Lifestyle.Lelum.pl > Plotki i gwiazdy > Przez pół roku nie dawał znaku życia. Edyta Golec była pewna, że to koniec. Początki słynnej pary nie były łatwe
Aleksandra Gadzińska
Aleksandra Gadzińska 21.06.2022 19:36

Przez pół roku nie dawał znaku życia. Edyta Golec była pewna, że to koniec. Początki słynnej pary nie były łatwe

Edyta Golec Łukasz Golec
fot. instagram.com/edytagolecofficial

Edyta Golec już od niemal 22 lat jest żoną słynnego wokalisty z Milówki. Dziś trudno sobie wyobrazić, by to małżeństwo mogło nigdy nie dojść do skutku. Tymczasem początki ich związku wcale nie były łatwe. Zwłaszcza gdy Łukasz Golec przez pół roku nie odzywał się do wybranki.

Łukasz Golec od ponad dwóch dekad tworzy ze swoją żoną nie tylko pełen ciepła dom rodzinny, ale także jedną z najbardziej rozpoznawalnych par na polskiej scenie. Połączyła ich wielka miłość do ludowej tradycji oraz muzyki.

Edyta Golec poznała swojego męża jeszcze w czasach szkolnych, kiedy przyłączyła się do orkiestry z Milówki. Dziś ta piękna, filigranowa blondynka stanowi serce i filar kultowej uOrkiestry, a tymczasem okazuje się, że lata temu jej związek właściwie stanął nad przepaścią.

Edyta Golec sądziła, że to koniec związku. Łukasz Golec nie odzywał się do niej przez pół roku

Dziś Edyta i Łukasz Golec tworzą zgodne i przykładne małżeństwo, dzielą pasję i razem rozgrzewają publiczność, a ponadto wspólnie wychowują trójkę dzieci: Bartłomieja, Piotra i Antoninę. Jednak w ostatniej szczerej rozmowie żona artysty przyznała, że lata temu nad ich związkiem zawisły czarne chmury.

To nie była historia niczym z harleqina. Kiedy piękna altowiolistka poznała swojego przyszłego męża, z miejsca wyrobiła sobie o nim opinię hulajduszy i bawidamka i, mimo starań kierownika orkiestry, nie chciała nawet słyszeć o ewentualnych swatach. On z kolei zwrócił na nią uwagę dopiero w klasie maturalnej, ponoć za sprawą… ciasnego, żółtego sweterka, który stał się z resztą „bohaterem” piosenki „Słodycze”

Na dodatek, goszcząc w programie „Miłość w blasku fleszy”, Edyta Golec opowiedziała o tym, jak jej ukochany otrzymał kontrakt i w związku z tym musiał wyjechać do Niemiec. Była wówczas pewna, że to koniec.

Przez pół roku się nie odzywał. Utwierdziło mnie to w przekonaniu, że to jest jednak kobieciarz i ma tę niefajną stronę, że lubi tylko pościemniać dziewczynie i ją zostawić – mówiła.

Tymczasem okazało się, że zauroczony Łukasz Golec pisywał do niej listy, choć nie znał adresu. Ostatecznie po powrocie udało się im umówić na kawę, a miłość wreszcie mogła zakwitnąć w pełni. Dziś są jedną z najbardziej lubianych par show-biznesu i wydaje się, że mimo upływu lat, nadal są w sobie szaleńczo zakochani.

Wyświetl ten post na Instagramie

Wyświetl ten post na Instagramie

Wyświetl ten post na Instagramie

Artykuły polecane przez redakcję Lelum:

  1. Daniel M. znów ma kłopoty. Syn Zenka Martyniuka usłyszał zarzuty
  2. „Pytanie na śniadanie”: Kurzajewski nie prowadzi odcinka z Cichopek. Zaskakujące, kogo zobaczyli widzowie
  3. Mąż zdradził Katarzynę Łaniewską. Trudno uwierzyć, co działo się później w życiu gwiazdy „Plebanii”

Źródło: Onet Plejada