Marzena Siarkiewicz 09.08.2018 20:28

Przeterminowane kosmetyki – czy można ich używać?

Fot. Unsplash

Przeterminowane kosmetyki najczęściej kojarzą nam się z czymś, czego jak naszybciej chcielibyśmy się pozbyć. Niektórych z nich można jednak używać.

Nie czujcie się rozochoceni, takie produkty stanowią wyjątek. Większość produktów kosmetycznych nie nadaje się do użycia po upływie daty ważności. Jest to groźne dla naszego zdrowia, a nawet życia. Zapraszamy do lektury.

Przeterminowane kosmetyki – czy można ich używać?

Na pewno należy pożegnać się z produktem, spełniającego pewne kryteria. Opiszemy je tutaj. Wyrzućmy kosmetyk, jeśli jest dziwnej konsystencji i wydziela nieprzyjemny lub specyficzny zapach, inny od tego, który znamy z obcowania z produktem na co dzień. Wszystkie preparaty do twarzy po przekroczeniu daty ważności również stanowią duże ryzyko. To w końcu nasza facjata, więc nie chcemy, aby ozdobiły ją krostki i wypryski. Należy pozbyć się również przeterminowanych produktów pochodzenia naturalnego. Zawierają one mniej konserwantów lub nie posiadają ich wcale, zatem próbowanie zabawy w kotka i myszkę z tego typu produktami może skończyć się tragicznie. Kupowanie ich na zapas nie jest zatem najlepszym pomysłem, jaki mógłby wpaść nam do głowy. Błyszczyki i pomadki również lepiej wyrzucić po przekroczeniu daty ważności. No dobra, wiemy, czego na pewno nie możemy używać po upływie daty ważności. Co z resztą?

Kosmetyki do pielęgnacji ciała i włosów mogą być stosowane po upływie okresu przydatności do spożycia, a raczej użycia, ale pod pewnymi warunkami. Ich wygląd, właściwości i konsystencja nie mogą ulec zmianie. W przeciwnym wypadku,kosmetyk powinien wylądować w koszu. Lakiery do paznokci, o ile nadal nadają się do pomalowania naszych pazurków, możemy natomiast zachować.

Czy można używać przeterminowanego tuszu do rzęs?

Uniwersytet Metropolitan w Londynie przeprowadził badania, dotyczące tego, których kosmetyków można używać po upływie daty ważności. W sumie sformułowaliśmy to źle. Badanie polegało na sprawdzeniu, co dzieje się z produktami, takimi jak błyszczyk czy tusz do rzęs, gdy minie ich okres przydatności. Co z tego wynikło? Okazało się, że kosmetyki te zawierają szkodliwe dla zdrowia bakterie, mogące wywołać zapalenie pochwy czy co gorsza, opon mózgowych. To jeszcze nie wszystko. Zagrożone bakteriami mogą być także jelita i żołądek. Wniknięcie ich do otwartej rany grozi natomiast zakażeniem. Skład przeterminowanych kosmetyków, badanych przez naukowców powodował występowanie trądziku i zapaleń układu moczowego, a także oddechowego.

Co gorsze nie tylko zdrowie kobiety jest zagrożone, ale w przypadku gdy jest ona w ciąży, również jej dziecka. Bakterie przechodzą przez barierę łożyskową i mogą spowodować wystąpienie u noworodka posocznicy, a także zapalenia opon mózgowych. To samo tyczy się pań karmiących piersią. Przeterminowane kosmetyki są groźniejsze niż się wydawało.

Niestety bardzo mało kobiet zdaje sobie z tego sprawę. Nagminnie używają one nieświeżych kosmetyków, bo szkoda im wyrzucać produkt, na który wydały dużo pieniędzy. Jest to z ich strony bardzo nierozsądne, ale w dużej mierze wynika głównie z ignorancji. O szkodliwości używania przeterminowanych kosmetyków mówi się w mediach nadzwyczaj mało.

Czy można używaż przeterminowanego tuszu do rzęs? – cd.

Najwyższy czas to zmienić. Cieszymy się, że możemy dołożyć do tego swoją cegiełkę. Wg naukowców najwięcej zagrażających zdrowiu i życiu bakterii znajduje się w przeterminowanym różu oraz tuszu do rzęs. Ten pierwszy używany 9 miesięcy od upływu daty ważności jest najbardziej szkodliwy, temu drugiemu starczą 4 miesiące od dnia, w którym kończy się jego okres przydatności. Na trzecim miejscy szkodliwych kosmetyków znalazł się błyszczyk do ust. W jego wypadku nie trzeba nawet czekać aż jego upływ przydatności minie. Otwarty zbyt długo, czyli około roku może zacząć wydzielać szkodliwe bakterie.

Przeterminowana szminka i podkład to również źródła dużej ilości mikroorganizmów. Jaki z tego wniosek? Raz w miesiącu należy zrobić porządki na swoich łazienkowych półkach i w kosmetyczkach. Pozbądźmy się przeterminowanych produktów i nie narażajmy swojego zdrowia i życia. Warto zaznaczyć, np. za pomocą markera lub naklejek, które kosmetyki mają krótki okres przydatności. Unikniemy wówczas sytuacji zagapienia i narażenia się na ich szkodliwe działanie. Przezorny zawsze zabezpieczony. Ot co.

Czy można używać przeterminowanego pudru?

Nie, lepiej tego unikać. Poza datą ważności na opakowaniu sygnałami, które powinny nas wyczulić na nieświeżość produktu są osadzające się grudki i osiadające na wieczku kosmetyku – drobinki. Nie wszystkie produkty kosmetyczne mają daty ważności. Dlaczego? Otóż lakiery do włosów, spraye czy dezodoranty mają taki skład, który nie ulega zwietrzeniu lub zepsuciu. Mimo to i w przypadku tych produktów warto zwrócić uwagę na zmieniające się zapachy lub właściwości. Co gorsza, nawet kosmetyki do makijażu, których używanie po upływie daty ważności, jak już wcześniej pisaliśmy, jest skrajnie nieodpowiedzialne, nie zawsze mają daty ważności. Producenci, którzy takich informacji nie umieszczają, nie muszą przejmować się konsekwencjami nierozwagi konsumenta. Niestety. Sami powinniśmy znajdować informacje, dotyczące tego, jak długo można używać określonych kosmetyków, żeby było to dla nas bezpieczne. Przeterminowane kosmetyki to nic dobrego.

Wg standardów europejskich, jeżeli produkt nie zawiera informacji o dacie ważności, oznacza to, że jego przydatności to okres 30 miesięcy. Jeżeli okres przydatności kosmetyku jest krótszy, wówczas producent zobowiązany jest do umieszczenia na opakowaniu produktu tzw. PAO (Period After Opening), czyli informacji o tym, jak długo możemy używać kosmetyku po otwarciu. Nie tylko PAO wyznacza bezpieczeństwo używania produktów kosmetycznych. Równie ważna jest również higiena ich aplikowania i wklepywania. Musimy pilnować, by podczas naszej interakcji z produktem, nie doszło do zakażenia bakteriami. Zarodniki bakterii z naszych ubrań, skóry oraz powietrza mogą przecież przedostać się do produktu. Wszyscy znamy przypadek testerów, na których brylują hordy bakterii, bo kosmetyki, które pełnią te funkcję zbierają rozmaite odciski palców i ust.

Czym są szkodliwe kosmetyki?

Szkodliwe kosmetyki, to takie, które zawierają w swoim składzie niedozwolone ilości toksycznych substancji. Francuscy eksperci z UFC Que Choisir wyodrębnili produkty, które przekraczają dozwolone ilości składników, takich jak fenoksyetanol czy triklosan. Oto niektóre z nich, wyszczególnione przez portal odkrywamyzakryte.com. Przeterminowane kosmetyki to nie jedyne zagrożenie na naszych łazienkowych półkach.

Dezodoranty i perfumy:

Adidas antyperspirant męski 48h ClimaCool
Adidas Fresh antyperspirant męski w sprayu Cool & Dry 48h
Armani Code woda toaletowa dla mężczyzn
Dior Fahrenheit / Intense woda toaletowa dla mężczyzn
Dove – antyperspiranty damskie
Hugo Boss No.6 Bottled Intense, woda toaletowa dla mężczyzn
Kenzo L’Eau par Kenzo perfumy lub woda toaletowa dla kobiet
Nivea Men Sensitive Protect – antyperspirant w kulce dla mężczyzn
Playboy – dezodoranty w aerozolu i wody toaletowe seria VIP, Londyn i Nowy Jork
Rexona Cobalt – antyperspirant dla mężczyzn
Rexona Cotton Dry w aerozolu
Rexona Women Maximum Protection Confidence kremowy antyperspirant
SVR Spirial kremowy antyperspirant

To jeszcze nie wszystko

Pasty do zębów oraz płyny do płukania jamy ustnej:

Aquafresh – Multi Action i Triple Protection
Colgate – Maximum Cavity Protection Fresh Mint Pasta z neutralizatorem kwasów cukrowych, Total widoczne działanie, Herbal White, Max White, Expert White, Original, Advanced White
Elmex Sensitive Professional
Listerine Professional Sensitivity Therapy
Oral-B – 3D White Lux Perfection, Complete, Pro-Expert ochrona dziąseł oraz płyn Pro-Expert 24/h
Sensodyne płyn Cool Mint oraz Extra Fresh
Signal – Integral 8 White, White System, White Now Triple Power
Vademecum – Expert Express White 10, Cavity Protection PRO Fluoride

Kosmetyki do makijażu:

Avène – baza pod makijaż
Bioderma Atoderm – pomadka ochronna do ust
Bourjois – czerwony lakier do paznokci, korektor, fluid, tusze do rzęs objętość i intensywna czerń, puder transparentny
Garnier krem BB
La Roche-Posay – pomadka ochronna do ust, korektor
L’Oreal – czarna kredka do oczu, fluidy, lakiery do paznokci, krem BB
Neutrogena – pomadka ochronna do ust
Revlon – lakiery do paznokci
Rimmel – podkład Stay Matte

Szkodliwe substancje zawierały nawet chusteczki dla niemowląt.

Czy konserwanty w kosmetykach są szkodliwe?

Wg kosmetolożki Anny Jurgalaniec – nie. W rozmowie z portalem ekologia.pl wypowiedziała się ona na ten temat:

– Nieprawdą jest, że konserwanty, środki powierzchniowo czynne, emulgatory, kwasy są szkodliwe. One spełniają określone funkcje. Konserwanty sprawiają, że kosmetyk ma długi termin ważności, zwykle umieszczone są na końcu składu, więc kosmetyk zawiera śladowe ich ilości. Środki powierzchniowo czynne (sls, sles) sprawiają, że kosmetyk (szampon, żel do mycia, mydło) się pieni. Jeśli skóra jest zdrowa, nie stanowi to dla niej żadnej różnicy, czy kosmetyk zawiera je w składzie czy nie. Natomiast przy skórze zmienionej chorobowo to już odgrywa kluczową różnicę i najlepiej wybierać produkty, które nie zawierają sls. – mówi Jurgalaniec.

Nasza rada? Warto czytać etykiety. Zapoznanie się ze szkodliwymi substancjami i samodzielne sprawdzanie, czy występują one w określonym produkcie to najlepszy sposób na zachowanie bezpieczeństwa. Przeterminowane kosmetyki – nie.

Jak wybierać tanie i bezpieczne kosmetyki?

Olga Pietraszewska, autorka bloga o zdrowym stylu życIa w rozmowie z kreatorniazmian.pl doradziła kobietam, na co zwracać uwagę, jeżeli chodzi o dobór tanich i bezpiecznych kosmetyków.

– Chciałabym zachęcić do stosowania kosmetyków, których składy są oparte na naturalnych składnikach roślinnych. Są one bowiem nie tylko bezpieczniejsze dla skóry, ze względu na swój skład, ale swoim działaniem wspierają też wiele procesów zachodzących w skórze. Tym różnią się na przykład od kosmetyków bazujących na silikonach i parafinie, które jedynie maskują niedoskonałości skóry, zamiast je eliminować. – powiedziała Pietraszewska.

– Drugą ważną rzeczą, o której chciałabym jeszcze wspomnieć -jest niepopadanie w przesadę i zachowanie zdrowego rozsądku. Warto pamiętać, że kosmetyki naturalne to nie antidotum na wszystkie dolegliwości, a w ich składach znajduje się wiele alergenów. I już na koniec zachęcić do tego, żeby wprowadzać nowe kosmetyki do pielęgnacji metodą małych kroków, bez przeprowadzania rewolucji w kosmetyczce, obserwować reakcje skóry i stopniowo zastępować wcześniej stosowane kosmetyki tymi z lepszymi składami. – skwitowała.

Dajcie znać w komentarzach, czy zdarzyło wam się używać przeterminowanego lub szkodliwego kosmetyku. Jeżeli tak, to jakie efekty uboczne temu towarzyszyły? To ważne, żeby o tym mówić. Bardzo ważne.