Lifestyle.Lelum.pl > Plotki i gwiazdy > Julia z ,,Hotelu Paradise 2” brała udział w pościgu policyjnym. „Nie zamierzała w tym uczestniczyć”
Redaktor Redaktor
Redaktor Redaktor 15.02.2021 16:44

Julia z ,,Hotelu Paradise 2” brała udział w pościgu policyjnym. „Nie zamierzała w tym uczestniczyć”

TVN
(screen) Instagram/juliakarinaskrodzka

Modelka stała się sławna dzięki uczestnictwu w programie „Hotel Paradise”. Dzięki temu stała się jeszcze bardziej rozpoznawalna na Instagramie, gdzie już od dłuższego czasu wrzucała odważne zdjęcia i promowała różne marki jako influencerka.

Tych walentynek jedna z gwiazd TVN, Julia Skrodzka, nie zaliczy do udanych. Uczestniczka Hotelu Paradise 2” będzie musiała wytłumaczyć zachowanie swojego kolegi.

Walentynki jeden z gwiazd TVN okazały się wyjątkowo sensacyjne. Julia Skrodzka, modelka i uczestniczka „Hotelu Paradise 2” spędziła je… uciekając przed policją. W tle pojawiły się alkohol i narkotyki.

Czy jednak ta rozpoznawalność może przynieść jej kłopoty? Nie wiadomo, jak zareaguje stacja TVN na uczestnictwo jej gwiazdy w ucieczce przed policją.

Julia Skrodzka znana z programu TVN uciekała przed policją. Będzie miała kłopoty?

Julia Skrodzka z „Hotelu Paradise” walentynki spędziła ze swoimi znajomymi. Jednym z nich był 27-letni Karol, którego autem jechała, gdy w pewnym momencie zatrzymała ich policja.

Zdarzenie miało miejsce na ul. Żwirki i Wigury. Kierowcę, czyli rzeczonego Karola, funkcjonariusze chcieli sprawdzić z pomocą alkomatu. Okazało się, że mężczyzna miał we krwi prawie promil alkoholu.

Kiedy tylko wynik pojawił się na urządzeniu, auto ruszyło z piskiem opon. Samochód odjechał, a za nim w pościg udali się policjanci. Ścigany zatrzymał się, dopiero gdy auto uderzyło o betonowe wejście do przejścia podziemnego w okolicach al. Niepodległości.

Samochód został odholowany, a mężczyznę zawieziono na komendę. Odpowie z pewnością za jazdę po pijanemu, ale możliwe, że również za inne przewiny.

Skrodzka tłumaczy, że „nie chciała mieć z tym nic do czynienia”

Skrodzka na samym początku, kiedy samochód odjeżdżał od policjantów, miała jeszcze siedzieć na siedzeniu pasażera. Jak podała w rozmowie z „Warszawa w pigułce” menadżerka modelki, udało jej się w międzyczasie wysiąść.

Julia jechała ze znajomym, kiedy ten zaczął uciekać, Julka kazała mu się zatrzymać i wysiadła z auta. Nie zamierzała w tym uczestniczyć – tłumaczyła.

Sama Skrodzka nie zabrała jak dotąd głosu w tej sprawie. Nie wiadomo, czy również nie będzie musiała tłumaczyć się przed policją.

Artykuły polecane przez redakcję Lelum:

źródło: [se.pl]