Małgosia od dawna podejrzewała męża o zdradę. Wysłała mistrzowskiego SMS od jego kochanki
Małgosia i Adam byli małżeństwem od 10 lat. Adam pracował z kilkoma najlepszymi koleżankami Gosi. To one pierwsze zwróciły uwagę, że mężczyzna dziwnie się zachowuje. Ich niepokój wzbudził też fakt coraz ściślejszej współpracy kolegi z asystentką. Zawiadomiły o tym jego żonę. Ta postanowiła sprawdzić telefon ukochanego i odpisać kochance w mistrzowski sposób.
Z tego artykułu dowiesz się:
- Jak Gosia dowiedziała się o zdradzie
- Jakiego SMS-a postanowiła wysłać kochance męża
- Jak zareagowali upokorzeni kochankowie
Gosia nie wiedziała, czy brać podejrzenia koleżanek na poważnie. W końcu mogły się zasugerować stereotypami, może nie życzyły jej dobrze? Ale ciekawość była większa, Gosia chwyciła za telefon i sprawdziła wiadomości Adama. Decyzję o wysłaniu SMS-a do kochanki podjęła natychmiast.
- Zobacz także: Nowe miejsce Polski w rankingu FIFA
Zdrada ma krótkie nogi a zemsta słodki smak
Adam brał prysznic. Jego telefon leżał na stoliku. Małgosia zdecydowała, że nie będzie szpiegować własnego męża. Postanowiła po prostu spytać Adama, czy jest jej wierny, gdy tylko wyjdzie z łazienki.
Nagle telefon zapiszczał. Kobieta niepewnie podeszła do stolika. Przeczytała nazwę nadawcy: Oliwia. Treść krótkiego SMS-a wyświetliła się na ekranie:
– Adaś, wiem, że jesteś w domu z żoną, ale może wpadniesz do mnie? Kupiłam nową bieliznę, czarną, taką, jak lubisz. Spróbuj się wyrwać – prosiła tajemnicza kobieta.
Małgosia zebrała się w sobie i kilka minut później wysłała wiadomość do kochanki męża o mistrzowskiej treści:
– Witaj Oliwio, tu Gosia, żona Adama. Adaś jest teraz pod prysznicem, ale obiecuję, że niedługo do Ciebie przyjedzie. Razem ze wszystkimi swoimi rzeczami, które właśnie mu pakuje w worki na śmieci. Powodzenia i życzę dużo miłości, Gosia
Kobieta poczuła ulgę, ale również wielką rozpacz. Nie chciała wierzyć w słowa koleżanek, kochała Adama całym sercem, jednak była przekonana, że ich małżeństwo się skończyło. Znała siebie, wiedziała, że nie wybaczy niewiernemu mężowi zdrady, z relacji koleżanek wiedziała, że romans musiał trwać długie miesiące.
W końcu Adam wyszedł z łazienki i między małżonkami doszło do konfrontacji.
Mężczyzna wszystkiego się wyparł
Adam zastał żonę pakującą jego rzeczy do wielkich worków na śmieci. Oburzony wyrwał jej ubrania z rąk i zażądał wyjaśnień. Gosia spokojnie wytłumaczyła mu, że Adam właśnie wyprowadza się do Oliwii. Na początku mężczyzna zdębiał, postanowił grać na zwłokę.
– Jaka Oliwia? – krzyczał – co ci przyszło do głowy?! – potrząsał żoną. Gdy Gosia pokazała mu wiadomości SMS, nie było mowy o dalszym oszustwie. Adam został przyłapany i musiał przyjąć ten fakt. Usiadł załamany na kancie łóżka i zaczął się tłumaczyć.
Od słów przeprosin i zapewnień, że był to ostatni raz, doszło do ostrej wymiany zdań, na temat wad tego małżeństwa. Adam ostatecznie oskarżył żonę o brak czułości i uwagi. Awantura trwała dotąd, aż worki nie wylądowały za drzwiami razem z niewiernym mężem.
Gosia była w szoku. W ciągu pół godziny całe jej życie zmieniło się o sto osiemdziesiąt stopni. Z mężatki stała się singielką, upokorzoną przez zdradę. Mimo bólu, jaki rozrywał jej serce, musiała przyznać, że stało się to, czego się spodziewała.
Zdała sobie sprawę, że zakończenie wygasłego małżeństwa za długo odwlekało się w czasie. Ostatecznie przyznała, że jest dumna ze swojej odwagi, dzięki tej szybkiej reakcji rozpoczął się nowy, ciekawy rozdział jej życia. Zastanawiała się, czy może nie lepiej było obmyślić cały plan zemsty. Ciekawe, jak na wiadomość zareagowała kusząca kochanka…
Zobacz zdjęcie:
Gosia postanowiła odpisać kochance w imieniu męża.
Zobacz także w innych serwisach:
- Genialny trick na rozmrożenie mięsa w kilka minut. Wystarczy 1 czynność
- Śnieżyca paraliżuje Warszawę. Ogromne utrudnienia na drogach
- Czy można jechać samochodem do rodziny? Jedno z obostrzeń budzi kontrowersje