Samolot lecący z Polski do Amsterdamu stał się miejscem potwornej awantury. Wszystko za sprawą Polaków, którzy odmówili zastosowania się do przepisów bezpieczeństwa. Co dokładnie zaszło?
Samolot lecący z Polski do Amsterdamu stał się miejscem potwornej awantury. Wszystko za sprawą Polaków, którzy odmówili zastosowania się do przepisów bezpieczeństwa. Co dokładnie zaszło?
Ośmiu Polaków zostało wyrzuconych z pokładu samolotu. Odmówili oni założenia maseczek ochronnych. Teraz grozi im nie tylko grzywna!
Samolot do Amsterdamu miejscem awantury
Do karczemnych scen doszło na lotnisku Schiphol w Amsterdamie. Samolot lecący z Polski wylądował około 8 rano. Rzecznik niderlandzkich linii lotniczych wyjaśnił, co dokładnie zaszło.
Okazuje się, że Polacy odmówili założenia maseczek ochronnych, poza tym blokowali przejście w samolocie w czasie lotu. Wszyscy zostali wyprowadzeni z samolotu, zatrzymani i przesłuchani, co potwierdził rzecznik holenderskiej Żandarmerii Wojskowej.
Mężczyźni nie tylko spóźnili się na zaplanowaną przesiadkę – teraz grozi im grzywna, a prokuratura może zadecydować o nałożeniu dalszych sankcji. Nie mówiąc o wstydzie, jaki przynieśli swoim rodakom!
Źródło: se.pl
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
