Marta z ,,Rolnik szuka żony” wystąpi w kolejnym programie TVP. ,,Chciałabym wygrać z własnymi słabościami”

Marta i Paweł z programu Rolnik szuka żony wystąpią w tanecznym show TVP

Marta Paszkin i Paweł Bodzianny zdobyli ogromne uznanie w 7. edycji programu Rolnik szuka żony. Ich związek formalizował się przez długi czas, jednak odkąd oficjalnie ogłosili, że są razem i przetrwali próbę czasu, to nie ma dnia, w którym fani nie składaliby im najserdeczniejszych gratulacji i życzeń jak największego szczęścia.

Ich profile na Instagramie obserwuje już łącznie 118 tys. osób, a liczba ta wzrasta z dnia na dzień. Jednak można powiedzieć, że to jedynie cisza przed burzą, ponieważ już wkrótce możemy spodziewać się prawdziwego wybuchu ich fame’u. Wszystko za sprawą decyzji o udziale we flagowym programie TVP pt. Dance Dance Dance.

Wnioskując po publikowanych przez fanów komentarzach w social mediach obojga gwiazdorów, ludzie nie mogą się doczekać, by ujrzeć ich w akcji. Jednak, co ciekawe, nie wszyscy dają im duże szanse na odniesienie sukcesu w programie.

– Nie radzą sobie na parkiecie najlepiej, ale jednak zauważyli, że taniec ich jeszcze bardziej do siebie zbliża. Wcześniej łączyli życie na dwa domy, między wieś, gdzie Paweł ma swoje gospodarstwo, a Warszawę, skąd jest Marta. Teraz non stop są razem w stolicy, gdzie trenują do programu i to się okazało dobre dla ich związku. Poznali się jeszcze lepiej – mówi dla Faktu osoba z produkcji show.

Marta Paszkin Dance Dance Dance

Marta opublikowała na swoim Instagramie zdjęcie, które opatrzyła długim i wymownym podpisem na temat udziału w produkcji. Obiecała, że da z siebie wszystko i będzie walczyć do ostatniej kropli potu.

– Ostatnio usłyszałam, że to, że lubię tańczyć, nie oznacza, że umiem tańczyć. Jak bardzo myliłam się uważając, że po udziale w Rolniku, program taneczny będzie jedynie wysiłkiem fizycznym… w rezultacie udział w DDD [Dance Dance Dance – przyp. red.] związany jest również z ogromnym kosztem psychicznym – napisała na Instagramie Marta Paszkin.

Jednak gwiazda przed wyjściem na parkiet ma pewne obawy. Jak twierdzi, siedzi w niej mała i wredna sabotażystka, która mówi jej, że nie da rady lub cos pójdzie nie tak. Kobieta ma zamiar pokonać własne słabości i dać z siebie wszystko.

– W mojej głowie siedzi bowiem mała, wredna sabotażystka, która mówi, że nie dam rady, nie zapamiętam choreografii, słabo zatańczę i będzie jedna wielka porażka… To właśnie ta wewnętrzna sabotażystką jest moim jedynym wrogiem na parkiecie! Chciałabym wygrać z własnymi słabościami – dodaje partnerka Pawła Bodziannego.

Podkreśliła jednocześnie, że chciałaby przeżyć wspólnie ze swoimi obserwującymi na Instagramie taneczną przygodę. Zdradziła też, że z programu powinnyśmy dowiedzieć się, co ją motywowało do wzięcia w nim udziału.

Od razu wyjaśniła, że to, co nie zostanie pokazane w programie TVP, zostanie dopowiedziane tutaj, na jej Instagramie. Na samym końcu Marta poprosiła swoich fanów, aby pozostali czujni i uważnie śledzili wszelkie nowości.

Trzymacie za nią kciuki? Myślicie, że da sobie radę?

Zobacz wideo:

Wyświetl ten post na Instagramie.

Post udostępniony przez Marta Paszkin (@marta_paszkin)

Marta z programu Rolnik szuka żony weźmie udział w Dance, dance, dance.

Artykuły polecane przez redakcję Lelum:

• Strajk Kobiet alarmuje o pomyśle Kai Godek. Aktywistka ma nowy cel
• Internauci zaniepokojeni wyglądem Edzi z ,,Królowych życia”. Porażająca krytyka
• Widzowie ,,M jak miłość” wstrzymają oddechy. Życie Janka znowu zagrożone

Źródło: Instagram