Jolanta Kwaśniewska już od 43 lat jest żoną byłego prezydenta Polski. Oboje przekroczyli już sześćdziesiątkę i w życiu odebrali wiele ważnych lekcji na temat miłości i związku. Najważniejszymi z nich właśnie postanowili się podzielić.
Jolanta Kwaśniewska już od 43 lat jest żoną byłego prezydenta Polski. Oboje przekroczyli już sześćdziesiątkę i w życiu odebrali wiele ważnych lekcji na temat miłości i związku. Najważniejszymi z nich właśnie postanowili się podzielić.
Już po pierwszym spotkaniu Aleksander Kwaśniewski zapowiedział swoim znajomym, że ta kobieta zostanie jego żoną. Poznali się w trakcie studiów, byli sobą zauroczeni, aż wreszcie przyjaźń zrodziła miłość, która trwa aż do teraz. Przeżyli razem zmiany ustrojowe i prezydenturę a w tym roku, 21 listopada obchodzili 43. rocznicę ślubu.
– To jest szmat czasu te ponad 40 lat. Ślub z Jolą to była najlepsza decyzja w moim życiu. I nie żałuję ani sekundy – mówił były prezydent w rozmowie z „Super Expressem”.
Jolanta Kwaśniewska zdradziła sekret swojego małżeństwa
Dla byłej Pierwszej Damy kariera męża wcale nie musiała być zbawieniem. Był czas, zwłaszcza podczas intensywnych przemian gospodarczych i ustrojowych, gdy miała wrażenie, że wielka polityka zwyczajnie zabiera jej ukochanego. W niedawnej rozmowie z TVN 24 z rozrzewnieniem wspominała czasy sprzed kadencji.
– Pusta kawalerka, trzydzieści metrów kwadratowych, na podłodze płytki PCW, w łazience jakaś terakota. A że pod spodem biegną rury, więc ciepła. Siedliśmy na tych kafelkach, rozpakowaliśmy kanapki i byliśmy chyba najszczęśliwszą parą na świecie – mówiła Jolanta Kwaśniewska.
Obecnie była para prezydencka jada posiłki w zdecydowanie lepszych warunkach , jednak wciąż stanowią prawdziwy wzór, jeśli chodzi o udane małżeństwo. Była głowa państwa niejednokrotnie podkreślała, że uwielbia obdarowywać żonę kwiatami, ona zaś zawsze jest gotowa upichcić mężowi coś smacznego.
Ich związek wielokrotnie był jednak wystawiany na próby. Okrągły stół, kampanie wyborcze, były momenty, gdy Aleksandra całymi dniami nie było w domu. W rozmowie z „Newsweekiem” Jolanta przyznała nawet, że właściwie córkę Olę wychowywała samotnie. Później jednak przyszła prezydentura a wraz z nią — prawdziwy rozkwit.
– Mieszkanie w pałacu oznacza, że biuro jest piętro niżej, więc nawet z balkonu mogłem zawołać do żony. Po drugie, jest wiele spotkań oficjalnych w towarzystwie małżonki. Przygotowywaliśmy się do nich i przeżywaliśmy je razem. Dla naszego małżeństwa prezydentura to było dobre dziesięć lat — wspomina Kwaśniewski.
Sekret udanego związku według byłej Pierwszej Pary? Jolanta Kwaśniewska ujawnia
Ukochana byłego prezydenta dodała, że nawet w chwilach kryzysu, kiedy życie polityczne przerastało jej małżonka, starała się skierować jego myśli na inne tory, obdarowując go ułamkami zwyczajnego, codziennego życia. W małej, pałacowej kuchni serwowała mu przekąski w szlafroku, po domowemu. Tak podnosiła go na duchu.
Co zatem jest przepisem trwałego i zgodnego małżeństwa à la Kwaśniewscy? Przede wszystkim dawanie sobie przestrzeni, życie na równych zasadach, dbanie o własne potrzeby. Wspólne życie, pasje i spędzanie czasu jest tak samo ważne, jak własne grona znajomych, zainteresowania i aktywności.
– Jak zaznaczają, o związek trzeba nieustannie dbać […] Mamy po przeszło 60 lat i możemy powiedzieć, że mieliśmy wspaniałe życie. Los pozwolił nam zachłysnąć się wolnością, przeżyć sukces kraju, o jakim marzyli nasi rodzice – mówili na łamach „Newsweeka” podkreślając, że kluczem do sukcesu jest rozmowa.
Chyba trudno o bardziej wiarygodne źródło miłosnej inspiracji.
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
- Odetchnij w końcu pełną piersią. Znamy sprawdzone sposoby
- Uporczywy problem zniknie. Wystarczy zrobić jedną rzecz
- Nie przyjmujesz księdza po kolędzie? Biskup ostrzega, wspomniał o sąsiadach takich osób
Źródło: Fakt, Newsweek
