Lifestyle.Lelum.pl > Plotki i gwiazdy > Pierwszy Łukasz z „M jak miłość” ujawnił, jak obronił go kolega z Ukrainy. Dziś nie może przestać o nim myśleć
Kamil Olek
Kamil Olek 28.02.2022 22:24

Pierwszy Łukasz z „M jak miłość” ujawnił, jak obronił go kolega z Ukrainy. Dziś nie może przestać o nim myśleć

M jak miłość
fot. TRICOLORS / Eats News, instagram.com/fransiscop

Franciszek Przybylski znany jest szerokiemu gronu widzów przede wszystkim z roli „pierwszego” Łukasza w serialu „M jak miłość”. Artysta przed laty zrezygnował z gry, poświęcając się później karierze operatora. Pozostaje jednak aktywy w mediach społecznościowych. Tym razem wsparł zmagającą się z rosyjską agresją Ukrainę, dzieląc się osobistym doświadczeniem.

Łukasz z „M jak miłość” o przyjacielu z Ukrainy

Miałem kiedyś w klasie, w gimnazjum kolegę (dla tej opowieści nazwę go „Y”) – rozpoczął wpis na Instagramie Przybylski.

Przyznał jednocześnie, że pamięta kilka sytuacji, w których wspomniany „Y” wstawił się za nim „z pełną gotowością dostania po gębie”. Szczegółowo opisał zaś jedną z nich.

– Nagle znikąd pojawił się „X”. „X” to byt taki trochę wtedy postrach szkolny – napisał.

Jak relacjonował, któregoś dnia został zaczepiony przez wspomnianego „X”. Ten specjalnie miał zaś „zahaczyć go barkiem” tak, by trzymana przez niego woda wylądowała na ubranie, na co natychmiast zareagował w agresywny sposób.

Jak dodał, „nie minęło ćwierć sekundy kiedy przy moim boku, momentalnie, pojawił się mój kolega „Y” […] uderzył w ten plastikowy kubek tak, że „X” zgniótł go sobie centralnie na gębie, wylewając przy tym całą jego zawartość„.
Wspomniał również o sytuacji pod jednym z warszawskich klubów, o której usłyszał dużo później. Jego gimnazjalny przyjaciel miał stawić czoła siedmiu osobom, które na niego napadły, a jednocześnie wyjść z tej potyczki bez szwanku.
Jak dodał, kolega opisywany jako „Y” ma na imie Oleg i pochodzi z Ukrainy. Nie ukrywał także, że od kilku dni myśli o nim wiele razy dziennie.
Życzę wszystkim Ukraińcom tej odwagi, wspieram ich myślą i działaniem, jak tylko mogę. Bądźmy dobrej myśli. Wspierajmy, jak możemy. Slava Ukraini! – zakończył.

Artykuły polecane przez redakcję Lelum:

  1. Michał Wiśniewski udostępnił serię zdjęć swojej żony. Dramatyczny przekaz
  2. Kim są córki Władimira Putina? W sieci krążą zdumiewające informacje na ich temat
  3. Niesamowite, co na scenie TVP zrobiła Rodowicz. Cała Polska ociera łzy wzruszenia