Panna Młoda została pobita na swoim weselu. Ciało 23-latki wyłowiono z jeziora
Panna młoda została pobita na swoim weselu przez członka rodziny swojego świeżo poślubionego męża. Jak relacjonowała później, ukochany nie stanął w jej obronie. Kobieta była zrozpaczona, chciała wrócić do swojego rodzinnego domu. Po trzech tygodniach od zawarcia małżeństwa 23-latka zniknęła bez śladu. Dopiero po 7 latach poszukiwań, jej mąż przyznał się do zabójstwa. Nadal jednak nie znaleziono ciała kobiety. Tragiczny finał rozegrał się dopiero kilka dni temu, kiedy z jeziora wyłowiono szczątki 23-latki.
Mężczyzna przez tyle lat żył bez najmniejszego cienia żalu. Zamordował swoją żonę, a później ukrył jej ciało w jeziorze. Zrobił to tak umiejętnie, że przez 24 lata nikt nie miał pojęcia, gdzie znajduje się Joanna. Nikt nie zwrócił uwagę, przez kogo Panna młoda została pobita na swoim weselu.
Panna młoda pobita na weselu
Zdarzenie miało miejsce w okolicach Olsztyna. Młodziutka wówczas Joanna poznała swojego przyszłego męża na dyskotece. Jak relacjonuje jej mama w rozmowie z faktem.pl, od początku mężczyzna nie budził zaufania. Joanna jednak szybko zamieszkała u rodziny narzeczonego.
Już wtedy przyszła mężatka żaliła się na rodzinę ukochanego. Sama wróciła od niego kiedyś zapłakana, mówiąc, że ją pobił. Po dwóch dniach mężczyzna przyjechał z kwiatami i przeprosił. Od tej pory zamieszkali w kawalerce wynajętej przez mamę dziewczyny. W dniu ich ślubu dziewczyna została pobita przez swoją teściową, a później męża.
- Syn Zenka Martyniuka cały we łzach. Nie jest dobrze, co powiedzą rodzice?
- Ważny komunikat NFZ dla wielu Polaków. Wszystko zacznie się już 15 czerwca, podano kluczowe szczegóły
- Kot cię gryzie? Fatalny znak, każdy właściciel powinien wiedzieć, co oznacza
Ciało wyłowiono z jeziora po 24 latach
Kilka dni temu wyłowiono szczątki ciała z jeziora Dywickiego, najprawdopodobniej należącego do 23-latki. Mąż kobiety przyznał się do winy wiele lat po morderstwie, jednak ciało ukrył tak, że służby nie znalazły go przez 24 lata.
Mąż 23-latki przyznał się do winy w 2003 roku. Odsiedział 15 lat w więzieniu. Po dwóch miesiącach wyjścia na wolność zmarł na zawał. Nigdy nie wyjawił powodu swojego zachowania. Przemoc w domu potrafi doprowadzić do tragedii. Niestety, nadal wiele osób cierpi z jej powodu.
ZOBACZ ZDJĘCIA:
Nic nie zdołało odwieść 23-latki od ślubu.
Przez 24 lata nikt nie wiedział, gdzie znajduje się ciało Joanny. 23-latka zniknęło w 1996 roku, trzy tygodnie po ślubie.
ZOBACZ TEŻ:
- Kobieta zakażona koronawirusem poszła na zakupy. Nie miała nawet maseczki. Wpadła w ręce policji
- Wiadomość, na którą czekały miliony Polaków. Już 6. czerwca znoszą kolejny zakaz. Wielka radość
- Zwykła moneta z PRL? Tylko pozornie, możesz na niej zarobić fortunę
- Mama zauważyła na ciele 7-latki dziwne siniaki. Kiedy zareagowała, było już za późno
- Smutna sytuacja Ireny Santor. Wiadomo, do kogo ma największy żal
- Andrzej Duda gościł w Radio Maryja. Nagle do studia dodzwonił się Tadeusz Rydzyk, zaskakujące sceny na wizji
źródło: fakt.pl
