Lifestyle.Lelum.pl > Plotki i gwiazdy > Ewa Szykulska przerywa milczenie ws. swojego stanu. Co dzieje się za zamkniętymi drzwiami? „Trudno się żyje”
Aleksandra Gadzińska
Aleksandra Gadzińska 28.06.2022 22:23

Ewa Szykulska przerywa milczenie ws. swojego stanu. Co dzieje się za zamkniętymi drzwiami? „Trudno się żyje”

Ewa Szykulska
fot. ANDRZEJ IWANCZUK/REPORTER

Mija pół roku, odkąd Ewa Szykulska straciła ukochanego męża. Zbigniew Pernej zmarł w minione Boże Narodzenie. Od tego czasu stan aktorki nieustannie wzbudzał troskę i niepokój mediów. Gwiazda musiała wrócić do pracy. Wiemy, jak to na nią wpłynęło.

Spędzili ze sobą szczęśliwe 44 lata — Ewa Szykulska i Zbigniew Pernej poznali się przypadkiem w warsztacie mechanicznym i natychmiast zaiskrzyło. Niestety, minione Boże Narodzenie ukochany gwiazdy odszedł niespodziewanie. Pogrążona w żałobie 72-letnia aktorka nie była na to gotowa.

Przez ostatnie miesiace media i fani z troską i niepokojem przyglądali się artystce. Zwłaszcza ostatnio, kiedy pojawiły się doniesienia, że „jest w rozsypce”, a podstawowe czynności sprawiają jej trudność.

Jak radzi sobie Ewa Szykulska? Szczere wyznanie gwiazdy

Postawa fanów nas nie dziwi. Wszak Ewa Szykulska zawsze była pełną ciepła i energii. Teraz, w szczerej rozmowie z „Plejadą” skomentowała doniesienia i zdradziła, w jakim jest stanie i jak radzi sobie w tym niewiarygodnie trudnym momencie.

– Na ewentualną rozsypkę, choć uważam to za złe słowo, najlepsza jest praca, to jest oczywiste, podobnie jak to, że tęsknimy do osób nam najbliższych, które odchodzą. Z jednej strony nie ma w tym nic nadzwyczajnego, jednak z drugiej zawsze jest to dla nas zaskoczenie totalne, bo nie jesteśmy na to przygotowani – wyznała.

Wiadomo, że żal po najbliższej osobie nie ulotni się ot tak w ciągu zaledwie pół roku. Aktorka podkreśla jednak, jak ważne jest, by nie zapominać zmarłych. Jej słowa poruszają:

Pamięć jest najważniejszą rzeczą. Kto żyje bez pamięci, nie może nazywać się pełnoprawnym człowiekiem. To jest zdecydowanie najważniejsze.

Jednak nie samą pamięcią człowiek żyje. A Ewa Szykulska wprost przyznała, że chce żyć i działać. Rozpoczęcie pracy na planie „Mój agent” okazało się dla niej pomocne, a nawet zbawienne. Dzięki temu może choć na chwilę pozbierać myśli i zająć je czymś innym.

– Praca jest w moim życiu czymś z jednej strony normalnym, z drugiej strony magicznym. Traktuję to jako integralną część mojego życia, podobnie jak bliskie osoby lub próba z kolegami w teatrze czy przed kamerą. Bez tego trudno się żyje, a że ja chcę dalej żyć, to też chciałabym pracować – mówiła.

Ewa Szykulska

Artykuły polecane przez redakcję Lelum:

  1. Zaskoczenie w „Naszym nowym domu”. Katarzyna Dowbor nie pojawiła się podczas remontu
  2. Wpadka w „Pytaniu na śniadanie”. „Włączmy zdjęcia. Nie patrz na te, bo te są moje rodzinne”, Nowicki i Lewandowska robili, co mogli
  3. Agnieszka Kotońska w bikini. Już w ogóle nie przypomina siebie z pierwszych odcinków „Gogglebox”


Źródło: Pomponik

Powiązane
Uśmiech Dody
Poznajesz uśmiechy tych celebrytek? Nawet ich mężowie mogliby się pomylić!