Suczka błąkała się samotnie po ulicy. Bała się ludzi i nikomu nie pozwoliła się dotknąć. Gdy wezwano na pomoc ratowników, ona dobrze wiedziała, że są to osoby, które chcą jej pomóc. Podeszła do nich ufnie, przywitała się, wyciągając łapę i zaczęła prowadzić do jednego z domów stojących na ulicy. Jak się okazało, w środku znajdowały się jej szczeniaki.
Suczka błąkała się samotnie po ulicy. Bała się ludzi i nikomu nie pozwoliła się dotknąć. Gdy wezwano na pomoc ratowników, ona dobrze wiedziała, że są to osoby, które chcą jej pomóc. Podeszła do nich ufnie, przywitała się, wyciągając łapę i zaczęła prowadzić do jednego z domów stojących na ulicy. Jak się okazało, w środku znajdowały się jej szczeniaki.
Suczka podeszła do pracowników schroniska dość ostrożnie, ale skądś wiedziała, że są to osoby, które mogą jej pomóc. Jak się okazało pies, miał duży kłopot. Właściciel domu wyrzucił ją, zostawiając sobie szczeniaki. Pracownicy schroniska rozpoczęli mediacje z mężczyzną, które nie przynosiły skutku.
Suczka poprosiła o pomoc
Pies błąkał się po ulicy, był łagodny, ale ewidentnie bał się podejść do innych ludzi. W końcu na ratunek psu przybyli ratownicy zajmujący się porzuconymi psami. Psiak pokazał im, że w domu obok znajdują się jej szczeniaki. Jak się okazało, pies należał do mężczyzny, który trafił do więzienia, a więc nie mógł już opiekować się zwierzęciem.
W czasie, w którym suczka stracił właściciela, oszczeniła się. Współlokator dzielący dom z zatrzymanym mężczyzną postanowił zostawić sobie urocze szczeniaczki a pozbyć się ich matki. Dlatego pies nie odpuszczał i cały czas kręcił się wokół domu.
- Mówią, że jestem najbrzydszym psem na świecie. Czy zasługuje na miłość?
- Mężczyzna zobaczył wielki dół w lesie. Gdy zajrzał do środka, zamarł
- Mała kózka robi dzióbek. Nic słodszego dziś nie zobaczysz
Na ratunek szczeniakom
Mężczyzna, który przywłaszczył sobie szczenięta, odmówił ich oddania. Ratownicy wrócili do swojej placówki z cierpiącym z tęsknoty za szczeniakami psem. Postanowili wrócić następnego dnia z mediatorem i przekonać mężczyznę, żeby oddał szczenięta matce.
Całe szczęście, mężczyznę udało się przekonać. Oddał szczenięta, a te zostały przewiezione do matki. Pies był szczęśliwy. Małe natychmiast rzuciły się tulić do matki i pić jej mleko. Zwierzaki czekają na wspaniały dom zastępczy. To nie pierwszy raz, kiedy pies zaufał ratownikom, podobny przypadek opisaliśmy w jednym z naszych artykułów.
ZOBACZ ZDJĘCIA I WIDEO:
Pies był ufny wobec ratowników, od razu do nich podszedł.
Szczeniaczki na szczęście udało się odzyskać, szczęśliwe, wróciły do swojej mamy.
Szczęśliwy pies odzyskał swoje młode.ZOBACZ TEŻ:
- Przejeżdżał obok torów kolejowych, nagle zauważył, że coś się rusza. Ciężko uwierzyć, co ludzie zrobili szczeniętom
- Dalmatyńczyk z nosem w serduszko. Czy nie jest najsłodszy na świecie?
- Owczarek niemiecki ma niezwykłego przyjaciela. Na widok uroczej dwójki ludziom odbiera mowę
- Skandaliczne zachowanie turystów w Gdyni. Sposób, w jaki traktują małe foki woła o pomstę do nieba
- Przyłapali Komendanta Straży Leśnej na gorącym uczynku. Usłyszał zarzuty w sprawie zwierząt
źródło: planeta.life.pl
