Lifestyle.Lelum.pl > Plotki i gwiazdy > Tragiczna wiadomość. Nie żyje Tomasz Litwin, muzyk zmarł w wieku 45 lat

Tragiczna wiadomość. Nie żyje Tomasz Litwin, muzyk zmarł w wieku 45 lat

żona
fot. unsplash.com/David Tomaseti

Tomasz Litwin to muzyk znany również pod pseudonimem Lipek. Mężczyzna zmarł 10 stycznia w wieku 45 lat. Lipek w latach 90. grał i współtworzył takie zespoły jak Lemon Blues i Sok Marchewkowy.

Tomasz Litwin to podkarpacki muzyk, który urodził się w Pustkowie-Osiedlu (powiat dębicki). Teraz media obiegła smutna informacja o jego śmierci.

Nie żyje Tomasz Litwin

Tomasz Litwin zaczął działalność w latach 90. Mężczyzna współtworzył wtedy kultowe zespoły takie jak Lemon Blues czy Sok Marchewkowy. Teraz fani dowiedzieli się o jego niespodziewanej śmierci.

Dziś odszedł Lipek, człowiek, któremu uśmiech nigdy nie schodził z twarzy. Zawsze podziwiałem go za to lekkie i bezproblemowe podejście do życia, zawsze dusza towarzystwa, świetny lojalny kumpel. Cieszę się, że mogłem z nim kiedyś grać, a w ostatnich latach przemierzyć trochę kilometrów w biegach… – napisał jeden z przyjaciół muzyka.

Mężczyzna miał zaledwie 45 lat i wielu bliskich muzyka nie spodziewało się jego utraty. Wyznaczono też już datę pogrzebu artysty. Ceremonia odbędzie się 12 stycznia o godz. 14:00 w kaplicy w Nagawczynie (powiat dębicki).

Tomasz Litwin był wyjątkowym muzykiem

Tomasz Litwin był bardzo dobrze znany w lokalnej społeczności. Wiele osób doceniało jego talent i pasję do muzyki. Po tym jak zawiesił działalność w kultowych zespołach, nie odszedł od muzyki.

Zamiast dawać klasyczne koncerty, zaczął grywać na weselach. Spełniał się w tym i sprawiało mu to dużą radość. Przy okazji miał pewny i stały zarobek. Niestety, dzisiaj bliscy są bardzo poruszeni, ponieważ stracili wyjątkową osobę.

W sieci można przeczytać wiele ciepłych słów na temat Tomasza Litwina. Przyjaciele dzielą się swoimi wspomnieniami na temat zmarłego muzyka. Mają z nim same ciepłe wspomnienia.

Tomek dziękuje za lata podstawówki, Pink Floyd to u Ciebie pierwszy raz usłyszałem. Za Pustkowiaczki, za szkołę muzyczną i wspólne przejazdy i za rocka i bluesa. Za to, że byłeś kolegą, za którym człowiekowi teraz łza z oczu spływa… Żegnaj. Maciorka tam czeka uśmiechnięty z basem – podzielił się swoimi przemyśleniami jeden z kolegów.

Rodzinie, bliskim i przyjaciołom Tomasza Litwina składamy szczere wyrazy współczucia. Pogrzeb muzyka odbędzie się 12 stycznia o godz. 14:00 w Nagawczynie.

Artykuły polecane przez redakcję Lelum: