Wyznanie manikiurzystki: „Mam uraz do otyłych osób. Specjalnie robię im gorsze paznokcie, niż szczupłym”
Paznokcie to wizytówka dłoni, dlatego tak chętnie korzystamy z usług manikiurzystek, które zadbają o nasze dłonie za odpowiednią opłatą. Czy zdarza się, jednak że osoba, która robi nam paznokcie, postanawia ukarać nas za to, jak wyglądamy? Okazuje się, że tak!
Pewna manikiurzystka w długim, anonimowym poście dzieli się swoim specyficznym podejściem do pracy z otyłymi osobami. Mam uraz do otyłych osób. Specjalnie robię im gorsze paznokcie, niż szczupłym. Poznajcie powód Izy, która robi nieodpowiadającym jej klientom gorsze paznokcie.
Robi otyłym gorsze paznokcie
Iza od wielu lat pracuje jako manikiurzystka i jest bardzo dobra w tym, co robi. Wyznaje jednak, że czasem zdarza jej się lepiej wykonać swoją pracę, a czasem gorzej!
— Mam uraz do otyłych osób. Specjalnie robię im gorsze paznokcie, niż szczupłym. — wyznaje Iza.
W swoim poście wspomina, że się stara oddawać bardziej puszyste klientki koleżankom, bo sama ma tendencję do robienia im, jak twierdzi, gorszych paznokci.
— Ale to nie jest tak, że zachowuje się bardzo nieprofesjonalnie – tłumaczy — Po prostu mniej przykładam się do rysowanego wzoru, mniej dokładnie piłuję paznokcie, czasem „zapomnę” o oliwce na dłonie. To tyle. Nigdy bym celowo nie zrobiła komuś bubla na paznokciu ani bym nie naraziła jego zdrowia na szwank. Po prostu mniej się staram i jestem bardziej roztrzepana! — dodaje.
Iza twierdzi, że nie uważa, żeby jej zachowanie było bardzo nieodpowiednie, w końcu klientki nadal chętnie do niej wracają.
— Mam swoje powody, żeby tak się zachowywać! —tłumaczy manikiurzystka.
Otyłe dziewczyny mnie wyśmiewały
— Dużo mówi się o wyśmiewaniu, czy złym traktowaniu otyłych ludzi. Rozumiem, że to nie zawsze ich wina i każdego powinno się szanować, ale dlaczego to ma działać tylko w jedną stronę? Wcześniej to ja byłam ofiarą! Otyłe dziewczyny mnie wyśmiewały! — skarży się Iza, tłumacząc, dlaczego robi otyłym klientkom gorsze paznokcie.
— We wczesnym dzieciństwie byłam grubszym dzieckiem. To była moja wina, bo bardzo lubiłam jeść, ale potem, jako nastolatka czułam, że muszę schudnąć. Przez wiele lat zmagałam się z anoreksją, byłam przeraźliwie chuda i niezdrowa, a kilka otyłych koleżanek w klasie stale mnie szykanowało. Przezywały mnie „wieszakiem”, „szkapą”, czy nawet „chudą s*ką”! – napisała.
– Codziennie czekały na mnie po szkole w szatni i rzucały we mnie kawałkami bułki. Miałam przez nie myśli samobójcze, na szczęście po czasie i długiej terapii wyszłam z tego wszystkiego. Jednak nadal mam uraz do otyłych osób! — tłumaczy Iza.
Manikiurzystka twierdzi, że nie czuje się winna, że czasem zrobi komuś „gorsze paznokcie”, a takie zachowanie jest jej prywatną formą wewnętrznej terapii. Wie, że powinna się starać traktować wszystkich tak samo, jednak nadal nie potrafi pozbyć się traumy z przeszłości.
Zobacz zdjęcia:
Wyznanie manikiurzystki jest naprawdę poruszające.
Iza robi „gorsze paznokcie” otyłym osobom, bo takie wyśmiewały ją, gdy miała anoreksję.
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
- Zakaz przemieszczania się w sylwestra. W 4 przypadkach możesz wyjść z domu
- Widzieliśmy ją w „M jak miłość” i „Na wspólnej”. Nagle zniknęła i przeżyła istny koszmar
- Jolanta Kwaśniewska przyłapana w sklepie. Co ona założyła? Ludziom odebrało mowę
