Szczeniak miał problemy ze słuchem. Niewiarygodne, kto postanowił go adoptować
Szczeniak nie miał łatwego startu. Piesek był ostatnim ze swojego rodzeństwa, który został adoptowany, wcześniej zawsze pomijany i ignorowany. Wszystko przez to, że nie słyszy. Ostatecznie został przygarnięty przez mężczyznę, który miał jeden, niezwykły powód, aby się nim zająć. Ta para tworzy naprawdę wzruszający duet.
Ludzie zdecydowanie mniej chętnie wybierają do adopcji niepełnosprawne psy. Obawiają się wiążących z tym obowiązków, nie chcą się tym zajmować. Chcą, żeby ich zwierzę było idealną maskotką, w zajmowanie się, którą nie trzeba wkładać żadnej pracy. Dlatego własnie przez dłuższy czas ten szczeniak nie mógł znaleźć dla siebie domu.
Niesłyszący szczeniak nie mógł znaleźć domu
Zwierzak chorował niemal od urodzenia. Drgawki, infekcja ucha, która doprowadziła do utraty słuchu, szczeniak po prostu nie miał szczęścia. W schronisku na Florydzie miał zostać uśpiony, jednak został stamtąd uratowany. Szukanie dla niego domu wciąż jednak było niezwykle trudne, nikt nie chciał adoptować niepełnosprawnego zwierzęcia.
W którymś momencie w końcu znalazł się ktoś, kto chciał upewnić się, że szczeniak będzie miał kochający dom. Jego tymczasowa opiekunka nie mogła nic poradzić na to, że stresowała się tym, czy mężczyzna będzie dobry dla zwierzęcia — aż przeczytała, to, co do nich napisał.
Dobrana para
-Kiedy wszedłem do pomieszczenia, Emerson niemal natychmiast do mnie podszedł i usiadł tuż obok moich stóp i tak już pozostał. Mam wewnętrzne poczucie, że to nie tylko ja go wybrałem, ale też on wybrał mnie. Wtedy zrozumiałem, że na pewno się dogadamy i wzajemnie zrozumiemy — opisał mężczyzna moment ich poznania.
Okazało się, że miał ważny powód, żeby wybrać akurat tego psa. Mężczyzna również jest niesłyszący. Jak pisze na swoim Instagramie, teraz tworzą dwójkę głuchych chłopaków.
ZOBACZ ZDJĘCIA:
Szczeniak jest niesłyszący.
Jego pan trenuje go w języku migowym.
Idealnie się dobrali.
ZOBACZ TEŻ:
- Chłopiec stracił ukochanego kota. Los sprawił mu najlepszą niespodziankę pod słońcem
- Mężczyzna znęcał się nad bezbronnym, chorym kangurem. Znajomi śmiali się i wszystko nagrywali
- Usłyszał szczekanie psa. Po chwili wybiegł na dwór i zaczął wszystko nagrywać
- Na zdjęciu wśród owiec chowa się pies. Tylko 5% osób jest w stanie go odnaleźć
źródła: kochamyzwierzaki.pl
