Taniec z Gwiazdami. Internauci oburzeni werdyktem w półfinałowym odcinku. Są już pewni, kto wygra
Półfinałowy odcinek przyniósł potężne nasilenie emocji — tak na parkiecie, jak i w sieci. „Taniec z Gwiazdami” opuścili Wiesław Nowobilski i Janja Lesar. Fani w komentarzach wyładowali wściekłość i poczucie niesprawiedliwości. Twierdzą, że ostateczny zwycięzca został wybrany już dawno.
Nareszcie poznaliśmy finalistów programi „Taniec z Gwiazdami”. Odpadli Wiesław i Janja, zaś o Kryształową Kulę zawalczą Jacek i Michael oraz Ilona i Robert. W mediach wrze, widzowie podzielili się jak nigdy dotąd. Wiedzą już, kto wygra — lecz prawie nikt nie stawia na swojego faworyta.
„Taniec z Gwiazdami”: Widzowie oburzeni, niektórzy zrezygnują z oglądania finału
Nie jest tajemnicą, że „Taniec z Gwiazdami” nigdy nie orbitował wokół umiejętności i talentów na parkiecie. Sama Iwona Pavlović dała do zrozumienia, że w programie chodzi o popularność. I choć Wiesław Nowobilski, uwielbiany kierownik budowy z „Nasz nowy dom” nie prezentował mistrzowskiego poziomu, dotarł aż do półfinału.
Współpracownik Katarzyny Dowbor parł przed siebie, i nawet jeśli nie zdobywał maksymalnej liczby punktów i znajdował się najniżej w tabeli, widzowie nie chcieli mu odpuścić — głosowali, by wciąż oglądać go na ekranie. Wielu widzów deklarowało, że śledziło ten program tylko dla niego — i po tylu odcinkach nie zamierza oglądać finału.
– Szkoda. Już nie oglądam więcej, tylko dla Wiesia oglądałam
– Ja też już skasowałam aplikację. Oglądać też więcej mi nie trzeba. Dzięki Panie Wiesiu! – zapowiadają internauci.
I choć wiele osób przyznawało, że taniec mimo wszystko nie był mocną stroną fachowca, mimo wszystko czuło żal, a kiedy Krzysztof Ibisz odczytał wynik, niektórzy uronili nawet łzę.
– Na pewno będzie Pan to mile wspominał i my również
– Nie wierzę… To był moi ulubieńcy
– Byli parą sympatyczną. Jednak tylko tyle można im przypisać. Taniec nie jest silną stroną pana Wiesia. Gratuluje mimo wszystko chęci i wytrwałości. Doszli tak daleko dzięki sympatii widzów – czytamy na Facebooku.
A co z finalistami?
„Taniec z Gwiazdami”: Fani już wiedzą, kto wygra Kryształową Kulę
W tym sezonie „Taniec gwiazdami” od samego początku tworzył liczne kontrowersje i wiadomo było, że z odcinka na odcinek temperatura będzie narastać. Zwłaszcza wokół pierwszej w historii programi pary męsko-męskiej. Nie mniejsze kontrowersje wzbudza także „siostra ADiHD”.
Chyba jeszcze nigdy widzowie programu nie byli tak podzieleni. Każdy ma swojego faworyta, lecz tylko część osób jest przekonana, że stawia na właściwego konia. Pojawiły się nawet głosy, że wyniki ustawiono, kolejne gwiazdy odpadały zgodnie z listą, a losy obu duetów są przesądzone od samego początku.
Opinie różnią się jednak co do tego, kto ostatecznie zgarnie Kryształową Kulę. Nie brakuje głosów mówiących, że Polsat będzie chciał pokazać się ze swojej tolerancyjnej strony, a wygrana przeznaczona jest dla Jacka i Michaela. Inni wskazują na wyniki Krawczyńskiej, które niemal od pierwszych odcinków wskazywały ją, jako faworytkę.
– Czyli wygra pewnie kontrowersyjna para gdzie tylko „tancerz” jest brany pod uwagę, bo fakt, że tańczy super, ale to jest program gdzie „gwiazda” powinna być oceniana a ten jego partner/partnerka? To po prostu kij. Zero talentu do tańca, zero ruchów, nic
– I pewnie wygra ta z ADiHD
– Wszystko na to wskazuje, że wygrają chłopaki, bo Polsat chce się popisać, jaki to postępowy
– I już wiadomo, kto wygra… Wszystko jest ustawione… Bardzo szkoda, że Pan Wiesław odpadł – komentują widzowie.
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
- Żadne operacje plastyczne, jest lepszy sposób. 60-latka może wyglądać na 35 lat
- Na co pomaga neo-angin? Sprawdź
- „Rolnik szuka żony”: Niespodziewane zakończenie randki, Mateusz musiał się pożegnać, boi się jednej rzeczy
