Śmierć znanej osoby zawsze wywołuje szum medialny, a przy tym wielki szok na twarzy fanów. Niedawno media poinformowały, że tragicznie zginęła znana Polka. Policja poinformowała o przebiegu śledztwa w sprawie tragedii. Są kolejni zatrzymani. Wiadomości, jakie dopływają w tej sprawie, są naprawdę wstrząsające. Ciężko sobie wyobrazić podobną sytuację.
Śmierć polskiej dziennikarki odbiła się ogromnym echem. Kobieta zginęła w tragicznych okolicznościach. Teraz policja wyjawiła nowe fakty w sprawie. Zatrzymano kolejne osoby. Postawiono poważne zarzuty.
Tragiczna śmierć dziennikarki
3 sierpnia zmarła znana Polka, dziennikarka Anna Karbowniczak i jedna z pracownic Głosu. Tragiczna śmierć Kobiety, która została potrącona przez samochód podczas przejażdżki rowerowej w miejscowości Brzekiniec w województwie wielkopolskim, odbiła się szerokim echem. Niestety zmarła na miejscu, a sprawca uciekł z miejsca zdarzenia.
Nikt nie udzielił pomocy dziennikarce, a w momencie zdarzenia wokół nie było żadnych świadków. Według relacji policji, około godziny 14 w dniu zdarzenia, na numer alarmowy 112 zatelefonowała pewna kobieta, która poinformowała o leżącej na poboczu rowerzystce. Niedługo później służby ratownicze zjawiły się na miejscu. Niestety było już za późno.
- Uwaga: Już dziś od godziny 8.00 wchodzi w życie wielka zmiana. Wielu Polaków będzie załamanych
- Niewielu wie, co Paweł Królikowski jako ostatnie powiedział w programie „Twoja twarz brzmi znajomo”. Już wtedy czuł niepokój?
Policja ujawniła nowe fakty w sprawie śledztwa
Policja potwierdziła, że zarzuty w sprawie tragicznego wypadku usłyszało już pięć osób. Wśród oskarżonych znalazł się także kierowca pojazdu Maciej N. Mężczyźnie grozi 12 lat pozbawienia wolności.
– Podczas przesłuchania twierdził, że uciekł, bo nie miał przy sobie prawa jazdy. Umniejsza swoją winę, ale więcej nie mogę w tej chwili powiedzieć. Każdy z uczestników zdarzenia przedstawia inne wersje, które musimy zweryfikować – mówił w rozmowie z Głosem Wielkopolski prokurator.
Dodatkowo w kręgu oskarżonych znaleźli się pasażerowie auta 21-letnia Oliwia P. oraz 22-letni Michał C. Oboje usłyszeli zarzut w sprawie nieudzielenia pomocy, zacierania śladów oraz ucieczki z miejsca zdarzenia. Dwa dni po zdarzeniu zgłosili się na pobliski komisariat policji. Obojgu grozi 5 lat pozbawienia wolności. Wśród podejrzanych znalazł się jeszcze Krystian N. brat kierowcy auta. Mężczyzna pomagał w ukryciu pojazdu.
Śmierć dziennikarki poruszyła serca wielu ludzi.
ZOBACZ ZDJĘCIE:
Zginęła dziennikarka Anna Karbowniczak. Policja wyznaczyła nagrodę za wskazanie sprawcy, któryt uciekł z miejsca #wypadek https://t.co/4naifwyJAC pic.twitter.com/k2k57LBq9C
— Dziennik Zachodni (@zachodni) September 4, 2020
Nie żyje Anna Karbowniczak, dziennikarka Głosu Wielkopolski. Miała 35 lat.
ZOBACZ TEŻ:
- Magda Narożna pokazała zdjęcie z wakacji. Wszyscy patrzą tylko na jej biust, przesadziła?
- Przyszedł pod szkołę i wyciągnął broń. Uczeń w krytycznym stanie. Tragiczne wieści z zagranicy
- Kiedyś kobiety piszczały na jego widok. Co się stało z Gabrielem Fleszarem? Aż ciężko uwierzyć, co teraz robi
- Zagadka: która z kobiet jest matką chłopca? Aż 70% pytanych odpowiada źle
- Pan młody odkrył zdradę żony. Na własnym weselu puścił nagranie z ukrytej kamery
- Ekspresowe i proste w wykonaniu lekkie ciasto dla zabieganych. Nie żartujemy, zrobisz je w 5 minut
Źródło: gloswielkopolski.pl