Meghan Markle w ostatnim czasie nie ma lekko. Z pewnością jak każda panna młoda przeżywa stres związany ze ślubem, a do tego kolejny członek rodziny miał wypadek. Jak by tego było mało, rodzina obarcza ją niewygodnymi faktami z przeszłości. Czy złośliwy los w końcu uśmiechnie się do przyszłej księżnej? Niedawno uroczystość ślubna Meghan Markle stanęła pod znakiem zapytania. Do ołtarza miał ją prowadzić ojciec, który przeszedł zawał serca i zmaga się z silnymi bólami w klatce piersiowej. Pisaliśmy o tym tutaj. Teraz media obiegła wiadomość o wypadku siostry Meghan Markle – Samanty Grant. Amerykańska aktorka przed ślubem przeżywa bardzo trudne chwile.
Królewski ślub już jutro! Wszystkie media w Polsce i za granicą żyją tym tematem. Doniesień i plotek na temat państwa młodych jest mnóstwo. Swoją ogromną zasługę ma w tym rodzina Meghan Markle, która za punkt honoru postanowiła sobie skompromitowanie jej na każdym możliwym polu. Wygląda na to, że ich starania poszły na marne a ślub odbędzie się jutro. My wiemy, kto poprowadzi ją do ślubu! Tradycją jest, że gdy panna młoda posiada ojca – to właśnie on prowadzi młodą do ołtarza. W innych wypadkach jest to ojczym albo dziadek bądź ktoś bliski sercu panny młodej. Okazuje się, że przyszła księżna nie mogła zaufać swojemu ojcu, ani bratu i musiała poprosić kogoś, kto dopiero stanie się jej oficjalną rodziną. Myślicie, że ta decyzja była dla niej prosta? My szczerze wątpimy i współczujemy takiej rodziny.
Meghan Markle i jej ślub z księciem Harrym od długiego czasu wzbudza ogromne emocje. Cały świat śledzi przygotowania oraz snuje domysły, jak będzie wyglądała ceremonia. W mediach pojawiła się już informacja, co młoda para dostanie jako prezent ślubny od królowej Elżbiety II, a teraz okazuje się, że prezent ślubny zamierza przekazać także Polska. Skandale dotyczące Meghan Markle oraz jej ślubu nie mają końca. Amerykańska aktorka nie może liczyć na wsparcie rodziny, która na każdym kroku usiłuje zniszczyć jej związek z księciem. Pisaliśmy o tym tutaj. Oprócz niewygodnych dla Meghan faktów, w mediach pojawiają się również miłe informacje. Królowa Elżbieta II jako prezent ślubny postanowiła podarować młodej parze piękną rezydencję, która mieści się w Anglii. Markle może także liczyć na prezent od Polski. Co takiego dostanie?
Meghan Markle zaraz wkroczy do królewskiej rodziny. Już w sobotę ma się odbyć jej ślub z księciem Harrym. Przygotowania do najważniejszego dnia w życiu pary trwają, a amerykańska aktorka jest dosłownie na ustach całego świata. Jej przyrodnia siostra Samantha Markle postanowiła ujawnić szokujące informacje. Afery, które co chwilę wybuchają wokół przyszłej księżnej, poruszają całą rodzinę królewską. Nikt nie spodziewał się, że najbliższa rodzina aktorki będzie tak ją atakować. To, co powiedziała jej siostra, jest wstrząsające… Jak wynika z informacji, które podają niemal wszystkie media – rodzina aktorki nie pojawi się na królewskim ślubie. Okazuje się, że zależało ich na chwilowym rozgłosie. Rodzina Meghan Markle wykorzystała jej sławę dla własnych korzyści.
Meghan Markle, to kobieta, która swoją osobą wywołała sporo skandali. Przyszła księżna właśnie przygotowuje się do najważniejszego dnia w jej życiu, jednak nie wszystko idzie zgodnie z planami. Zdrowie jak wiemy, bywa kruche i o tym przekonała się Meghan oraz książę Harry. Ich najbliższa osoba miała zawał serca. Choć ślub jest najważniejszym dniem w życiu, to Meghan może naprawdę mieć smutne wspomnienia. Przyszłą księżnę do ołtarza miał prowadzić ojciec, który nagle przeszedł zawał serca. Czy nagła choroba zrujnuje plany młodej pary?
Kate Middleton oraz Meghan Markle wyróżniają się naturalnością. Księżna od długiego czasu skrada serca swoją skromnością oraz wyjątkowymi rysami twarzy. Meghan Markle również stawia na delikatny makijaż, a świetny wygląd zawdzięcza genom. Jednak czy faktycznie każda z pań swój niesamowity wygląd zawdzięcza jedynie naturze? W mediach pojawiły się głosy, że zarówno Kate, jak i Meghan korzystały z pomocy chirurgów. Co prawda nie są to drastyczne zmiany, które widać na pierwszy rzut oka, ale po głębszej analizie jeden ze specjalistów dopatrzył się ingerencji w twarzach obu pań.