Lifestyle.Lelum.pl > Plotki i gwiazdy > Szczyt bezczelności. Dorota Szelągowska podniosła alarm i wzywa do reakcji media, została podstępnie okradziona
Weronika Chmielewska
Weronika Chmielewska 24.01.2023 08:55

Szczyt bezczelności. Dorota Szelągowska podniosła alarm i wzywa do reakcji media, została podstępnie okradziona

Dorota Szelągowska
fot. KAPiF

Dorota Szelągowska wiele razy widziała swoje zdjęcia przy artykułach w portalach internetowych. Niedawno jednak musiała interweniować z powodu treści obok nich zawartych. Doszło do kradzieży wizerunku.

Jak wiele gwiazd prezenterka boryka się z wykorzystywaniem jej nazwiska w nieprawdziwych reklamach i artykułach. W mediach społecznościowych powiadomiła o kolejnym takim nadużyciu.

Dorota Szelągowska alarmuje. „Nigdy nie brałam żadnych tabletek”

Na instagramowym profilu często dzieli się sprawami dotyczącymi jej prywatnego życia. Tym razem postanowiła przestrzec internautów przed nieprawdziwym artykułem krążącym po sieci.

Wizerunek Doroty Szelągowskiej został wykorzystany w reklamowaniu „środka na odchudzanie”. Co więcej, firma posłużyła się dwoma zdjęciami, by fałszywie udowodnić efekty działania produktu. Gwiazda wzięła już sprawy w swoje ręce, choć walka jest niełatwa.

NIGDY NIE BRAŁAM ŻADNYCH TABLETEK WSPOMAGAJĄCYCH ODCHUDZANIE ani tym bardziej żadnych nie reklamowałam. Od miesiąca walczymy z kradzieżą wizerunku, ale firma zmienia i nazwę preparatu i serwery stron. @google ma to gdzieś i, mimo że reklamy są z ich nadania, to jedyne co napisali, to, to, że przyjrzą się sprawie. […] Dostaję od Was kilkadziesiąt wiadomości dziennie z zapytaniem, czy ten produkt działa. NIE SĄDZĘ — przekazała w oświadczeniu.

Co więcej, Dorota Szelągowska odniosła się do samych zdjęć ukazujących jej wizerunek. Pierwsza z fotografii przedstawia ją w zaawansowanej ciąży, natomiast druga została wykonana 5 lat wcześniej. Nie dziwne więc, że różnica między sylwetkami widoczna jest gołym okiem.

Jako ciekawostkę powiem Wam, że zdjęcie „przed” to 9. miesiąc ciąży, a „po” pochodzi ze stycznia 5 lat wcześniej — podkreślała.

Dorota Szelągowska apeluje do internautów

Wykorzystanie wizerunku gwiazd jest częstym naruszeniem przez oszustów, którzy tym sposobem chcą przyciągnąć do siebie większą grupę odbiorców. Prezenterka prosiła jednak swoich obserwatorów, aby pod żadnym pozorem nie zażywali reklamowanego produktu.

Nie ma tabletek, dzięki którym można bezpiecznie schudnąć — zaufajcie mi. Gdyby były nikt nie musiałby ich reklamować ani tym bardziej kraść niczyjego wizerunku. To może być niebezpieczny produkt. Nie wydawajcie kasy bez sensu. Błagam — pisała.

Pod postem oznaczyła media, w których opisana reklama wciąż jest wyświetlana i wezwała je do reakcji. Czy w końcu uda jej się zakończyć tę serię karygodnych nadużyć?

 

Wyświetl ten post na Instagramie

 

Post udostępniony przez Dorota Szelągowska (@dotindotin)

Artykuły polecane przez redakcję Lelum:

  1. Wiele babć nie chce tego robić, ale boją się odmówić. Problem, o którym wiele osób nie ma pojęcia
  2. Pokazał, co działo się z jego umierającą żoną. Widok mrozi krew w żyłach
  3. Chciała tylko wziąć udział w wyzwaniu z TikToka. 12-letnia dziewczynka nie żyje