Wyszukaj w serwisie
styl życia programy dzieje się z życia wzięte
Lelum.pl > Dzieje się > Gruchnęły wieści o śmierci uwielbianej aktorki. Ogromna strata
Magdalena Kaczmarska
Magdalena Kaczmarska 04.11.2025 10:14

Gruchnęły wieści o śmierci uwielbianej aktorki. Ogromna strata

Gruchnęły wieści o śmierci uwielbianej aktorki. Ogromna strata
fot. Canva

W mediach pojawiły się kolejne przykre wieści. Odeszła gwiazda kina, która dwukrotnie była nominowana do Oscara.

Nie żyje ceniona aktorka

Nie żyje wybitna aktorka, której talent zachwycał Hollywood przez dekady. Amerykańska artystka zmarła w wieku 89 lat, pozostawiając po sobie imponujący dorobek filmowy i teatralny. Diane Ladd była znana z charakterystycznego stylu gry – łączyła siłę i wrażliwość, tworząc postacie, które na długo zapadały w pamięć widzów. Jej śmierć poruszyła nie tylko fanów kina, ale i wielu współpracowników, którzy wspominają ją jako osobę pełną pasji, humoru i oddania sztuce.

Największą popularność przyniosła jej rola Marietty Fortune w kultowym filmie Davida Lyncha „Dzikość serca” z 1990 roku. W produkcji tej zagrała matkę Luli, w którą wcieliła się jej prawdziwa córka, Laura Dern. Ich wspólne występy na ekranie stały się jednym z najbardziej rozpoznawalnych duetów matka–córka w historii kina. Za tę kreację Ladd otrzymała nominację do Oscara w kategorii najlepszej aktorki drugoplanowej, co potwierdziło jej status jednej z najwybitniejszych aktorek swojego pokolenia.

Nominacje do Oscara

Diane Ladd miała na swoim koncie jeszcze dwie nominacje do Oscara – za role w filmach „Alicja już tu nie mieszka” (1974, reż. Martin Scorsese) oraz „Historia Rose” (1991). W obu przypadkach udowodniła, że potrafi wcielać się w kobiety silne, złożone emocjonalnie i niezwykle ludzkie. Scorsese nazwał ją kiedyś „aktorką, która nie gra – ona po prostu jest”, co najlepiej oddaje jej naturalny, autentyczny sposób interpretowania ról.

Poza karierą filmową Ladd z powodzeniem występowała także na scenie teatralnej i w telewizji. Wystąpiła w wielu popularnych serialach, m.in. „Chłopcy z ferajny”, „Grace Under Fire” czy „Enlightened”, gdzie ponownie spotkała się z Laurą Dern. Za swoje role telewizyjne zdobyła nagrodę Emmy i była wielokrotnie nominowana do Złotych Globów. Jej kariera trwała ponad sześć dekad, a Diane pozostawała aktywna zawodowo niemal do końca życia.

Pozostała działalność Diane Ladd

Poza aktorstwem była również reżyserką, producentką i autorką książek. Angażowała się w działalność społeczną, wspierając młodych twórców i promując edukację artystyczną. Często podkreślała, że aktorstwo to nie tylko zawód, ale i sposób na zrozumienie drugiego człowieka. Jej zaangażowanie i profesjonalizm sprawiły, że była wzorem dla kolejnych pokoleń aktorów.

Śmierć Diane Ladd to ogromna strata dla świata filmu. Pozostawiła po sobie nie tylko dorobek artystyczny, ale też inspirujące przesłanie o sile kobiet i miłości do sztuki. Dla widzów na zawsze pozostanie charyzmatyczną Mariettą z „Dzikości serca” i ikoną amerykańskiego kina, której talent i osobowość wykraczały daleko poza ekran.

Gruchnęły wieści o śmierci uwielbianej aktorki. Ogromna strata
Diane Ladd nie żyje, fot. AFF/ABACA/Abaca/East News