Lifestyle.Lelum.pl > Plotki i gwiazdy > Wpadka roku w TVP. Gdy podczas koncertu kolęd na ekranie pojawiły się napisy, widzowie zdębieli
Karol Osiński
Karol Osiński 28.12.2020 19:58

Wpadka roku w TVP. Gdy podczas koncertu kolęd na ekranie pojawiły się napisy, widzowie zdębieli

fot. twitter.com/szerszeniewicz

W TVP doszło do naprawdę kuriozalnej sytuacji. W trakcie relacjonowania koncertu kolęd na dole ekranu pojawiły się napisy dla osób niesłyszących. Nie byłoby w tym nic dziwnego gdyby nie fakt, że było na nich napisane całkowicie coś innego niż słowa, które zawierają w sobie dane kolędy. Stacja telewizyjna popełniła fatalny i dość zabawny błąd.

Bożonarodzeniowy koncert kolęd w TVP to już tradycja, jednak do takiego przypadku doszło prawdopodobnie po raz pierwszy. Podczas emisji koncertu doszło do naprawdę wielkiej wpadki, która zapadnie w pamięci oglądających na długi czas.

Kuriozalna wpadka podczas koncertu kolęd w TVP

W każdej pracy zdarzają się wpadki, większe lub mniejsze, jednak dla telewizji każdy błąd jest bardzo ryzykowny, a przy tym może zostać długo zapamiętany. Do tego typu wpadki doprowadziła TVP, które w trakcie koncertu kolęd Bożonarodzeniowych puściło napisy do pieśni, jednak przedstawiały one całkiem inne słowa, niż powinny.

Otóż okazało się, że były to napisy dodane do jednego z filmów, jednak nie wiadomo, do którego. Opublikowane napisy brzmiały – Pójdę teraz do toalety i zaraz wrócę. Jako jedna z pierwszych ten błąd wyłapała i opublikowała w mediach społecznościowych olsztyńska działaczka społeczna i polityczna Agata Szerszeniewicz.

Na TVP1 leci koncert kolęd i jednocześnie napisy dla osób z niepełnosprawnościami z jakiegoś losowego filmu – napisała na Twitterze Agata Szerszeniewicz.

Oczywiście nie obyło się bez zabawnych komentarzy innych internautów, którzy szeroko skomentowali zaistniałą sytuację i licznie podali dalej opublikowanego przez działaczkę społeczną tweeta.

Wpadki Telewizji Polskiej

Oczywiście to nie pierwsza wpadka TVP, która zdarzyła się podczas transmisji na żywo. Jakiś czas temu prezydent Andrzej Duda wybrał się z wizytą do Watykanu, która była transmitowana przez Telewizję Polską od początku do samego końca, w międzyczasie przeprowadzając wywiad z głową państwa.

Wraz z prowadzącą Danutą Holecką wybrali się do Stolicy Piotrowej korespondenci TVP Karol Jałtuszewski i Marek Sawicki. Podczas połączenia z dziennikarzami widzowie zauważyli, że znajdują się oni dosłownie kilkadziesiąt metrów dalej od prowadzącej. Dla wielu fanów wydało się to prawdziwym przegięciem.

Jedną z zapamiętanych przez ludzi wpadek na antenie Telewizji Polskiej był moment, w którym znana polska dziennikarka Kinga Kwiecień podczas festiwalu piosenki w Opolu połączyła się ze studiem w Warszawie, którego prowadzącym był Michał Adamczyk.

Zapytał on wówczas dziennikarkę, jak przebiegały koncerty oraz atmosfera pod sceną. Wówczas Kinga Kwiecień zapomniała nazwiska zwycięzcy nagrody publiczności. Więcej na ten temat przeczytacie >tutaj<.

Zobacz zdjęcie:

TVP

Na antenie TVP doszło do kuriozalnej sytuacji. Podczas koncertu kolęd puszczono napisy z nieznanego filmu.

Artykuły polecane przez redakcję Lelum:

Tagi: tvp wpadka
Powiązane
Poszukiwany, poszukiwana
Z jakiego filmu Barei pochodzi ten cytat? Te teksty znacie na pewno, tylko skąd?