Lifestyle.Lelum.pl > Plotki i gwiazdy > Smutne informacje o Annie Dymnej. Jej stan zdrowia się pogarsza
Weronika Chmielewska
Weronika Chmielewska 24.03.2022 19:37

Smutne informacje o Annie Dymnej. Jej stan zdrowia się pogarsza

Anna Dymna
Piotr Molecki/East News

Sędziwy wiek i problemy zdrowotne coraz częściej dokuczają Annie Dymnej. Ostatnio wyznała, że nie ma sił dalej walczyć z organizmem, ale ciągle modli się o kilka dodatkowych dni sprawności.

W młodości była gwiazdą filmową oraz serialową, która talentem zachwycała krytyków i publiczność. Dzięki rolom w takich produkcjach jak: „Znachor”, „Janosik”, „Nie ma mocnych”, „Trędowata” czy „Mistrz i Małgorzata” zapisała się na kartach historii polskiej kinematografii.

Dziś Anna Dymna nadal jest aktywna zawodowo, poświęcając większość czasu fundacji charytatywnej. Z biegiem czasu nadwyrężone zdrowie aktorki dało się we znaki, przez co codzienne czynności sprawiają jej niemałe kłopoty.

Coraz gorzej z kondycją Anny Dymnej

O pogarszającym się zdrowiu polskiej aktorki było już głośno w 2015 roku, gdy rozpoczęły się jej problemy z kręgosłupem. Dodatkowo przeszła przez skomplikowaną operację stawu skokowego i biodra. Organizm domagał się chwili odpoczynku, jednak artystka zawsze odczuwała potrzebę działania, dlatego nie dawała za wygraną.

Po kolejnych intensywnych latach doszło do konsekwencji nadwyrężenia zdrowia aktorki. Dziś jej poważne bóle spędzają sen z powiek, choć nadal próbuje się im przeciwstawiać.

Jestem po siedemdziesiątce, mam różne problemy, jak każdy w tym wieku. Po licznych wypadkach i operacjach mój kręgosłup mi mówi: „A dajże mi, babo, spokój! Nie pracuję już z tobą! Idźże się, połóż wreszcie i przestań podskakiwać”. Ja się wtedy buntuję — wyznała w rozmowie dla „Vivy”.

Kłopoty z kręgosłupem stały się nie do wytrzymania, jednak aktorka ciągle próbuje zagłuszyć ból, mając świadomość misji, z którą prowadzi fundację „Mimo wszystko”.

Jęczę z bólu, myślę, że zaraz zejdę, ale naprzeciwko mnie siedzi uśmiechnięty chłopiec na wózku, z dystrofią mięśniową i wstyd mi się robi […] Idę dalej. Nieustannie toczę zapasy z moim organizmem, który się buntuje — powiedziała.

Anna Dymna niedawno skończyła 70 lat, co dla wielu jej rówieśników oznacza czas przejścia na zasłużony odpoczynek. Artystka nie chce się poddawać i choć zdaje sobie sprawę z przybywających lat, ciągle stara się dorównać kroku bliskim, aby zdziałać, jak najwięcej tylko może.

Co chwilę kogoś żegnam, ale za każdym razem myślę: Poczekaj, niedługo się zobaczymy, więc się nie przejmuję. Jakkolwiek chciałabym jeszcze chwilę pożyć, bo wciąż mam dużo rzeczy do zrobienia. Ale czasem trochę brakuje mi siły — wyznała zasmucona.

Artykuły polecane przez redakcję Lelum:

  1. Skuteczne sposoby na wzmocnienie odporności u dzieci. Zapomnisz o ciągłym bieganiu do lekarza
  2. Twoje dziecko skończyło 6 miesięcy? To jeden z najważniejszych momentów
  3. Zrobili zdjęcia Violettcie Arlak z „Rancza”. Widok dołu kreacji wywołał wielkie poruszenie

Źródło: Fakt

Tagi: anna dymna