Na przestrzeni swojej kariery Anna Dymna przeszła spore zmiany w wyglądzie. Fani podeszli do tego krytycznie. Aktorka słyszała niemiłe komentarze nawet na ulicy. Otrzymywała także nieprzychylne listy.Karierę aktorską Dymna zaczęła, mając 20 lat. Jej role z filmów “Nie ma mocnych", czy “Kochaj albo rzuć” kojarzy każdy fan polskiej kinematografii. Uwagę widzów przyciągała nie tylko jej gra aktorska, ale także niespotykana uroda.
Anna Dymna od lat nieustannie pojawia się w polskich mediach. Najpierw zachwycała swoim talentem aktorskim, a później zaangażowała się w działalność charytatywną. Teraz wyznała, jakie słowa usłyszała od internautów. Gwiazda znana z takich produkcji jak „Janosik”, „Znachor” czy „Trędowata” przez wiele lat była uznawana za wzór piękności. Teraz jednak 71-letnia aktorka stała się ofiarą krzywdzących komentarzy internautów, którzy krytykują jej sylwetkę.
Anna Dymna na najnowszych ujęciach nie przypomina już samej siebie. Aktorka już nie przypomina samej siebie, nagle przybyło jej lat. Jedna z legend polskiej sceny miała ważny powód, by przejść aż tak dramatyczną metamorfozę. Jedna z najwybitniejszych polskich artystek, Anna Dymna w ostatnich latach koncentrowała się głównie na działalności charytatywnej i rzadko mogliśmy ją oglądać na ekranie. Teraz jednak media obiegły zdumiewające kadry, na których ledwo można rozpoznać ikonę rodzimego kina.
Anna Dymna od wielu lat mieszka w podkrakowskich Rząsce. Właśnie tu znalazła swoją ostoję i zacisze, gdzie wraz z mężem mogła odpoczywać po codziennej pracy. Teraz jednak gwiazda stanęła przed trudną decyzją. Krzysztof Orzechowski chce się wyprowadzić. Aktorka postawiła warunek. Anna Dymna już od ponad 50 lat zachwyca na scenie. Przez ten czas zdołała wypracować sobie niepodważalny autorytet i zdobyła uwielbienie fanów. Choć obecnie pracuje znacznie mniej niż kiedyś, wciąż aktywnie udziela się w założonej przez siebie fundacji „Mimo wszystko” i występuje na deskach teatru. Od początku swojej kariery związana jest z Krakowem. I to właśnie w malowniczej okolicy nieopodal dawnej stolicy Polski odnalazła swój raj na ziemi — za gażę z kultowego „Wiedźmina” postawiła dom w Rząsce. Wspaniała posiadłość z wielkim ogrodem i oczkiem wodnym stała się dla niej oazą i właśnie tu zamierzała mieszkać do końca życia.
Sędziwy wiek i problemy zdrowotne coraz częściej dokuczają Annie Dymnej. Ostatnio wyznała, że nie ma sił dalej walczyć z organizmem, ale ciągle modli się o kilka dodatkowych dni sprawności. W młodości była gwiazdą filmową oraz serialową, która talentem zachwycała krytyków i publiczność. Dzięki rolom w takich produkcjach jak: „Znachor”, „Janosik”, „Nie ma mocnych”, „Trędowata” czy „Mistrz i Małgorzata” zapisała się na kartach historii polskiej kinematografii. Dziś Anna Dymna nadal jest aktywna zawodowo, poświęcając większość czasu fundacji charytatywnej. Z biegiem czasu nadwyrężone zdrowie aktorki dało się we znaki, przez co codzienne czynności sprawiają jej niemałe kłopoty.
Anna Dymna od wielu lat udowadnia, że zawsze myśli o słabszych i potrzebujących. Popularna aktorka jest założycielką fundacji „Mimo wszystko” oraz organizatorką festiwalu Zaczarowanej Piosenki. Teraz gwiazda przekazała smutne wiadomości na temat przyszłości koncertu. Anna Dymna nie kryła smutku, kiedy informowała fanów o odwołaniu stworzonego przez nią koncertu dla osób z niepełnosprawnościami. Gwiazda wystosowała specjalne oświadczenie, w którym tłumaczy swoją decyzję.
Anna Dymna wspomina, jakim człowiekiem był wybitny reżyser Sylwester Chęciński. Gwiazdor zmarł w środę 8 grudnia we Wrocławiu. W wywiadzie dla portalu „Wirtualna Polska” aktorka opowiedziała, jak poznała się z artystą. Anna Dymna wspomina moment poznania jej przyjaciela Sylwestra Chęcińskiego. Gwiazda wyjawiła również, jak zapamięta wybitnego reżysera.
Anna Dymna udzieliła wywiadu dla magazynu „Na żywo”, w którym opowiedziała o swoich obecnych działaniach społeczno-charytatywnych, a także swoim stanie. Aktorka zdradziła, że musi zmierzyć się z problemami, jednak nie ma na to już siły. Wszystko, co robiła w dobrej wierze może się nie udać. Nie od dziś wiadomo, że Anna Dymna to aktorka o wielkim sercu. Dużą część swojego życia poświęciła, by pomagać potrzebującym, jednak prawdopodobnie jednej rzeczy nie uda jej się spełnić.
Anna Dymna blisko przyjaźni się z Krzysztofem Globiszem. Ostatnio dotarły do niej bardzo smutne wieści o zdrowiu mężczyzny. Co dzieje się ze słynnym aktorem? Anna Dymna to aktorka, która od lat zajmuje się opieką nad słabszymi. Prowadzi fundację „Mimo Wszystko”, pomagającą osobom niepełnosprawnym intelektualnie. Często mówi o tym w wywiadach, jak na przykład tym dla kwartalnika „Teraz Polska”. Teraz jednak martwi się o swojego wieloletniego przyjaciela. Krzysztof Globisz przeszedł 7 lat temu poważny udar. Od tego czasu poddawany był rehabilitacji. Aktorka miała nadzieję, że przyjaciel będzie jej wkrótce towarzyszył na spotkaniach literackich w Starym Teatrze. Globisz miał zjawić się na Krakowskim Salonie Poezji, ale w ostatniej chwili do Anny Dymnej zadzwoniła jego żona i przekazała przykre wiadomości.
Anna Dymna jest nie tylko znaną polską aktorką, lecz także działaczką społeczną. Założyła m.in. Fundację Mimo Wszystko, która pomaga dorosłym osobom z niepełnosprawnością intelektualną w ramach działania ośrodka Dolina Słońca w Radwanowicach oraz Warsztatów Terapii Zajęciowej w Lubiatowie. Popieracie jej działania? Anna Dymna jest prezesem Fundacji Mimo Wszystko, która zajmuje się osobami dorosłymi, które borykają się z niepełnosprawnością intelektualną. Jak wskazuje portal Ekai to grupa najbardziej zagrożona wykluczeniem społecznym.
Anna Dymna postanowiła opowiedzieć o sytuacji, w której obecnie się znajduje. Ludzie nie zdawali sobie sprawy, z czym musi zmagać się aktorka. Sytuacja jest naprawdę poważna i chociaż wcześniej nie wypowiadała się publicznie na ten temat, po czasie postanowiła zmienić swoje podejście.Anna Dymna przekazała bardzo smutną wiadomość. Mało kto wiedział, że popularna aktorka zmaga się z bardzo poważnym problemem, który w jej życiu pojawił się już jakiś czas temu. Tym razem postanowiła publicznie wypowiedzieć się na ten temat, niespodziewanie pojawiła się na antenie TVN24, a widzowie wstrzymali oddech.
Anna Dymna zdobyła serce wszystkich Polaków jeszcze długo przed rolą w Janosiku, dziś pamiętamy ją z ról w Trędowatej, Nie ma mocnych, Droga czy Szerokiej Drogi Kochanie. Anna Dymna to legenda polskiej sceny teatralnej i filmowej. Każdy, kto przypomni sobie początki jej kariery, zachwyci się świeżością, młodością i niebywałą urodą aktorki. Dymnej nie odmówimy także wielkiego talentu aktorskiego, który uczynił jej role ponadczasowymi. Kto z nas nie pamięta wspaniałego wcielenia w rolę hrabianki w serialu Janosik? I później wspaniałych ról u najlepszych reżyserów.
Chociaż Anna Dymna po raz ostatni pojawiła się na ekranach ponad pięć lat temu, to śmiało można powiedzieć, że zasłużyła na odpoczynek. Jej kariera przebiegała doskonale, o czym świadczą licznie przyznawane role. Dziś aktorka i zasłużona działaczka obchodzi 50 rocznicę debiutu na deskach teatru. Z której roli wspominacie ją najlepiej?Anna Dymna jest jedną z najbardziej utalentowanych polskich aktorek. W najlepszych latach swojej kariery reżyserzy prześcigali się w zatrudnianiu artystki w swoich produkcjach. W swoim życiorysie może zapisać dziesiątki ról, które przypadły fanom do gustu. Dzisiaj mija dokładnie 50 lat od jej debiutu w teatrze. Jak oceniacie przebieg kariery Anny?
Anna Dymna pojawiła się na polskim, małym ekranie na początku lat 70. To wystarczyło, by została zauważona. Oczywiście wespół z urodą reżyserów urzekał styl gry aktorki i jej niezwykły magnetyzm. Wprost nie dało się oderwać od niej oczu. Pomimo upływu lat cały czas jest uwielbiana i ma imponujące grono fanów. Anna Dymna zawsze zachwycała niebanalną urodą. Aktorka szybko podbiła polskie serca, występując u najlepszych reżyserów. Na starych zdjęciach z przeszłości, gwiazda prezentuje się wręcz powalająco. Każdy z nas pamięta, jak wyglądała w Janosiku czy Trędowatej. Co ciekawe zazwyczaj była obsadzana w roli dość nieprzyjemnych panien.
Anna Dymna jest znana nie tylko z wyśmienitego aktorstwa, ale także działalności charytatywnej. Ciężko pracuje, by pomagać innym, niestety obecnie wszystkie jej plany zostały pokrzyżowane. Przez ostatnie wydarzenia i związany z nimi artystka powróciła do swojego dawnego nałogu.Anna Dymna ma za sobą ciężki okres. Panująca na świecie sytuacja pokrzyżowała ważne plany aktorki. Wszystko przez epidemię, która pokrzyżowała jej wszystkie plany. Wszystko się skumulowało i sprawiło tyle stresu, że artystka… wróciła do nałogu, który zdawałoby się, dawno już pokonała.
Anna Dymna to prawdziwa legenda. Swoje triumfy święciła na wielkim i małym ekranie oraz na deskach teatru. W filmie zadebiutowała na początku lat 70. Rola w Janosiku przyniosła jej popularność w całym kraju.Anna Dymna zaczęła grać w filmach, mając zaledwie 20 lat. Jej rola w Janosiku hrabianki Klarysy Horvath przyniosła jej ogromną popularność. Na pewno z tą właśnie rolą kojarzycie tę aktorkę. Wystarczy przypomnieć sobie, choć kilka ról, by zrozumieć, że nie ma w tym nic dziwnego, że podkochiwali się w niej wszyscy chłopcy!Anna Dymna to aktorka, której role pamiętamy wszyscy. Wspaniała uroda, głębokie spojrzenie i wyjątkowa zagadka w oczach. Gdy była młoda, kochali się w niej wszyscy mężczyźni. Seanse filmów z jej udziałem sprzedawały się błyskawicznie. Dziś przypominamy sobie, jak wyjątkowa artystka wyglądała w młodości.
Anna Dymna musi wykazać się ogromną cierpliwością i silną wolą. Jak mówiła aktorka w wywiadzie z Rewią, przez kwarantannę, obowiązkowy pobyt w domu i wstrzymane prace nad rozwojem fundacji — wróciła do nałogu palenia papierosów.Anna Dymna to bez wątpienia jedna z aktorek, która budzi ogromną sympatię widzów w całym kraju. Niestety, gwiazda potwierdziła smutne wiadomości – podczas kwarantanny przegrała nierówną walkę. Wywiad, którego udzieliła zaniepokoił wielu fanów. Znamy szczegóły tej przykrej historii.
Anna Dymna to inicjatorka wielu przedsięwzięć na rzecz niepełnosprawnych ludzi. Założycielka fundacji Mimo wszystko, przez wiele lat zdołała pomóc setkom ludzi, którzy bez tej pomocy nie daliby sobie rady. Aktorka wcale nie zatrzymuje się w swoim działaniu i nadal ma wielkie plany, niestety to jednak kosztuje ją wiele stresu, z którym kobieta zaczęła sobie radzić w niebezpieczny sposób. Anna Dymna to wspaniała artystka o wielkim sercu, działa nie tylko w swojej fundacji, ale także przy Wielkiej Orkiestrze Świątecznej Pomocy. Fani są jednak zaniepokojeni stanem zdrowia aktorki. Wiedzą, że w związku z nowym projektem ma dużo stresu, a nałóg wcale nie poprawia sytuacji.
Anna Dymna wie co znaczy miłość, przyjaźń i zrozumienie – pomogła już setkom osób. W obecnych czasach często zapominamy o drugim człowieku. Warto nieraz się zatrzymać i spojrzeć na innych, o czym doskonale wie aktorka. Mało kto wiedział, że pomogła również innej sławnej Polce. Aktorka doskonale wie co to znaczy wsparcie. Pomogła wielu ludziom, organizując Festiwal Zaczarowanej Piosenki, dla utalentowanych, niepełnosprawnych ludzi. To przedsięwzięcie zbliżyło ją do pewnej niesamowitej polskiej gwiazdy. Komu i w jaki sposób pomogła artystka?
Anna Dymna wciąż zmaga się z problemami zdrowotnymi. Jej kłopoty trwają już od lat, a nadmiar obowiązków nie sprzyja regeneracji. Aktorka nie potrafi jednak zrezygnować z pracy. Prowadzenie fundacji, występy w teatrze i szkoła teatralna dają jej mnóstwo radości. Mam problemy, ale nie uskarżam się – mówi, cytuje pomponik.pl. Kariera aktorki trwa już blisko 50 lat. W tym czasie wystąpiła w wielu produkcjach, angażowała się w mnóstwo akcji charytatywnych i wciąż nie zwalnia tempa. Anna Dymna nie znajduje czasu na narzekanie. Nawet poważnie chorując, stara się myśleć o innych, a dopiero później o sobie.
Paweł Deląg i Anna Dymna długo ukrywali, co ich łączy. Teraz jednak oboje zdecydowali się o niej opowiedzieć. – Panią Anię bez przerwy całowałbym po dłoniach – Paweł Deląg deklarował tygodnikowi Dobry tydzień. Anna Dymna i Paweł Deląg to dwie legendy polskiego kina. Oboje są uwielbianymi aktorami, którzy wystąpili w niesamowicie popularnych produkcjach. Niewielu jednak wie, że łączy ich silna więź. W tygodniku Dobry tydzień ujawnili kulisy swojej relacji.
Związek Anny Dymnej i jej męża nie trwał długo, ale był bardzo burzliwy. Aktorka od lat mówi o ukochanym w samych superlatywach, ale zdradziła, że nie zawsze było kolorowo. Ich pierwsze spotkanie skończyło się na rękoczynach: Strzeliłam go w łeb, a on mi oddał, podbijając oko – powiedziała, cytuje pomponik.pl. Gwiazda nie ukrywa, że związek był wyjątkowy. Poznali się w mało sprzyjających okolicznościach, ale szybko okazało się, że nie mogą bez siebie żyć. Kiedy Wiesław Dymny zmarł, żona zadbała o to, aby Polacy wciąż pamiętali o jego twórczości. Pomimo ślubów z dwoma innymi mężczyznami, nigdy nie chciała zmienić nazwiska.
Anna Dymna uratowała mężczyznę, który marzył już tylko o śmierci. Po strasznym wypadku, całkowicie przekreślającym jego szansę na normalną przyszłość, Janusz Świtaj stracił całą wiarę i chęci do życia. Wtedy pomocną dłoń wyciągnęła do niego aktorka. Czy zdołała dotrzeć do ciężko chorego? Jego historia przywraca wiarę w ludzi. Miał przed sobą całe życie. Niestety, na skutek poważnego wypadku Janusz Świtaj stracił nadzieję, że jeszcze kiedykolwiek będzie mógł spełnić swoje marzenia. Zrozpaczony mężczyzna błagał, żeby pozwolono mu umrzeć, przez co trafił na usta całego kraju. Na szczęście w porę do akcji wkroczyła Anna Dymna, która nie miała zamiaru pozostawiać potrzebującego chorego bez wsparcia. Co dzisiaj się z nim dzieje? Ta opowieść wyciśnie wam łzy z oczu.
Anna Dymna aż cztery razy otarła się o śmierć! Jeden z wypadków mógł skończyć się tragicznie – aktorce groził paraliż nóg, a lekarze nie widzieli szans na poprawę stanu zdrowia. Jak doszło do wypadku? Co wydarzyło się w życiu gwiazdy? Aktorka przeszła wiele trudnych chwil w życiu, jednak wielokrotnie udowodniła, że z każdej walki można wyjść zwycięsko. Anna Dymna po tajemniczej śmierci ukochanego mężczyzny przez długie lata zmagała się z depresją. Nie wiedziała wówczas, że los szykuje dla niej kolejną przykrą niespodziankę. Gwiazda polskiej sceny filmowej przeszła poważny wypadek i cudem uniknęła śmierci. Poznajcie szczegółowe informacje na ten temat.
Małżeństwo Anny Dymnej zakończyło się wiele lat temu, ale ona wciąż wspomina ukochanego. Niedawno zdobyła się na piękny gest i oddała hołd zmarłemu mężowi w wyjątkowy sposób. Gwiazda jest bardzo poruszona tym, czego mężczyzna dokonał przed śmiercią. Aktorka wciąż wspomina swoje małżeństwo. Choć Wiesław Dymny odszedł 40 lat temu, to ona wciąż dba o jego pamięć. Tym razem postarała się, aby wszyscy jej fani dowiedzieli się o tym, jakim był człowiekiem i czym się zajmował. Gwiazda sprawiła, że jego prace trafiły do szerokiego grona odbiorców.
Anna Dymna stanęła na drodze do spełnienia marzeń Marty Manowskiej? Zanim została gwiazdą TVP marzyła o karierze aktorki. Próbowała dostać się do szkoły teatralnej, ale podobno nie udało się jej przez Annę Dymną, która oblała gwiazdę na egzaminie. Komisja nie była zbyt przychylna dla Manowskiej. Wiele młodych kobiet marzy o karierze aktorki i śni o zostaniu drugą Marylin Monroe. Jedną z nich była Marta Manowska. Postanowiła spełnić swoje marzenia i spróbować swoich sił w szkole teatralnej, niestety nie udało jej się, bo nie przeszła egzaminów wstępnych. Podobno decyzja komisji była jednogłośna.
Anna Dymna: dzieciństwo kultowej aktorki nie było kolorowe. Gwiazda po wielu latach zdecydowała się udzielić szczerego wywiadu, w którym opowiedziała o domu, w jakim dostała. Żyło nam się nędznie – wspomina aktorka. Co jeszcze zdradziła ze swojej przeszłości? Gwiazda kryje w sobie wiele tajemnic. Anna Dymna w swojej biografii dużo miejsca poświęciła swojemu dzieciństwu. Okazuje się, że kultowa już dziś aktorka dorastała w domu, w którym się nie przelewało. W swojej książce opisuje dom rodzinny w Krakowie, w jakim dorastała, a także sytuację materialną, która nie była zbyt dobra, nawet jak na tamte czasy. Anna Dymna: dzieciństwo gwiazdy nie było łatwe, jednak dało jej lekcję, która ukształtowała ją jako dorosłą już kobietę. Aktorka opowiedziała o wielu ciekawostkach, ze swojego życia, o których z pewnością nie mieliście pojęcia. Jesteście ciekawi?
Anna Dymna niejednokrotnie udowodniła, że jest w stanie zrobić wszystko dla swoich bliskich. Tak było choćby wtedy, kiedy uratowała swojego męża przed śmiercią w płomieniach. To musiała być prawdziwa trauma dla aktorki i jej ukochanego. Pożar strawił ich cały majątek! Był jej wielką miłością i najlepszym przyjacielem. Anna Dymna była w stanie poświęcić wszystko dla swojego ukochanego – nawet wejść w płomienie! Przeżyła chwile grozy, gdy okazało się, że życiu męża zagraża śmiertelne niebezpieczeństwo. Co najgorsze, tragedia spotkała ich tuż przed Bożym Narodzeniem… Czy udało im się stanąć na nogi?