Wpadka Seleny Gomez na gali MET. Co się stało z kolorem jej skóry?

Selena Gomez nie ma szczęścia w życiu prywatnym, jej kariera kwitnie, ale wszystko inne jest w rozsypce. Piosenkarka w kółko zalicza kolejne rozstania i powroty z Justinem Bieberem. Teraz będzie miała kolejny powód do zmartwień, zaliczyła wpadkę na jednej z najważniejszych imprez roku – Gali Met 2018!

26-letnia gwiazda po raz kolejny rozstała się ze swoją największą miłością – Justinem Bieberem. Gwiazda, która odnosi praktycznie same sukcesy na tle zawodowym, nie ma zbyt dużego szczęścia w życiu prywatnym. Przez chwilę mogliśmy mieć nadzieję, że odnajdzie spokój u boku muzyka The Weekend, okazało się jednak, że jej uczucie do młodszego muzyka pop, okazało się mocniejsze.

Dziś w nocy, za wielką wodą miejsce miała najważniejsze impreza modowa na świecie, Gala Met 2018. Pod pretekstem gali charytatywnej, nad którą pieczę sprawuje naczelna amerykańskiego Vogue – Anna Wintour, wszystkie gwiazdy zabijają się o najlepszą kreację. Gala odbyła się oczywiście w Metropolitan Museum of Art w Nowym Jorku.

Motywem przewodnim najnowszej edycji wydarzenia była „Boskie Ciała: Moda i Wyobraźnia Katolicka”. Gwiazdy dosłownie zabijały się o najbardziej oryginalną kreację wieczoru. I tak mogliśmy oglądać m.in. Rihannę w przebraniu papieżycy albo Sarah Jessice Parker z szopką betlejemską na głowie.

Na ich tle nieco skromnie wypadła Selena Gomez, którą na Instagramie obserwuje 136 milionów użytkowników!! Niestety, nie obyło się bez wypadki. Niemal wszyscy komentowali dziwną skórę, którą na Galę zafundowała sobie młoda piosenkarka.