Pamiętacie ”Znachora”? Film ma już niemal 40 lat
Gdy Znachor pojawił się na dużym ekranie, widzowie tłumnie wybierali się do kina. Wśród aktorskiej obsady znajdowały się same gwiazdy: Jerzy Bińczycki, Anna Dymna, Tomasz Stockinger czy Piotr Fronczewski. Sama zaś opowieść, uwieńczona pięknym romansem dwojga ludzi pochodzących ze zwaśnionych rodów, stanowiła doskonałą fabułę.
Znachor to film, który jest niewątpliwie ogromnym sukcesem polskiej kinematografii. Aż trudno uwierzyć, że minęło niemal 40 lat od premiery tego tytułu. W dziele Jerzego Hoffmana zagrali najwybitniejsi aktorzy, którzy niewątpliwie przyczynili się wielkiego sukcesu reżysera.
Znachor – jeden z najlepszych polskich filmów
Film Jerzego Hoffmana to adaptacja książki pod tym samym tytułem autorstwa Tadeusza Dołęgi-Mostowicza, która ukazała się w 1937 roku. Właśnie w czasach międzywojnia osadzona jest fabuła, która pokazuje życie wysoko postawionej klasy społecznej i tej najbiedniejszej, do której trafia główny bohater tuż po tym, jak traci pamięć.
Film od początku więc był skazany na sukces. Przede wszystkim dlatego, że wątek zakazanej miłości, w której rolę zakochanych odgrywały wielkie, polskie gwiazdy, Dymna i Stockinger zapewniał szeroką widownię, z kolei zaś umiejscowienie wybitnego chirurga, który traci pamięć wśród najniższej klasy społecznej to scenariusz wręcz idealny, by zaciekawić i zainteresować widza, który poznaje w ten sposób realia II RP.
Jerzy Bińczycki – genialny znachor
Jerzy Hoffman doskonale wiedział, który aktor doskonale poradzi sobie z rolą głównego bohatera, czyli profesora Rafała Wilczura, który po stracie pamięci przyjmuje nazwisko Antoni Kosiba. Bińczycki doskonale skonstruował swoją rolę, ukazując geniusz aktorski. Zresztą ta rola już na zawsze wpisze się w filmografię jako jedna z najwybitniejszych w polskim kinie.
Hoffman starał się za wszelką cenę, uwspółcześnić historię i zmienić jej kameralną narrację, na fabułę z pełnym rozmachem. Dlatego też filmowi towarzyszy poruszająca muzyka Piotra Marczewskiego. A zdjęcia operatorskie zaskakują widza zmiennością. Po latach oczywiście tego typu zabiegi zostały uznane za sztuczne i nieuwiarygadniające pokazywanej historii. Film jednak jak na swoje czasy był zrobiony tak, by zachwycić tłumy. Dziś niemal każda stacja telewizyjna co jakiś czas emituje Znachora, mając pewność, że jak zawsze tytuł ten zatrzyma przed telewizorami dużą liczbę widzów.
