Uwaga: ważna informacja dla wielu Polaków. Jeżeli nie zgłosimy jednej rzeczy, czekają nas bezlitosne konsekwencje
Nie wszyscy Polacy wiedzą, że prawo nakłada na obywateli naszego kraju obowiązek zgłaszania pewnych rzeczy podczas próby przekroczenia granicy. Choć czasem zdarza się oglądać umieszczone ku przestrodze na lotniskach wystawy skonfiskowanych towarów, których przewozić kategorycznie nie należy, jest jedna kategoria rzeczy, które regularnie zdarza się służbom konfiskować.
Polacy wybierający się za granicę albo wracający stamtąd często zapominają o ważnej rzeczy. Chodzi o przepisy, które mają na celu ograniczenie przemytu. Choć większość Polaków przekracza granice w jak najbardziej legalnych zamiarach, często zdarza się, że przez nieświadomość popełniają błąd, z którego wynikać mogą poważne kłopoty z prawem.
Polacy regularnie próbują przewozić niezgłoszoną gotówkę
Mowa o dewizach. Izba Administracji Skarbowej przypomniała ostatnio, że przewóz gotówki o wartości równej 10 tysiącom euro musi każdorazowo być zgłoszony. Ich posiadanie ma być zgłoszone w formie pisemnej Służbie Celno-Skarbowej bądź Straży granicznej.
Obowiązek ten nakłada na swoich obywateli Unia Europejska. Celem istnienia tych przepisów jest ograniczenie tzw. prania brudnych pieniędzy, czyli legalizowania finansów, które powstały na skutek nielegalnej działalności. Izba Administracji Skarbowej zdecydowała się na przypomnienie o tym przepisie, zmuszona okolicznościami.
Okazało się bowiem, że chociaż na skutek koronawirusa ruch lotniczy z i do naszego kraju jest wciąż bardzo ograniczony, to jednak funkcjonariusze Krajowej Administracji Skarbowej z Delegatury Urzędu Celno-Skarbowego III Port Lotniczy w Warszawie, czyli właśnie celnicy lotniskowi na Okęciu, ujawnili kilka przypadków.
W pierwszej połowie lipca było aż sześć prób nielegalnego przywozu dewiz. Chodziło o Polaków próbujących przywozić dolary ze Stanów Zjednoczonych, przekazuje portal Interia Biznes.
- Mamy potwierdzenie. Żywioł uderzy w Polskę
- Dramat w Szczecinie. Niestety, nie udało się jej uratować, nie żyje
- Wiadomości TVP nie odpuściły tematów wyborów. Znaleziono kolejnego winnego, sprawa nie cichnie
Polakom grozi grzywna za przewożenie dewiz
IAS poinformowała, że kontrole dewizowe ujawniły równowartość aż niemal 100 tys. euro w różnej walucie. W wykryciu prób nielegalnego przywiezienia pieniędzy na teren Polski pomogły psy. Jak się dowiadujemy, na warszawskim lotnisku są aż dwa czworonogi szkolone specjalnie do wykrywania nie narkotyków, a właśnie prób nielegalnego wwiezienia gotówki.
Polacy powinni pamiętać o konieczności zgłaszania prób wwiezienia do Polski gotówki ze względu na kary. Za niedostosowanie się do obowiązku grozi grzywna za wykroczenie skarbowe.
ZOBACZ ZDJĘCIE:
Tylko w lipcu służby ujawniły próby wwiezienia niemal 100 tys. euro w dewizach
ZOBACZ TEŻ:
- Córka Natalii Kukulskiej jest wykapaną Anną Jantar. Mama gotuje jej dania wywołujące wielkie emocje
- Życie turystów w Ustce zagrożone. Przeraźliwa sytuacja nie mieści się w głowie. Nieludzkie zachowanie
- Nagle wyciekło, co naprawdę działo się za kulisami „Janosika”. Nikt nie przypuszczał, że skandaliczne sceny wyjdą na jaw
- Zobaczyła dziennikarkę w telewizji i zamarła. Natychmiast sięgnęła po telefon, uratowała jej życie
- Krzysztof Jackowski miał nagle porażającą wizję. Sam nie może uwierzyć, w sceny, jakie zobaczył
- Czarna wizja zaczyna się spełniać? Pojawił się najważniejszy apel prof. Guta do wszystkich
- Przyjmiesz spadek, a bank weźmie się nawet za twoją pensję. Możesz wpaść w spore tarapaty
- Żal, że nie ma go już z nami. Prawda o przyczynie śmierci Pawła Królikowskiego jest bardzo przygnębiająca
źródło: Interia Biznes
