Lifestyle.Lelum.pl > Plotki i gwiazdy > Nie żyje Michał Szewczyk. Aktor nigdy nie chciał się wyprowadzić z Łodzi, gdzie założył rodzinę
Oktawian Góral
Oktawian Góral 08.02.2021 12:36

Nie żyje Michał Szewczyk. Aktor nigdy nie chciał się wyprowadzić z Łodzi, gdzie założył rodzinę

Tim Feerick
fot. Lelum

Z ostatniej chwili: Nie żyje znany i lubiany aktor. Widzowie mogli go podziwiać w produkcjach największych stacji telewizyjnych. Mężczyzna od zawsze związany był ze stolicą polskiego filmu – Łodzią.

Nie żyje Michał Szewczyk. Informacje o jego śmierci zostały niedawno potwierdzone przez Teatr Powszechny w Łodzi, na oficjalnym facebookowym funpage’u. Aktor miał 86 lat.

Nie żyje legenda filmu

(…) Tutaj współtworzył legendę Łodzi filmowej (zagrał w około 100 filmach). Łodzianie kochali Michała za jego role w Teatrze, w Polsce był znany ze swoich ról filmowych – napisała Ewa Pilawska na profilu łódzkiego Teatru Powszechnego.

Aktor znany był ze swoich licznych ról. Na wymienienie zasługują między innymi role Herberta w filmie Popiełuszko. Wolność jest w nas, czy rola Bogusia Marczaka w serialu Klan. Aktor grał także w serialu Na dobre i na złe.

Głos Michała Szewczyk kojarzyć mogą także najmłodsi. Dubbingował on takie produkcje, jak m.in. Kot w butach, Szczęśliwe dni Muminków, czy Zima w dolinie Muminków – w obu produkcjach udzielił swojego głosu Muminkowi.

Aktorzy żegnają kolegę

Ekipa łódzkiego teatru podkreśla, że Michał Szewczyk był niezwykle oddany miastu, w którym założył rodzinę.

To bardzo trudny dzień. Odszedł Michał Szewczyk – legenda polskiego kina i teatru, wybitny aktor Teatru Powszechnego w Łodzi. Michał zawsze podkreślał, że nade wszystko kocha Łódź. Jako „chłopak z Bałut” (jak sam o sobie mówił) odrzucał wszystkie propozycje przeprowadzki do stolicy. To tutaj założył rodzinę, przez ponad 60 lat grał w Teatrze Powszechnym w Łodzi – czytamy w poruszającym wpisie.

We wpisie informującym o odejściu Michała Szewczyka nie brak wzruszających wspomnień. Koledzy z zespołu doceniają profesjonalizm, ale przede wszystkim oddanie i pasję aktora. Zdaniem współpracowników, na Szewczyka można było zawsze liczyć, a aktor chętnie służył pomocą.

Łódź nie będzie taka sama

Kończy się pewna epoka w Teatrze – epoka hierarchii w wielopokoleniowym Zespole, epoka rzemiosła i warsztatu teatralnego. Michał był niezwykłym profesjonalistą, uprawiał etos aktora teatralnego. Do każdej roli podchodził z równą pasją, był wierny posłannictwu i misji zawodu aktora – wspominają koledzy z Teatru Powszechnego w Łodzi.
– Nie tak dawno rozmawialiśmy z Michałem. Często dzwonił do mnie, również bez specjalnych okazji. Zawsze był bardzo życzliwy, wspierał mnie – a nie musiał tego robić, bo był w półce Mistrzów. Był mentorem. Kochał życie, kochał ludzi i Teatr. Kilka miesięcy temu w roku Jubileuszu 75-lecia Teatru odsłanialiśmy Gwiazdę Michała Szewczyka w Łódzkiej Alei Gwiazd, niewiele później Michał został odznaczony Złotym Medalem Zasłużony Kulturze Polskiej Gloria Artis – czytamy we wpisie.

W komentarzach pod postem pojawiły się kondolencje. Łodzianie wspominają niezwykłego aktora. – Jedyny, który każdego roku 8 marca przyjeżdżał do Teatru z naręczem kwiatów, i – obchodząc całą obszerną powierzchnię – wręczał po jednym każdej kobiecie, od Pani Dyrektor po wszystkie panie pracujące na niższych szczeblach. Szarmancki unikat. Będzie go brakowało… – pisze jedna z internautek.

Powiązane
Poszukiwany, poszukiwana
Z jakiego filmu Barei pochodzi ten cytat? Te teksty znacie na pewno, tylko skąd?