Silver.Lelum.pl > Gwiazdy > Renata Pałys wyjawiła, jaki naprawdę był Ryszard Kotys. Na jego pogrzebie było tylko kilka osób
Martyna Pałka
Martyna Pałka 26.09.2022 11:52

Renata Pałys wyjawiła, jaki naprawdę był Ryszard Kotys. Na jego pogrzebie było tylko kilka osób

Ryszard Kotys
fot. TRICOLORS/East News

Od czasu śmierci odtwórcy roli Mariana Paździocha w kultowym serialu „Świat według Kiepskich” minęło około półtora roku. Jego serialowa żona — Renata Pałys zdradziła, jakim człowiekiem tak naprawdę był wcielający się w tę postać Ryszard Kotys. Gwiazda zdradziła, czego nie zdążył zrobić przed śmiercią. Pogrzeb aktora odbył się w charakterze świeckim w obecności tylko kilku osób.

Ryszard Kotys był jednym z najsłynniejszych polskich aktorów, który pojawiał się w takich produkcjach, jak „Och, Karol”, „1944”, „Kogel mogel” czy „Pokolenie” Andrzeja Wajdy. Największą popularność zyskał jednak dzięki roli w uwielbianym przez Polaków serialu Polsatu „Świat według Kiepskich”.

Niestety, w styczniu 2021 roku zdiagnozowano u niego COVID-19 i natychmiast przewieziono go do szpitala w Poznaniu. Tam zmarł w nocy z 27 na 28 stycznia. Miał 88 lat.

Współpracę z wybitnym artystą wspomniała odtwórczyni roli jego serialowej żony – Renata Pałys, która, jak sama przyznaje, miała możliwość poznać aktora jeszcze przed zagraniem w kultowej komedii.

Renata Pałys wspomina, jakim człowiekiem był Ryszard Kotys

Gwiazda zdradziła, że razem z aktorem śmiali się, że są serialowym małżeństwem dłużej niż niejedna para w realnym życiu. Renata Pałys przyznaje, że według niej Ryszard Kotys był człowiekiem niesamowicie inteligentnym i oczytanym, a co więcej, potrafił rozmawiać na każdy temat.

-Ryśka Kotysa znałam dużo wcześniej niż mojego serialowego męża Mariana. Poznaliśmy się pod koniec lat 80. w Teatrze Polskim we Wrocławiu. Już wtedy zauważyłam, że jest to bardzo interesujący człowiek, który zadziwia swoją wiedzą. Jej zakresem. Znajomością literatury, filozofii, wydarzeń nie tylko ze świata kultury. Mógł dyskutować w zasadzie na każdy temat. Miał olbrzymią wiedzę z zakresu piłki nożnej od czasów powojennych do współczesnych. Miał olbrzymie, aczkolwiek wysublimowane poczucie humoru – zdradziła aktorka w rozmowie z „Plejadą”.

Renata Pałys poruszyła również kwestię tego, jak wyglądała współpraca z utalentowanym aktorem podczas kręcenia serialu „Świat według Kiepskich”. Aktorka wyznała, że Ryszard Kotys zawsze służył radą, pomocą i ciepłym słowem.

– W trakcie kręcenia był bardzo pomocny, ale był dyskretny i wszelkie uwagi dawał zawsze na osobności. Jedna jego uwaga zapadła mi w pamięci i kieruję się nią do dziś. Widząc, że męczę się rolą Heleny, która jest całkiem różna ode mnie, powiedział mi kiedyś: „Ty nie graj tej baby, ty nią bądź”. Niby proste, ale dopiero jak usłyszałam, zrozumiałam, o co chodzi i że to w sumie proste. Nie powinniśmy grać postaci, ale musimy na ten czas nimi być – opowiadała Renata Pałys w tym samym wywiadzie.

Renata Pałys zdradza, czego Ryszard Kotys nie zdążył zrobić przed śmiercią

Aktorka wyznała, że uwielbiała słuchać historii aktora na temat jego wspomnień, związanych z różnymi rolami i kreacjami filmowymi. Zdradziła nawet, że sugerowała mu, aby wszystkie tego typu anegdoty przelał na papier i opublikował w formie opowieści. Niestety, nie starczyło na to czasu.

Często na planie siedzieliśmy razem w pokoju aktorskim i Rysiek opowiadał historie, które miały miejsce na planach filmów, w których grał. (…)  Lubiłam tak siedzieć z Ryśkiem i słuchać tych jego opowieści i anegdot. Kiedyś powiedziałam mu, że powinien napisać książkę o tych wszystkich realizacjach, w których brał udział, bo to kawał historii filmu polskiego, wielcy reżyserzy i wielkie filmy, zawsze mówił, że nie potrafi tego przelać na papier i że ja powinnam przyjechać do niego na wieś z dyktafonem, nagrać jego wspomnienia i napisać. Ale ciągle nie mieliśmy czasu na to spotkanie. Bardzo teraz żałuje, że tego czasu nie było –wyznała Renata Pałys.

Artykuły polecane przez redakcję Lelum:

  1. Ryszard Kotys doczekał się godnego upamiętnienia. W rodzinnej miejscowości powstał zachwycający mural
  2. Do końca tęsknił za ukochaną Henryką. Franciszek Pieczka był niesamowicie wdzięczny żonie, zrobiła dla niego piękną rzecz
  3. Ujawniono, co wyprawia się w domu Marka Kondrata i 38 lat młodszej żony. Antonina Turnau trzyma męża krótko?

Źródło: Plejada