Lifestyle.Lelum.pl > Programy > Skandaliczne zachowanie Marysi z „Chłopaków do wzięcia”. Fani programu nie szczędzili słów
Martyna Pałka
Martyna Pałka 12.12.2022 21:51

Skandaliczne zachowanie Marysi z „Chłopaków do wzięcia”. Fani programu nie szczędzili słów

Chłopaki do wzięcia
facebook.com/Chlopakdowziecia

W ostatnim odcinku popularnego reality show „Chłopaki do wzięcia” doszło do nieprzyjemnej sytuacji z udziałem jednej z uczestniczek. Marysia zaskoczyła widzów swoim zachowaniem w stosunku do łaszących się psów.

Kobieta przez długi czas była uważana za jedna z najlepszych możliwych kandydatek na żonę dla Henryka. Co więcej, fani reality show obawiali się, że mężczyzna nie będzie traktować ukochanej tak, jak na to zasługuje.

Niestety, w ostatnim odcinku wszystko odwróciło się o 180 stopni, a to z powodu niespodziewanego zachowania uczestniczki. Fani są zbulwersowani tym, jak potraktowała bezbronne zwierzaki.

„Chłopaki do wzięcia”: Marysia w ogniu krytyki internautów

Kobieta przez długi czas była chwalona przez telewidzów, którzy uważali, że Henryk nigdy nie znajdzie dla siebie lepszej kandydatki niż urocza i uśmiechnięta Marysia. Co więcej, wielu fanów obawiało się o tej relację i zarzucało mężczyźnie, że bardziej niż ukochanej szuka w popularnym programie gospodyni i pani domu.

Internauci zachwalali pracowitość i dobre serce kobiety, która do tej pory prezentowała się w formacie z jak najlepszej strony. Teraz jednak uczestniczka reality show „Chłopaki do wzięcia” zszokowała wszystkich swoim nieoczekiwanym zachowaniem. Chodzi o jej oburzającą postawę wobec bezbronnych snów.

Marysia z programu „Chłopaki do wzięcia” źle potraktowała bezbronne psy

W ostatnim odcinku uwielbianego przez widzów show Marysia zaskoczyła swoją postawą. Kobieta rozmawiała z Henrykiem na zewnątrz swojego domu. W pewnym momencie do nóg uczestnika podbiegło kilka psów, które zaczęły się do niego łasić i liczyć na odrobinę czułości.

Ku zaskoczeniu telewidzów Henryk zaczął agresywnie odganiać je od siebie za pomocą miotły. W tym wszystkim asystowała mu jego ukochana, która szybko podeszła do zwierzaków i zaczęła do nich krzyczeć: „Do budy!”.

Fani są oburzeni, że kobieta nie powstrzymała wybranka, a co więcej zarzucają jej, że to ona przyczyniła się do jego zachowania. Według fanów reality show przed poznaniem Marysi Henryk nigdy nie traktował zwierząt w taki sposób.

– Pani Marysia straciła u mnie w oczach, gdy w ten sposób uczy p. Heńka traktować zwierzaki. Widać już jej szkołę z poprzednich odcinków, skoro już p. Heniek się słucha i za miotłę się bierze na nie, a traktował je z miłością i szacunkiem wcześniej, dopóki ona mu nie powiedziała, że trzeba na nich kija!

 – Szkoda mi piesków, jak ta pani je traktuje! Jak przedmioty, one potrzebują bliskości z człowiekiem, a nie poszedł do budy burek

 – Pieski przyszły do Henia i też odczuwają zazdrość, a Maryśka do nich wrednie i bez serca – czytamy na oficjalnym profilu programu na Facebooku.

Zobacz fragment odcinka:

Artykuły polecane przez redakcję Lelum:

  1. Odetchnij w końcu pełną piersią. Znamy sprawdzone sposoby
  2. Nie jedz tego wieczorem. Jeśli się zapomnisz, możesz mieć problemy ze snem
  3. Najpierw napadł na Gąsowskiego i go okradł. Ciężko uwierzyć, co stało się chwilę później. Fani zamarli

 

Powiązane
Uśmiech Dody
Poznajesz uśmiechy tych celebrytek? Nawet ich mężowie mogliby się pomylić!