Pogrzeb to uroczysta i podniosła ceremonia. Wszyscy bliscy chcą w odpowiedni sposób pożegnać ukochaną osobę i tym samym złożyć wyrazy szacunku zmarłemu. Niestety tym razem mieszkańcy Jasionówki nie mieli tego przywileju. Wszystko za sprawą jednego telefonu.
Rodzina zmarłej 75-latki nie tak wyobrażała sobie pogrzeb bliskiej im osoby. W czasie uroczystego ostatniego pożegnania w domu kobiety niespodziewanie zadzwonił telefon. Po jego odebraniu wszystko się zmieniło. Krewni nie kryją swojego oburzenia i zmartwienia.
Oburzający telefon: pogrzeb odwołany
Rodzina 75-latki w czasie ostatniego pożegnania odebrała nagły telefon. Okazało się, że dzwonił lekarz zmarłej. Miał im do przekazania zaskakujące i niepokojące informacje.
Medyk kazał im natychmiast zamknąć trumnę kobiety i wyprosić wszystkich żałobników z pomieszczenia. Okazało się, że kobieta była nosicielem groźnego koronawirusa. 75-latka miała wcześniej robione testy na obecność Covid-19 jednak wynik wyszedł negatywny. Jak się później okazało, doszło do pomyłki.
- Niewiarygodne sceny nad polskim morzem. Wszystko na plaży i oczach plażowiczów
- Pół kraju z pomarańczowymi alertami, trzeba mieć się na baczności. Polki i Polacy powinni być specjalnie przygotowani
Pomyłka sanepidu przyczyną wielkiego nieszczęścia
Jak donosi portal fakt.pl, zanim kobieta zmarła, spędziła dwa dni w szpitalu, gdzie przeszła wiele badań. Jednym z nich był test na obecność koronawirusa, ponieważ pacjentka miała kontakt z osobą zarażoną. Jednak wtedy wynik wyszedł negatywny. Na jego podstawie wydano rodzinie akt zgonu oraz ciało.
W czasie uroczystości rodzina została poinformowana o pomyłce, do której doszło w sanepidzie. Finalnie okazało się, że kobieta jednak była nosicielem Covid-19. Dlatego lekarz natychmiast kazał zamknąć trumnę, a obecnych żałobników wysłał na przymusową kwarantannę.
Cała sytuacja wywołała oburzenie wśród rodziny, ponieważ nie mogli wyprawić zmarłej godnego pogrzebu.
— Mama została pochowana bez obecności bliskich. Bez poświęcenia trumny. Po prostu spadła w dół i została przysypana piachem. To takie upokarzające i bolesne — czytamy na portalu fakt.pl.
ZOBACZ ZDJĘCIA:
Sanepid do tej pory nie odniósł się do popełnionej pomyłki.
Rodzina nie miała okazji uczestniczyć w pogrzebie.
ZOBACZ TEŻ:
- Wszyscy milczeli o jednym nowym zakazie. Minister się wygadała, wejdzie w tym tygodniu w trybie natychmiastowym
- Od września ogromna zmiana dla Polaków. Eksperci nie mają wątpliwości, aż 41 proc. z nas
- Lidl rozdaje 1000 złotych. Wystarczy zrobić jedną, bardzo prostą rzecz
- Adam: „Każdy facet chce mieć tzw. żonę-idiotkę. Takie są najlepsze na życie”
- Ogromne współczucie. Niech się pani trzyma pani Magdo
Źródła: fakt.pl, pacjenci.pl
Koniecznie obejrzyj nieziemsko prosty i szybki przepis na przepyszny posiłek!