Schronisko to zdecydowanie nie było miejsce dla tego psiaka. Był on tam tak zrozpaczony, że wyciągnął przez kraty łapkę do przechodzącej kobiety, błagał ją o pomoc, prosił, aby go zabrała z tego okropnego miejsca.
Schronisko to zdecydowanie nie było miejsce dla tego psiaka. Był on tam tak zrozpaczony, że wyciągnął przez kraty łapkę do przechodzącej kobiety, błagał ją o pomoc, prosił, aby go zabrała z tego okropnego miejsca.
Schronisko nie kojarzy nam się dobrze i nie ma w tym nic dziwnego. To miejsce, choć często wypełnione miłośnikami zwierząt, potrafi być przygnębiające. Niektóre psy świetnie czują się w schronisku, natomiast inne zachowują się podobnie jak ten psiak.
Schronisko to nie było miejsce dla niego
JJ to 9-miesięczny szczeniak rasy pitbull , który został znaleziony obok drogi w pobliżu Dallas w Teksasie, a następnie przewieziony do schroniska. Nie wiadomo dokładnie co pies robił przy ulicy, podejrzewano, że ktoś go tam po prostu porzucił.

Stan jego zdrowia zostawiał wiele do życzenia. Psiak był wychudzony, a jego stan ogólny nie był dobry. Psa odnalazła policja i to właśnie ona zawiozła go do schroniska.
Schronisko chciało uśpić psa
Schronisko ma dość nieciekawą opinię, wiele osób ma zastrzeżenia co do sposobu opieki nad zwierzętami. Okazało się, że JJ jeszt częściowo niewidomy i niesłyszący. Odmówił nawet jedzenia w schronisku, był w bardzo złym stanie, zarówno psychicznym, jak i fizycznym.
Podjęto decyzję, że JJ zostanie poddany eutanazji, ponieważ jest psem nieprzystosowanym do dalszego życia. Eutanazja miała służyć zrobieniu miejsca dla nowych psów. Pewnego dnia schronisko odwiedziła Marina Tarashevska, która współpracuje z placówką i pomaga psiakom odnaleźć nowe domy. Gdyby nie ona JJ już dawno odszedłby za tęczowy most.
Pies błagał kobietę o pomoc
Kiedy Marina przechodziła obok boksu JJ, postanowiła go wyprowadzić na spacer. Pies bardzo się bał, nie wiedział co się dzieje. Kobiecie było bardzo szkoda psiaka, jednak musiała odprowadzić go na miejsce. Gdy to uczyniła, pies wyciągnął swoją łapkę w jej kierunku.

Wyglądało to tak jakby prosił ją o pomoc. Schronisko postanowiło, że zgodzą się przekazać psa do grupy ratunkowej Dallas DogRRR. JJ został umieszczony w domu tymczasowym i zamienił się w kochanego psa. Jest na świetniej drodze do znalezienia nowego, kochającego domu.