Lifestyle.Lelum.pl > Programy > „Rolnik szuka żony”: uczestnik dostał anonim z rozmowami kandydatek, z treści wynika, że były nieuczciwe
Aleksandra Gadzińska
Aleksandra Gadzińska 14.11.2022 09:09

„Rolnik szuka żony”: uczestnik dostał anonim z rozmowami kandydatek, z treści wynika, że były nieuczciwe

Rolnik szuka żony
fot. kadr z programu „Rolnik szuka żony”

Takiej sytuacji jeszcze nie było w programie „Rolnik szuka żony”. Wyciekły rozmowy kandydatek, anonimowy nadawca wysłał wszystko uczestnikowi. Marta Manowska oniemiała, treść była niezwykle raniąca, stało się jasne, że kobiety nie są uczciwe. 

Tajemniczy nadawca pozyskał rozmowy trzech bohaterek programu. Mateusz otrzymał wiadomość, która wprawiła go w osłupienie. Miał prawo czuć się oszukany. Widzom aż zrobiło się go żal.

Choć z początku Mateusz wzbudzał mieszane emocje wśród widzów, już po pierwszych odcinkach publiczność zmieniła stronę i krzywym okiem patrzyła na zachowanie wybranych przez niego kobiet. Nawet po wyjeździe Zuzi zwracano uwagę na kpiący ton i osobliwą komitywę, w jaką weszły pozostałe kandydatki.

„Rolnik szuka żony”: na jaw wyszły prawdziwe intencje kandydatek? Mateusz otrzymał druzgocącą wiadomość

Sprawa zrobiła się jeszcze bardziej tajemnicza, kiedy w ostatnim odcinku „Rolnik szuka żony” uczestnik, przyznał się przed Martą Manowską, że otrzymał druzgocącą wiadomość, która złamała mu serce. „Troskliwy” anonimowy nadawca z nieznanego numeru wysłał mu screeny z rozmów pomiędzy Zuzą, Karoliną i Martyną.

Wyszło na to, że odrzucona kandydatka skontaktowała się z pozostałymi, a te miały przyznać, że chcą opuścić gospodarstwo, które ich zdaniem miało podupadać. Z ich słów wynikało, że tak naprawdę wcale nie chciały poznać Budycha — był dla nich obiektem zainteresowania tylko ze względu na pieniądze.

Mężczyzna przeprowadził poważną rozmowę z obiema kobietami. I choć gospodyni uparcie ciągnęła go za język, jakby wcale nie uwierzyła w szczere intencje anonimowego nadawcy, a nawet wątpiła w całą sytuację, Mateusz właściwie zyskał już pewność — dzięki reakcji kandydatek. Martyna mocno się zmieszała, natomiast Karolina wprost przyznała się do winy.

Choć rolnik zachowywał się spokojnie, jak na dłoni było widać, że czuje się oszukany i mocno zraniony. Jego los poruszył także widzów, którzy jeszcze do niedawna kpili z niego w komentarzach. Nawet jeśli w nich także sprawa screenów budziła wątpliwości, na własne oczy widzieli przecież zachowanie Karoliny i Martyny.

– Można się z niego śmiać, jest specyficzny, ale dziewczyny zrobiły mu zwyczajne świństwo. Czyli przyjechały nie do niego tylko na bogate gospodarstwo? Zwyczajnie mi go szkoda teraz.

 Mi go po ludzku szkoda… Obojętnie, jaki by nie był, zachowanie tych bab było poniżej krytyki.

 Można się śmiać i pisać różne komentarze, ale tak po ludzku to szkoda chłopa i jego uczuć, bo nikt nie zasługuje na takie traktowanie – czytamy.

Rolnik szuka żony
Rolnik szuka żony
Rolnik szuka żony
Rolnik szuka żony
Rolnik szuka żony

Artykuły polecane przez redakcję Lelum:

    1. Twoje dziecko ciągle choruje? Może popełniasz jeden błąd
    2. Powrócisz do żywych w moment. Genialny sposób na pozbycie się bólu gardła
    3. „Jestem gotowa na więcej”. Katarzyna Cichopek przekroczyła swoje granice, obiecała to swojemu synowi
Powiązane
Uśmiech Dody
Poznajesz uśmiechy tych celebrytek? Nawet ich mężowie mogliby się pomylić!