Okrzyknięto go „najbrzydszym psem świata”. Czy też zasługuje na miłość?

Pies pochodzi z Los Angeles. Został znaleziony przez swoją właścicielką na ulicy. Ta chciała już go oddać, ale niewątpliwy urok zwierzęcia spowodował, że Tuna, bo tak go nazwała, został już z nią na zawsze. Być może podczas spaceru nie zatrzymują się nad nim sąsiedzi, krzycząc z zachwytu nad jego słodyczą, ale na pewno psiak jest najwierniejszy i bardzo kocha swoją panią. A jego uroda niczym z kreskówki jest doceniana przez internautów.

Pies, którego okrzyknięto najbrzydszym psem na świecie to po prostu bardzo ciekawa mieszanka dwóch ras Chihuahua i jamnika, taką rasę nazwano chiweenie. Psiak ma 5 lat i szokuje swoją powierzchownością. Wszystko przez jego wyjątkowo ciekawy pyszczek. Piesek ma wadę zgryzu i to dość poważną, ale czy to oznacza, że nie zasługuje na miłość?