Izabela Małysz – żona jednego z najbardziej uhonorowanych skoczków narciarskich w historii – wróciła niedawno do show-biznesu. Wszystko za sprawą udziału w najnowszej edycji programu „Dancing with the Stars. Taniec z gwiazdami”. Tanecznym partnerem Izy będzie zwycięzca kilku poprzednich sezonów – Stefano Terrazzino.
Izabela Małysz – żona jednego z najbardziej uhonorowanych skoczków narciarskich w historii – wróciła niedawno do show-biznesu. Wszystko za sprawą udziału w najnowszej edycji programu „Dancing with the Stars. Taniec z gwiazdami”. Tanecznym partnerem Izy będzie zwycięzca kilku poprzednich sezonów – Stefano Terrazzino.
Korzystając z chwili popularności, Małysz postanowiła podzielić się ze światem nowiną dotyczącą swojej rodziny. Treningi do polsatowskiego show łączy ona bowiem z przygotowaniami do ślubu jedynej córki – 24-letniej Karoliny.
Żona Małysza o przyszłym zięciu
Małyszowa – na co dzień pracująca zawodowo między innymi w handlu – ujawniła, jak idą przygotowania do uroczystości weselnych.
– Ślub na pewno będzie w tym roku, jak wszystko będzie dobrze, ciągle szukamy sali, wszystko się okaże w praniu – powiedziała redakcji Pomponika.
Pozostała część artykułu pod materiałem wideo:
Dodała też, że udział w „Tańcu…” nieco komplikuje sytuację.
– Nawet nie mam czasu na razie o tym myśleć – pożaliła się.
Córka z pewnością nie ma jednak matce za złe podjętych ostatnio decyzji. To właśnie ona bowiem najbardziej zachęcała Izabelę do wzięcia udziału w programie.
Przyszła teściowa opowiedziała też, jak wyglądają jej relacje z wybrankiem Karoliny. Określiła je jako niezwykle pozytywne.
– Jest to wspaniały chłopak. Nie dałam mu jeszcze żadnej reprymendy, bo się boję, ale zyskuję syna! – podsumowała.
Źródło: Pudelek
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
- Kilka wskazówek, aby wyglądać doskonale na zdjęciach z wakacji
- Opalenizna jak u gwiazd? Znamy na to rewelacyjny sposób
- Krzysztof Jackowski miał wizję. Twierdzi, że PiS niedługo odda władzę
