Witold Aszurak nie żyje. Premier Mateusz Morawiecki złożył kondolencje
Do mediów trafiła bardzo przykra wiadomość. Wieloletni przyjaciel Rzeczypospolitej Polskiej, Witold Aszurak nie żyje. Zmarł 21 maja w kolonii karnej w Szkłowie na Białorusi. Prawdopodobną przyczyną śmierci było zatrzymanie akcji serca. Premier Mateusz Morawiecki złożył oficjalne kondolencje z powodu tak fatalnego przebiegu zdarzeń.
Informacja o śmierci białoruskiego więźnia politycznego dotarła do nas dopiero teraz. Wg oficjalnych wiadomości Witold Aszurak miał być skazany na 5 lat więzienia za udział w zamieszkach i nie tylko.
Witold Aszurak nie żyje. Mateusz Morawiecki składa kondolencje
Ostatnie chwile swojego życia Witold Aszurak spędził w kolonii karnej, do której trafił nie tylko z powodów zamieszek, ale również ze względu na rzekomy atak na funkcjonariusza białoruskiej policji.
Osadzony został 18 stycznia 2021 roku. Jego pogrzeb odbył się w środę, 26 maja w Brzozówce w rejonie lidzkim, obwodu grodzieńskiego. Za oficjalną przyczynę zgonu podaje się zatrzymanie akcji serca.
Aszurak przez wiele lat wykazywał wielki patriotyzm wobec Białorusi, a także okazywał przyjaźń wobec Rzeczypospolitej Polskiej, co nie przeszło bez uwagi wielu polskim politykom. Premier Mateusz Morawiecki oficjalnie pożegnał go na swoim Twitterze.
Pozostała część artykułu pod materiałem wideo:
– Łączę się w bólu i modlitwie z Rodziną zmarłego Witolda Aszuraka, więźnia politycznego i wielkiego patrioty Białorusi, którego dziadek został zamordowany przez NKWD w Katyniu. Spoczywaj w pokoju wierny Przyjacielu Rzeczypospolitej! – napisał Prezes Rady Ministrów.
Kim był Witold Aszurak?
Do sieci trafił film, przedstawiający ostatnie chwile z życia Witolda Aszuraka. Cela, w której przebywał była pod stałym nadzorem monitoringu. Widać na nim, jak podczas korzystania z toalety upada.
Następnie próbował wydostać się z toalety i usiąść na pryczy, co mu się udało. Jeden z funkcjonariuszy, nadzorujących więźniów, próbował mu pomóc, zakładając bandaż na głowę, jednak po chwili Aszurak znów upadł na ziemię.
Rodzina i znajomi białoruskiego opozycjonisty twierdzą, że nigdy nie skarżył się na żadne problemy ze zdrowiem i dbał o siebie. Olga Sałomatowa z Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka, powiedziała w rozmowie z „Faktami”, że mogły zostać zastosowane najgorsze rozwiązania.
– Myślimy o tym, że zdarzyły się najgorsze rzeczy, tym bardziej że na Białorusi cały czas są przypadki tortur – słuchamy.
Witold Aszurak miał 50 lat.
Zobacz zdjęcia:
Witold Aszurak, opozycjonista z Białorusi, został skazany na 5 lat więzienia za pokojowy protest przeciwko reżimowi.
Nigdy nie wyjdzie na wolność, bo umarł na zawał w kolonii karnej, a przynajmniej taka jest wersja oficjalna.
Polski dziennikarz @poczobut pozostaje w areszcie pic.twitter.com/75b52GmqvT
— Wojciech Jakóbik (@wjakobik) May 22, 2021
Białoruski opozycjonista Witold Aszurak nie żyje.
Łączę się w bólu z Rodziną i modlitwie za duszę zmarłego Witolda Aszuraka, więźnia politycznego i wielkiego patrioty Białorusi, którego dziadek został zamordowany przez NKWD w Katyniu. Spoczywaj w pokoju wierny Przyjacielu Rzeczyp
