Lifestyle.Lelum.pl > Plotki i gwiazdy > „Pytanie na śniadanie”: Krzan nie mogła wytrzymać, popłakała się ze śmiechu. W tle słychać: „Zróbcie zbliżenie”
Katarzyna Derda
Katarzyna Derda 14.09.2022 21:28

„Pytanie na śniadanie”: Krzan nie mogła wytrzymać, popłakała się ze śmiechu. W tle słychać: „Zróbcie zbliżenie”

Pytanie na śniadanie
Kadr z: „Pytanie na śniadanie”, TVP2 (13.09.2022)

To wydanie porannego programu „Pytanie na śniadanie” z pewnością przejdzie do historii. Tomasz Kammel zaliczał na nim wpadkę za wpadką, a towarzysząca mu Izabella Krzan w końcu popłakała się na wizji ze śmiechu.

Kammel i Krzan tworzą zgrany duet w śniadaniówce TVP od lutego 2021 roku. Program emitowany jest od 7:30, co oznacza, że prowadzący muszą wstawać naprawdę wcześnie. Efekty uboczne tej konieczności mogliśmy zobaczyć 13 września na wizji.

Tomasz Kammel zasnął, ale po obudzeniu nie było lepiej

Wczorajsze wydanie „PNŚ” upłynęło pod znakiem wpadek i zadziwiających sytuacji. Szczególnie pechowy dzień okazał się dla Tomasza Kammela. Dziennikarz nie tylko potknął się na śliskim podeście na planie (więcej TUTAJ), ale też przysnął przed kamerami.

Kiedy Aleksandra Kostka przedstawiała prognozę pogody, zwróciła uwagę, że w tym samym czasie Kammel uciął sobie drzemkę. Wszystko pokazały bezlitosne kamery, a widzowie TVP2 mogli zobaczyć, jak dziennikarz błogo drzemie, okryty kocem.

Towarzysząca mu na planie Izabella Krzan musiała go budzić, by nie musieć samej prowadzić wtorkowego wydania. Chwilę później wydarzyło się coś, co całkiem wyprowadziło ją z równowagi i sprawiło, że popłakała się ze śmiechu.

Wydaje się, że tuż po tym, jak został obudzony przez Krzan, Kammel wciąż był w studiu obecny głównie ciałem, nie duchem. Para miała właśnie poprowadzić kącik filmowy, ale Izabella wciąż chichotała, komentując „Tomuś się wyspał”.

Tomasz Kammel zapomniał, że jest na wizji?

Kiedy Krzan walczyła ze śmiechem, Tomasz zagłębił się w treściach czytanych na telefonie, aż współprowadząca musiała klepnąć go w nogę. Zaalarmowany o obecności kamer Kammel szybko zdjął okulary i przybrał „profesjonalną postawę”, jednak to już było dla dziennikarki za dużo.

Zanosząc się od śmiechu i płaczu jednocześnie, Krzan bezskutecznie próbowała się opanować. Nie pomogła w tym gościni, która zaczęła wołać „Zobacz, jak się ugotowała, zróbcie zbliżenie”.

Kammel usiłował wyjaśnić, co spowodowało jego zamyślenie, ale nawet to nie pomogło – z powodu niefortunnego przejęzyczenia. „Właśnie przeczytałem komentarz od naszych widzów, że jesteśmy najgorszą pałą, to jest parą, ponieważ ja jestem nimfomanem, a ty jesteś dukałą” plątał się Tomasz.

A co wy sądzicie o tej parze prowadzących?

Zobacz zdjęcia:

Pytanie na śniadanie
Pytanie na śniadanie
Pytanie na śniadanie

Artykuły polecane przez redakcję Lelum:

  1. Jedyny mężczyzna, na którego Katarzyna Cichopek może liczyć. Kim jest brat aktorki i prezenterki?
  2. Tomasz Kammel powiedział, co naprawdę sądzi o 24 lata młodszej Izabelli Krzan. Nie przebierał w słowach
  3. Ogień w „Pytaniu na śniadanie”. Ida Nowakowska i Tomasz Wolny zaczęli krzyczeć, gość śniadaniówki podpalił piłkę