„The Voice Kids” to istna kopalnia gwiazd muzyki rozrywkowej. W końcu show wypromowało Roksanę Węgiel, Viki Gabor i Sarę James. Niewykluczone jednak, że przez swoje zachowanie jurorzy przegapili inne, wielkie talenty.
„The Voice Kids” to istna kopalnia gwiazd muzyki rozrywkowej. W końcu show wypromowało Roksanę Węgiel, Viki Gabor i Sarę James. Niewykluczone jednak, że przez swoje zachowanie jurorzy przegapili inne, wielkie talenty.
Po ostatnim odcinku zarzucono im bowiem coś, czego dopuszczają się w zasadzie notorycznie. Czy to faktycznie może mieć wpływ na uczestników?
Czy jurorzy „The Voice Kids” przeszkadzają uczestnikom?
W programie „The Voice Kids” jurorzy ustawieni są tyłem do uczestników. Wszystko po to, by mogli ocenić merytorycznie jedynie ich śpiew, a nie ogólną prezencję. By więc wyłowić największe talenty, muszą posługiwać się w zasadzie tylko słuchem, a często sobie to zadanie sami utrudniają. Zauważyła to jedna z internautek i nie omieszkała wytknąć w sekcji komentarzy pod postem dotyczącym show.
apeluje użytkowniczka.
Ma przy tym sporo racji, bo jurorzy faktycznie często pozwalają sobie na krótkie komentarze jeszcze w trakcie trwania występu dziecka. Takie zachowanie może być niekorzystne w ostatecznym rozrachunku z kilku powodów. Po pierwsze, może mocno rozproszyć występujące dzieciaki, które przez to nie pokażą pełni swoich wokalnych umiejętności.
Po drugie, może także zwyczajnie odwrócić uwagę samych jurorów, którzy bardziej zajmą się pogawędką niż rzetelną oceną uczestnika. Przez to mogą po prostu przegapić jakiś talent, ignorując osobę, która tak naprawdę zasługiwała na to, by dostać się dalej. Myślicie, że jurorzy wezmą sobie tę uwagę do serca?
Zobacz post:
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
