia
Kadr z: „Chłopaki do wzięcia”, Polsat Play

Historia Romana Paszkowskiego, zwanego Napoleonem, uczestnika programu „Chłopaki do wzięcia” jest zarówno bardzo smutna, jak i tajemnicza. Nagła śmierć mężczyzny w młodym wieku wciąż budzi wątpliwości.

Roman „Napoleon” Paszkowski zmarł niespodziewanie w wieku zaledwie 31 lat. Wcześniej mężczyzna borykał się z wieloma problemami, jak depresja i alkohol, które utrudniały mu utrzymanie pracy. Co było przyczyną jego śmierci?

„Chłopaki do wzięcia”: na co zmarł Napoleon?

Napoleon zmarł nagle, w wieku 31 lat, w 2018 roku. Jego śmierć była ciosem dla fanów programu i wciąż wywołuje kontrowersje. Stacja Polsat Play, na której można oglądać serial od 2012 roku, wyemitowała po jego odejściu specjalny odcinek pamiątkowy.

Anna Zwolińska, szef PR kanałów tematycznych Polsatu, przekazała po jego śmierci oficjalny komunikat:

Bohater o pseudonimie Napoleon zmarł śmiercią naturalną, prawdopodobnie na zawał serca – powiedziała w rozmowie z portalem Pomponik.

W programie często powracał temat depresji Napoleona oraz problemów z alkoholem. Oba te czynniki miały być przyczyną problemów z utrzymaniem pracy. W jednym z ostatnich odcinków, w jakich wystąpił, opowiadał, że stracił kolejne źródło zatrudnienia:

Nie byłem w pracy z powodu picia alkoholu. Miałem trochę deprechę. Dużo nie piłem, ale chciałem się po prostu przenieść w inny świat, lepszy, weselszy – mówił w programie.

Jerzy Morawski, producent „Chłopaków do wzięcia” twierdził, że nigdy nie widział Napoleona pijanego. Innego zdania byli wtedy internauci, którzy w mediach społecznościowych pisali, że w wielu odcinkach programu było widać, że mężczyzna jest „pod wpływem”.

„Chłopaki do wzięcia”: przyczyna śmierci Romana Paszkowskiego

Kontrowersje budzi też sprawa wynagrodzeń dla uczestników programu. Morawski ogłosił, że nigdy nie wypłacano im żadnych pieniędzy, ponieważ mogłoby to wpłynąć na autentyczność przedstawianych historii.

Portal NaTemat dotarł jednak do nieoficjalnych informacji, że bohaterowie „Chłopaków do wzięcia” mieli otrzymywać 500 złotych za odcinek.

W tekście poświęconym tej sprawie zasugerowano, że wypłaty mogły okazać się dla Paszkowskiego „przekleństwem”, jeśli pieniądze wydawał na alkohol.

Serwis Wirtualna Polska dotarł do krewnych Napoleona. Henryk Kowalik, brat cioteczny Romana Paszkowskiego, opowiedział o kulisach śmierci Romana Paszkowskiego:

Są spekulacje na temat przyczyny śmierci. Wujek mówił, że usiadł w fotelu, razem obejrzeli film. Usnął, ale już się nie obudził – wyznał mężczyzna.

Henryk Kowalik dodał też, że Napoleon wcześniej na nic nie chorował. Mężczyzna zaprzecza też, by Roman Paszkowski był alkoholikiem:

Jakby przecież pił cały czas to nie nadawałby się do programu, do nagrywania odcinków. Na pewno pił, ale nie był alkoholikiem. Zresztą co oni maja tam na wsi innego do roboty? – tłumaczy mężczyzna.

Choć od śmierci Napoleona minęło już dużo czasu, wciąż pozostało wiele pytań. Na szczęście historie wielu uczestników „Chłopaków do wzięcia” miały happy end. Bandziorek znalazł miłość (więcej TUTAJ), Gumiś ułożył sobie życie (więcej TUTAJ), a Jare planuje ślub (więcej TUTAJ).

Źródło: pomponik.pl, natemat.pl, teleshow.wp.pl, telemagazyn.pl

Artykuły polecane przez redakcję Lelum:

  1. Sara James pochwaliła się zdjęciem z mamą. Pani Arleta wygląda jak siostra piosenkarki
  2. Dominika Gwit niknie w oczach. Fanka pod najnowszym zdjęciem całej sylwetki: „Mega widać różnicę”
Powiązane
Złote węże
Skaza na ich karierze! Oni otrzymali antynagrody filmowe - Węże. Zgadniecie za co?