Urodził się w Polsce, podbił świat. Niestety, właśnie dowiedzieliśmy się o jego śmierci
Śmierć wybitnej postaci zdruzgotała tysiące osób. Jak podaje wyborcza.pl oraz zagraniczne media mężczyzna zmarł 17 sierpnia, miał 98 lat. Urodził się w naszym kraju, ale prawie całe życie musiał emigrować. Dzisiaj świat dowiedział się, że nie żyje.
Znany architekt, który zaprojektował wiele popularnych biurowców i domów w Brazylii nie żyje. Wychowywał się w Warszawie, jednak z powodu wojny musiał opuścić kraj. Ostatni raz odwiedził Polskę w 2012 roku.
Śmierć Jerzego Jorge Zalszupina
Jak podają zagraniczne media i wyborcza.pl nie żyje Jerzy Jorge Zalszupin. Był popularnym architektem i designerem. Zaprojektował wiele budowli w Sao Paulo. Był jednym z czołowych przedstawicieli brazylijskiego modernizmu.
Pod koniec lat 60. założył własną firmę L’Atelier, która wytwarzała przedmioty już dzisiaj uznawane za ikony wzornictwa. Urodził się w Warszawie, ale jego sytuacja rodzinna zmusiła go do emigracji. Przeniósł się do Brazylii. W 2012 roku wspominał nasz kraj w rozmowie z Gazetą Wyborczą.
— Kończę 90 lat i postanowiliśmy z żoną i córkami, że moje urodziny będziemy obchodzić w Warszawie. Żona płakała z emocji w samolocie. Chociaż jest Francuzką, bardzo tę podróż przeżywała. Ja czuję mniej, niż się spodziewałem. Być może jeszcze się nie przeprosiłem z Polską — mówił.
- Danuta Wałęsa skomentowała pensję dla Agaty Dudy. Nikt nie spodziewał się podobnych słów, wbiła jej szpilę
- Pilny komunikat Morawieckiego. Wielka zmiana jeszcze w tym tygodniu
Polak, Żyd i Brazylijczyk
Urodził się w 1922 roku w Warszawie. Tutaj też się uczył i wychowywał, skończył liceum im. Mickiewicza w stolicy Polski. Miał iść na Politechnikę w Paryżu, ale nagle wybuchła wojna. We wrześniu 1939 roku razem z ojcem i siostrą musieli natychmiast opuścić Warszawę.
Najpierw trafił do Rumunii, później do Francji skąd starał się o wizy do kilku innych państw. Z tych, które mu ją przyznały, najbardziej zachęcająca wydała mu się Brazylia.
— Uważałem, że to musi być kraj nadzwyczajny dla architektów, kraj, który ma potencjał. W 1949 roku przyjechałem do Rio de Janeiro — myślałem, że Rio jest jedynym miastem, w którym warto żyć i pracować — mówił w wywiadzie dla architektura.muratorplus.pl.
ZOBACZ ZDJĘCIA:
ZOBACZ TEŻ:
- Bardzo dziwne nagranie z Kingą Dudą opublikowane przez anonimową osobę. Co tam się wydarzyło?
- Zamiast podwyżek grosze. Emeryci mogą pomarzyć o pieniądzach, które dostać mieli politycy
- Radio Maryja z ważnym komunikatem. Podobnej sytuacji jeszcze nie było
- 43-latek molestował córeczkę od 3. miesiąca życia. Publikował z nią filmy w internecie, do nagrań zapraszał 27-letniego kolegę
- Z ostatniej chwili: Zwłoki na plaży w Łebie. Znalazł je spacerowicz
- Bożena Dykiel nie wytrzymała. Gessler na długo zapamięta ich spotkanie
Źródła: wyborcza.pl, architektura.muratorplus.pl
Koniecznie obejrzyj nieziemsko pyszny i prosty przepis na przepyszny posiłek!
