Lelum.pl

PHOTO KATARZYNA ZAREMBA SE / EAST NEWS

Pani Justyna siedziała z mamą Madzi. Opowiedziała, jak osadzone traktują Waśniewską w więzieniu

10 Lipca 2021

Autor tekstu:

Mateusz Wolny

Sprawą małej Madzi z Sosnowca 10 lat temu żyła cała Polska. Jej mama, Katarzyna Waśniewska, ukartowała całą sprawę i upozorowała porwanie. Dzisiaj odsiaduje wyrok za zabójstwo swojego dziecka. Dziennikarze dotarli do świadka, który opisał, jak wygląda odsiadka mamy Madzi. Pani Justyna opisała dramat Waśniewskiej. Z jej relacji wynika, że inne osadzone za wszelką cenę starają się pognębić kobietę.

Sprawą małej Madzi z Sosnowca 10 lat temu żyła cała Polska. Jej mama, Katarzyna Waśniewska, ukartowała całą sprawę i upozorowała porwanie. Dzisiaj odsiaduje wyrok za zabójstwo swojego dziecka. Dziennikarze dotarli do świadka, który opisał, jak wygląda odsiadka mamy Madzi. Pani Justyna opisała dramat Waśniewskiej. Z jej relacji wynika, że inne osadzone za wszelką cenę starają się pognębić kobietę.

Justyna, która przebywała w tej samej celi, co Waśniewska w pierwszych latach po otrzymaniu wyroku, postanowiła opowiedzieć dziennikarzom Wirtualnej Polski, jak wyglądała codzienność mamy Madzi w Zakładzie Karnym w Krzywańcu.

Mama Madzi i sprawa zabójstwa

Warto przypomnieć, za co Katarzyna Waśniewska otrzymała wyrok 25 lat pozbawienia wolności, choć przysięgli, nie widząc szans na resocjalizację, proponowali wyrok dożywocia.

Matka małej Madzi została skazana za zabójstwo córki. Katarzyna Waśniewska ukryła zwłoki dziewczynki w murze, obok którego wyrzuciła niedopałek, stał się on potem głównym dowodem zbrodni.

Waśniewska od początku mówiła o porwaniu. Wystosowała w mediach apel, prosząc przestępcę o zwrócenie jej córki. Sprawą zainteresował się Krzysztof Rutkowski, który zmusił kobietę do wyjawienia całej prawdy.

Mama Madzi i więzienie

Justyna odbywała swoją karę w tym samym zakładzie co Waśniewska – w Krzywańcu. Opowiedziała dziennikarzom Wirtualnej Polski, jak wyglądała codzienność Waśniewskiej.

Mimo że kobieta przebywała na oddziale zamkniętym, inne towarzyszki odsiadki nie przepuszczały żadnej okazji, by stanąć z nią twarzą w twarz. Ze względu na jej rozpoznawalność, miała zapewnioną ochronę. Z celi wychodziła tylko na spacer lub do lekarza.

Justyna swój opis wzbogaca historią, jak jednej z osadzonych udało się dostać do strzeżonej z każdej strony mamy Madzi:

– Raz jedna plunęła jej w twarz. Byłam tego świadkiem. Ta dziewczyna, mówiłyśmy na nią łobuziara, ona z izolatek wychodziła tylko na chwilę, bo wiecznie w nich była. Na spacer szłyśmy, podbiegła do niej i splunęła jej w twarz. Kapelan złapał tę łobuziarę za ramię, odwrócił i strzelił jej w pysk – opowiedziała pani Justyna.

Artykuły polecane przez redakcję Lelum:

  1. Odetchnij w końcu pełną piersią. Znamy sprawdzone sposoby
  2. Uporczywy problem zniknie. Wystarczy zrobić jedną rzecz
  3. W Pepco pojawiła się sukienka idealna na święta. Cena zachwyca, Polki biegiem ruszą na zakupy

Źródło: Wirtualna Polska

Tagi:

Podobne artykuły

Nowości

Wstrząsające nagranie z rekolekcji, rodzice i uczniowie oburzeni. "Absolutny skandal i patologia"
Czytaj więcej >

Nowości

Były mąż Magdaleny Ogórek trafił do szpitala. "Jego stan jest ciężki"
Czytaj więcej >

Nowości

Krzysztof Rutkowski odebrał dziwny telefon, natychmiast odrzucił zlecenie. "Pan się leczy psychiatrycznie?"
Czytaj więcej >

Nowości

Jacek Murański ujawnia, co naprawdę wydarzyło się podczas akcji ratunkowej syna. Mówi o zemście
Czytaj więcej >

Nowości

Wielkie święto, mama braci Golec świętuje urodziny. Dopiero teraz widać uderzające podobieństwo
Czytaj więcej >

Nowości

Ważny, specjalny komunikat trenera Dawida Kubackiego i Kamila Stocha. Wyjawili kulisy dot. kadry
Czytaj więcej >
Mateusz Wolny

Chcesz się ze mną skontaktować?

Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: [email protected]